Strona 1 z 1

Prostowanie felgi aluminiowej.

: czw gru 08, 2005 10:24
autor: Venomen
Mam takie pytanie. Jaką techniką (podgrzewanie, wyginanie itp) wykonywane jest prostowanie felg aluminiowych? Mam minimalne skrzywienie po kolizji i teraz zastanawiam się czy jest sens dać to do jakiegoś mechanika który zarobi dużo kasy czy lepiej zrobić samemu.
Rozmiar felgi: 15cali. Opona: 195/55. Uszkodzenie to minimalne wygięcie na krawędzi, od strony zewnętrznej (z tej gdzie patrzymy na felgę). Jeśli ktoś z was wie jak takie prostowanie się robi będę bardzo wdzięczny za pomoc. A może także znacie cenę takiej naprawy? Jeszcze raz thx.

: czw gru 08, 2005 10:48
autor: wójaszek
Są specjalne zakłady które zajmuja sie prostowaniem felg, nie uzywają do tego żadnych młotków itp.. tego tobie też nie radze robić poszukaj w okolicy jakiegos zakładu który prostuje felgi prostowanie to koszt w granicy 30-40zł
fele nasadza sie w taką maszyne, maszynka łapie rant czy to co skrzywione obraca felge i dociska zajebiście wielkim naciskiem na uszkodzony obszar i masz fele prostą

: czw gru 08, 2005 11:44
autor: fibolek
Prostowanie fel to troszkę skomplikowana operacja, robią tak jak napisał wójaszek chyba że jest mocno pogieta (i połamana) to wtedy się spawa aluminium i frezuje ewentualnie a jak se klient zażyczy to się wykańcza tak że wyglada jak nowa(ale koszt wielki wręcz gigantyczny).Sam tego nie zrobisz i nie próbuj nawet bo popsujesz jeszcze bardziej.
A na przyszłość radzę zmienić felgi na mocniejsze.Nie ładniejsze bo te to są tylko ładne a nie wytrzymałe chyba że te bardzo drogie(wmacniane)
A wiecie że TOORA nie robi felg czysto sportowych(rajdowych) wstyd, taka firma.

: czw gru 08, 2005 12:21
autor: sas_gti
hmmm na łuckiej (najbardziej znany i najlepszy punkt w wawie)

poza tym ze maja jakies maszyny, to młot tez czesto idzie w ruch....sam nie raz widziałem, nie wiem może sie nie powinno ale nie ma innego wyjscia czesem no ale napierdzielają ile sił, w sluchawkach na uszy :grin:

Zrsezta w innym punkcie napraw felg zza ściany tez dobiegał odgłoś młota....

: czw gru 08, 2005 12:27
autor: B_O_N_K
"Nic na siłę, wszystko młotkiem"? Hehe :)

PozdróVWka ;)

: czw gru 08, 2005 12:43
autor: sas_gti
:kac:

: czw gru 08, 2005 12:53
autor: vwfun
a propo tematu.orientujecie sie ile kosztue regeneracjafelg tzn. napawanie rantów , ew.szpahlowaniea a pozniej malowanie?? ile taki zabieg kosztuje??

: czw gru 08, 2005 13:16
autor: sas_gti
w zaleznosci jaki masz ubytek to od 50 do 150 zł, wiecej sie zwykle nie oplaca bo potem i tak trzeba felge lakierowac, no chyba ze masz jakis rzadki drogi model...

: czw gru 08, 2005 13:58
autor: fibolek
U nas to kosztuje około 150 złociszy.Ale ja na wiosne(wczesną wiosnę) planuje sam cosik takiego ze swoimi zrobić.
Wyjdzie taniej o jakieś 50-60zł.Ale trochę grzebaniz przy tym jest.

: czw gru 08, 2005 14:11
autor: Kiler
U mnie prostowanie ok 100PLN :hmm: , zależy jeszcze jak bardzo pokrzywiona była :panna: ...

Pozdr :pub: .

: czw gru 08, 2005 14:45
autor: Adzien77
U nas prostowanie z malowaniem to koszt 100zł,bez wzgledu na rodzaj i wielkosc felgi!!!
Dodam tylko ze gosc robi rewelacjie i naprawde go polecam!!! :bigok:

: pt gru 09, 2005 16:58
autor: MarcinM
Mozna sprobowac to zrobic samemu ale to dosc ryzykowne, bo alufelga moze po prostu peknąć a wtedy to i spawanie aluminium bedzie potrzebne.

Jesli juz chcesz zaryzykowac to napewno z podgrzewaniem. Najlepsza bedzie tu opalarka do farb, w ostatecznosci przyzwoita suszarka. Lutlampa tez sie moze okazac skuteczna. I podstawowa zasada: zadnego bezposredniego tluczenia mlotkiem w felge. Co najmniej przez drewienko :). Idealnie napewno nie bedzie ale da sie tym troche zdzialac.

: pt gru 09, 2005 17:24
autor: TUTENHAMON
vwfun pisze:a propo tematu.orientujecie sie ile kosztue regeneracjafelg tzn. napawanie rantów , ew.szpahlowaniea a pozniej malowanie?? ile taki zabieg kosztuje??
Naprawienie rantów możesz wykonać sam elektrodą do spawania alu i zapalniczką laserową wszystko dostepne na allegro po naprawie mozna nawt wykonać polerkę