Nie mam sil..:( Odpalanie problem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- VW-Fairest Car !
- Posty: 144
- Rejestracja: ndz paź 26, 2008 11:35
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Nie mam sil..:( Odpalanie problem
Witam Wszystkich , nie daje rady juz z tym golfem dzisiaj wsiadam do auta i nie zakreci tak jak trzeba , brak mocy...wina aku? pewnie tak ale co sie dziwic jak odtad co kupilem golfa nigdy pozadnie nie odpalil , nawet jak aku pelny..zawsze trzeba krecic i krecic zanim zalapie dlatego aku szlak trafil...prosze powiedzcie mi czy te golfy na gaznikach tak maja? ze odpala sie go dotad az aku padnie? bo wujek ma na wtrysku i zalapuje odrazu...ehhhh niewiem co robic...
Ostatnio zmieniony wt sty 05, 2010 13:00 przez zwykly123, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja poprzedniego golfa mialem rowniez na gazniku (1.6 benz bez LPG taki sam silnik jak twoj) i palil dobrze. Czasami bylo tak ze jak sie nagrzal to chwilke dluzej krecilem ale na zimnym zawsze na dotyk.
A wymieniales u siebie takie rzeczy jak: kable WN, swiece, kopulke, palec?
A wymieniales u siebie takie rzeczy jak: kable WN, swiece, kopulke, palec?
Ostatnio zmieniony wt sty 05, 2010 17:42 przez RoBaL84, łącznie zmieniany 2 razy.
- stopczyk26
- Użytkownik
- Posty: 287
- Rejestracja: ndz lip 20, 2008 22:54
- Lokalizacja: dolnośląskie DSR
- Kontakt:
Rowniez posiadam takiego samego gofra tzn RF na gazie. Jezeli chodzi o odpalanie czy jazde na benzynie to jest po prostu tragedia natomiast na gazie nie ma najmniejszego problemu chodzi rowno (obroty nie faluja), nie szarpie i nawet na wiekszych mrozach pali bez wiekszego problemu gdzie na benzynie raczej jest to niemozliwe. Nie wiem od czego to zalezy
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=503c962236904480][img]http://images39.fotosik.pl/281/503c962236904480m.jpg[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Obaj sobie naprawcie gaźniki. Szukajka wszystko powie a podam hasła do szukania: Pierburg 2E2, niedomagania, zawór wzbogacania mieszanki, siłownik pull-down, przepustnica rozruchowa. Trochę teorii zażyjcie na wstępie jeśli sami chcecie cokolwiek robić przy tym gaźniku. A jeśli nie to trzeba do specjalisty.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- stopczyk26
- Użytkownik
- Posty: 287
- Rejestracja: ndz lip 20, 2008 22:54
- Lokalizacja: dolnośląskie DSR
- Kontakt:
Tylko nie wiem czy w okolicy gdzies znajde jakiegos porzadnego specjaliste bo bylem juz u wielu poszlo sporo kasy i dalej jest to samo. Dlatego prawie caly czas jezdze na lpg poniewaz jazda na benzynie w moim przypadku to zadna radosc tylko udreka bo silnik gasnie szarpie faluja obroty i wogole wszystko co tylko mozliwe.
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=503c962236904480][img]http://images39.fotosik.pl/281/503c962236904480m.jpg[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]
-
- VW-Fairest Car !
- Posty: 144
- Rejestracja: ndz paź 26, 2008 11:35
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
stopczyk26, mam dokladnie to samo co mowisz , na benzynie nie da sie jezdzic a jak probuje odpalic na benie to lapie i gasnie...ehhh wlasnie to sa uroki gaznika.. odpalam i jezdze na gazie i tak jak mowisz chodzi rowniutko nie szarpie..i to dziwne wlasnie ze na gazie wszystko ok... tylko wlasnie problem jest taki ze na gazie odpalam dluuugo zanim zalapie dlatego aku szybko pada....
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: czw lis 13, 2008 22:59
- Lokalizacja: poznań
- Kontakt:
tak jest pewnie jak benzyny w baku nie ma... albo sie jezdzi na niej raz na roknie szarpie i nawet na wiekszych mrozach pali bez wiekszego problemu gdzie na benzynie raczej jest to niemozliwe
to nie uroki gaźnikana benzynie nie da sie jezdzic a jak probuje odpalic na benie to lapie i gasnie...ehhh wlasnie to sa uroki gaznika..
był golf 2 1.3.....
