Po mrozach nie zamyka/blokuje sie zamek w drzwiach :-/
: ndz sty 10, 2010 13:20
Witajcie!
W czasie mrozow "troche" na sile otwieralalm/zamykalam drzwi w golfie [kluczykiem!].
I cos sie stalo.
Objawy:
- drzwi kluczykiem otwieraja sie normalnie
- drzwi nie da sie zamknąć kluczykiem - nie ma charakterystycznego oporu i "bziuuu" w zamku - kluczyk lata "luzno" w zamku
- nacisniecie "skobelka" w drzwiach [od srodka] dziala bez problemu [czyli zamyka/blokuje sie zamek w tych drzwiach i drugich.
Co to moze byc?
Czy z ewentualna naprawa poradzi sobie kolega "zlota raczka", czy od razu uderzac do fachowca. Jesli to drugie to jakiej specjalnosci? I czy mozecie kogos z Podbeskidzia polecic?
Ps. Nie mam pilota.
W czasie mrozow "troche" na sile otwieralalm/zamykalam drzwi w golfie [kluczykiem!].
I cos sie stalo.
Objawy:
- drzwi kluczykiem otwieraja sie normalnie
- drzwi nie da sie zamknąć kluczykiem - nie ma charakterystycznego oporu i "bziuuu" w zamku - kluczyk lata "luzno" w zamku
- nacisniecie "skobelka" w drzwiach [od srodka] dziala bez problemu [czyli zamyka/blokuje sie zamek w tych drzwiach i drugich.
Co to moze byc?
Czy z ewentualna naprawa poradzi sobie kolega "zlota raczka", czy od razu uderzac do fachowca. Jesli to drugie to jakiej specjalnosci? I czy mozecie kogos z Podbeskidzia polecic?
Ps. Nie mam pilota.