Forum.VWGolf.pl

Strzelił mi pasek rozrządu wsumie w trakcie jazdy a auto wsześniej normalnie odpaliło. Pomóżcie czy jednak będę miał problem powazny czy taż nie??
Jest to silnik 1.8 kat Gl golfIII z grudnia 93 r.

[ Dodano: 28 Gru 2009 19:52 ]
A wogóle to mi wydawało się że pasek mógł się obrócić bo wydaje mi sie że trochę zęby na pasku były jakby zjechane proszę pomocy

wczesniej odpalilo tzn przed zerwaniem paska?
jezeli tak to najprawdopodobniej pogiete zawory
nie przekonasz sie poki nie zalozysz nowego paska lub nie sciagniesz glowicy
zaloz nowy pasek iustaw rozrzad, sprawdz czy nie blokuje sie silnik jak krecisz walem za pomoca reki, jezeli jestes w stanie zrobic dwa obroty to sprobuj odpalic
jak nie zapali to glowica do sciagniecia i wtedy sie dopiero okaze co polecialo
teraz mozna tylko gdybac

zrób tak jak kolega pisze, kup pasek i go poprostu załóż, prawdopodobnie będziesz miał taki silnik jak ja mam u siebie tzn ABS, niektórzy twierdzą że to silniki bezkolizyjne, ja tego nie wiem , nie sprawdzałem bo wole w pore wymienić pasek i nie mieć dylematu, jeśli bedziesz miał dużo szczęścia i teoria o bezkolizyjnośći sie sprawdzi to kochane polskie złote ostaną sie w twojej kieszeni

A jakiej mocy masz silnik?? Bo nie wiem jak ABS (90KM) ale z tego co wiem AAM (75KM) jest bezkolizyjny... Jakiś czas temu był temat że komuś rozsypała sie rolka i spadł pasek (w czasie jazdy oczywiście) i po założeniu nowej rolki i paska wszystko było ok.
Ale mimo wszystko popieram

damian.banan1 pisze:wole w pore wymienić pasek i nie mieć dylematu

Ogólnie dzieki za rady ale czy to jest kolizyjny czy nie tego nie jesteście mi wstanie powiedzieć?? to 66 kw czyli w przybliżeniu 90 KM. A wogóle to nie wiem jak dokładnie dół ustawić właśnie nie mogę koła od wału korbowego zdjąć bo tam jest gdzieś ustawienie jak się nie myle i przez to musze do mechanika odstawić bo nie wiem czy dobrze dół złoże bo góra to nie problem wiem że jeszcze jest coś z tzw palcem od zapłonu. A i znajomy mechanik coś mi mówił żebym od drugiej strony sprawdził czyli wydaje mi się na skrzyni?? ale dokładnie nie chciał mi sprzedać swojej wiedzy

[ Dodano: 29 Gru 2009 10:01 ]
a zrobiłem na tym pasku jakieś 35 tys a gdzie drugie tyle?? może coś nie tak zlożyłem wsześniej gdzyż wymieniłem musowo uszczelke pod głowicą ale robiłem to z mechanikiem i wszystko dokładnie ustawiliśmy i jeździłem nim już kilka dni a tu niespodzianka przy predkości max 60. Wiem co jak i kiedy wymieniać a boje się że to coś poważnego

danio86 pisze:czy to jest kolizyjny czy nie tego nie jesteście mi wstanie powiedzieć??

Jesteśmy w stanie zrobić dokładnie to co ty - poszukać w google i poczytać...

a zdania są podzielone

danio86 pisze:A i znajomy mechanik coś mi mówił żebym od drugiej strony sprawdził czyli wydaje mi się na skrzyni?? ale dokładnie nie chciał mi sprzedać swojej wiedzy

Na skrzyni biegów masz taki palstikowy koreczek, po jego otwarciu masz widok na koło zamachowe. Jest na nim wycięcie i na obudowie jest też znaczek i najzwyczajniej trzeba je zgrać obracając wałem.

aha dzięki bo nie doszedłem dokładnie gdzie nie widziałem poprostu tego ale juz teraz będę bacznie się przyglądał. a z tą awaryjnością jakoś coś mam sprawdzić zanim mechanik się odezwie??

[ Dodano: 29 Gru 2009 13:03 ]
A i jedno pytanko nie mogę odkręcić śruby od koła prowadzącego pasek napinania alternatora, pompy wodnej bo pierwsze od wspomagania normalnie a to jest strasznie uporczywe a jak jego nie odkręce to nie mam mowy o zdjęciu osłony i założeniu paska rozrządu i z góry dzięki za pomoc

danio86, pasek klinowy luzuje się alternatorem. A żeby zdjąć tą plastikową osłonę to musisz koło na wale odkręcić.

nom to wiem ale nie idzie boje się że się urwie albo nie jestem jakoś w stanie zablokować porządnie auta i nie mogę już się zastanawiam czy tam lewy gwint nie jest??

[ Dodano: 29 Gru 2009 17:14 ]
Czy jets to możliwe że mógł by być lewy gwint??

Jest prawy zablokuj koło zamachowe i odkręcisz.

dobra ja sobie nie poradziłem ale mechanik powiedział że to koło nie trzeba rozkręcać tylko lekko puknąć i samo zeskoczy to kto tu ma racje???

[ Dodano: 04 Sty 2010 14:46 ]
a i nic ogólnie w silniku się nie stało wszystko pracuje jak należy dzięki za porady

no bo nic sie nie stanie w silniku 1.8 jak pęknie pasek

ale ne uzyskałem odpowiedzi na temat koła prowadzącego pasek od alternatora i pompy wodnej bo nie wiem czy trzeba było odkręci jednak śróbe na wale czy ono samo zeskakuje jak się puknie

[ Dodano: 14 Sty 2010 15:35 ]
może jestem natrętny ale czy ktos mi dopomoże bo nie chcem płacic mechanikowi a juz znam swój samochód tylko boje się większych szkód nie zrobic

[ Dodano: 14 Sty 2010 15:37 ]
Poztara mi ktoś pomódz:)