- stopczyk26
- Użytkownik
- Posty: 287
- Rejestracja: ndz lip 20, 2008 22:54
- Lokalizacja: dolnośląskie DSR
- Kontakt:
Niezgodze sie z tym co piszesz bo benzyna w baku zawsze jest i staram sie go czesto na niej przepalac. Ale co z tego skoro on jezdzi tak jak jezdzi na benie. I powiem wiecej ze problemy z gaznikiem mam od pierwszego dnia zakupu i jakie wielkie bylo moje zdziwienie gdy go zagazowalem i okazalo sie ze podczas jazdy na lpg nie ma praktycznie zadnych problemowgenLODOWAmk2 pisze:nie szarpie i nawet na wiekszych mrozach pali bez wiekszego problemu gdzie na benzynie raczej jest to niemozliwe
tak jest pewnie jak benzyny w baku nie ma... albo sie jezdzi na niej raz na rok
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=503c962236904480][img]http://images39.fotosik.pl/281/503c962236904480m.jpg[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Ale koledzy proszę nie rozpaczać. Na forum jest wszystko opisane. Jak dobrze poczytacie to się dowiecie że na ogół naprawa zamknie się w kilku złotych, czasem w kilkudziesięciu. Jeszcze raz napisze. Jeśli na LPG dobrze trzyma wolne obroty a na benie nie chce to najczęściej winne jest przelewanie gaźnika spowodowane pęknięta membraną w zaorze wzbogacającym mieszankę. To można doraźnie naprawić kawałkiem gumy z dętki.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- VW-Fairest Car !
- Posty: 144
- Rejestracja: ndz paź 26, 2008 11:35
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Ja tez to samo , od dnia zakupu problemy z bena , czyli gaznik , co dziwne LPG chodzi jak powinien , ja juz grzebalem przy tym troche ale nie za bardzo sie znam i boje sie ze zrobie jeszcze gorzej.. szukalem na forum ale wszedzie to samo , nic konkretnego tylko ze wina gaznika czy podcisnienia....ehhh lubie golfa ale chyba sie zastanowie nad pchnieciem go i kupi sie cos na wtrysku..
[ Dodano: 05 Sty 2010 20:09 ]
Paweł Marek, wiem kolego ze masz wszystko to w jednej kieszeni , czytalem Twoje wypowiedzi zwiazane z gaznikami 2e2 i wiem ze masz duze doswiadczenie i wiedze na ten temat...
[ Dodano: 05 Sty 2010 20:12 ]
Paweł Marek, tak jak mowie czytalem duzo na ten temat , tylko problem jest taki ze ja niewiem jaka to usterka czy to ta membrana czy podcisnienie czy moze ssanie...dzieki za wypowiedz , bede probowal dalej..
[ Dodano: 05 Sty 2010 20:09 ]
Paweł Marek, wiem kolego ze masz wszystko to w jednej kieszeni , czytalem Twoje wypowiedzi zwiazane z gaznikami 2e2 i wiem ze masz duze doswiadczenie i wiedze na ten temat...
[ Dodano: 05 Sty 2010 20:12 ]
Paweł Marek, tak jak mowie czytalem duzo na ten temat , tylko problem jest taki ze ja niewiem jaka to usterka czy to ta membrana czy podcisnienie czy moze ssanie...dzieki za wypowiedz , bede probowal dalej..
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: czw lis 13, 2008 22:59
- Lokalizacja: poznań
- Kontakt:
nie tędy droga... padnie Ci cos w innym aucie w ktorym bedzie wtrysk i tez beda problemy...zastanowie nad pchnieciem go i kupi sie cos na wtrysku..
osobiście wole gaźnikowce bo wole oddac gaźnik do naprawy/regulacji niz patrzec to na wtryski to na sonde lambda, krokowiec, przepustnice i takie tam
no to nie powinienes narzekać skoro wiesz co kupiłes...I powiem wiecej ze problemy z gaznikiem mam od pierwszego dnia zakupu
ja wole samemu nic nie grzebać w gaźniku bo potem mozna niezłego gnoju narobić...
był golf 2 1.3.....
-
- VW-Fairest Car !
- Posty: 144
- Rejestracja: ndz paź 26, 2008 11:35
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
genLODOWAmk2, mialem oddac do regenarcji ale niechce placic komus 300zl za to ze wymieni jedna czesc np , bo niewadomo co jest grane z gaznikiem , jutro biore sie za ogledziny tej membrany wzbogacenia mieszanki o ktorej wspomnial kolega PawelMarek , tylko prosze powiedzcie mi czy moge cos zepsuc np wyciagajac ja? z tego co czytalem jest tam jakas sprezynka..
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: czw lis 13, 2008 22:59
- Lokalizacja: poznań
- Kontakt:
jak bedziesz ostroznie robic to nic nie zepsujesz...
ja oddawałem gaźnik do faceta to powiedzialem mu ze wpierw ma rozebrac tam i powiedziec co jest nie tak ( czyli diagnostyka ).... powiedzial co jest nie tak.. powiedzial mi jakie koszty i zrobil... widac ze to nie naciagacz... 300zl za naprawe gaźnika ??
wolal bym kupic na allegro używke i zlozyc z dwoch jeden a dobry...
ja oddawałem gaźnik do faceta to powiedzialem mu ze wpierw ma rozebrac tam i powiedziec co jest nie tak ( czyli diagnostyka ).... powiedzial co jest nie tak.. powiedzial mi jakie koszty i zrobil... widac ze to nie naciagacz... 300zl za naprawe gaźnika ??
wolal bym kupic na allegro używke i zlozyc z dwoch jeden a dobry...
był golf 2 1.3.....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 268 gości