AAM - Dziwnie pali na Pb a na gazie oki
: ndz gru 27, 2009 23:12
Mam pytanie odnosnie pracy silnika.
Wiec tak.Autko generalnie zapala od strzała,chodzi rowno ok 5 sekund i słychac jak przestaje pracowac 1 cylinder a potem drugi. Narywa silnikiem jak diabli, zresztą całą budą narywa i taki stan rzeczy utrzymuje sie ok 5-10 min,gdzie z rury wydechowej lecą czarne kłęby spalin, po ok 10 min silnik zaczyna równiutko pracowac i wszystko jest git.
Zeby sprawe skrócic mozna go ok 2 min trzymac na ok 2 tys obrotów na biegu jałowym wtedy słychac jak zaczyna przepalac na wszystkie cylindry i widac jak przestaje kopcic lub po chwili jak sie troche zagrzeje przezucic go na gaz wtedy problem znika jak palcem odjął.
Czy spotkal sie ktos z podobną rzeczą? Bo niewiem czy to problem przepuszczajacych zaworów czy elektryki.Kompresje mierzyłem i jest git bo ok 12,8 atm na kazdym.
Gdyby chodzilo o ten jeden przypadek to bym pomyslał ze poprostu silnik juz strajkuje ale w drugim vento z tym samym silnikiem zaczyna sie robic to samo.
Wiec tak.Autko generalnie zapala od strzała,chodzi rowno ok 5 sekund i słychac jak przestaje pracowac 1 cylinder a potem drugi. Narywa silnikiem jak diabli, zresztą całą budą narywa i taki stan rzeczy utrzymuje sie ok 5-10 min,gdzie z rury wydechowej lecą czarne kłęby spalin, po ok 10 min silnik zaczyna równiutko pracowac i wszystko jest git.
Zeby sprawe skrócic mozna go ok 2 min trzymac na ok 2 tys obrotów na biegu jałowym wtedy słychac jak zaczyna przepalac na wszystkie cylindry i widac jak przestaje kopcic lub po chwili jak sie troche zagrzeje przezucic go na gaz wtedy problem znika jak palcem odjął.
Czy spotkal sie ktos z podobną rzeczą? Bo niewiem czy to problem przepuszczajacych zaworów czy elektryki.Kompresje mierzyłem i jest git bo ok 12,8 atm na kazdym.
Gdyby chodzilo o ten jeden przypadek to bym pomyslał ze poprostu silnik juz strajkuje ale w drugim vento z tym samym silnikiem zaczyna sie robic to samo.