Strona 1 z 2
Volkswagen GOLF II 1.3 pełny wtrysk 91r.
: pt gru 09, 2005 19:58
autor: motorac2
Witam Wszystkich! Mam taki problem ze swoim autkiem: Gdy silnik jest zimny to wszystko chodzi ok, silniczek pracuje równo, bez szarpań, nie kopci, zapala ładnie choć mógłby lepiej jak na układ wtrysku przystało..Gdy silnik sie zagrzewa to obroty spadają, co jest oczywiście normalne ale jednocześnie zaczyna sie FALOWANIE obrotów i STRZELANIE delikatne w tłumik! I tak sie dzieje..Niby mi to w jezdzie nie przeszkadza ale jednak szarpie auto na wolnych obrotach i zawsze trzeba dodać troszke gazu. Gdy tylko wyjme kabel od niebieskiego czujnika ssania obroty lekko wzrastają i chodzi równomiernie i jest OK!Więc ten czujnik wymieniłem ale niestety bez skutku, 25zł poszło w las..wymieniłem również na nowe siwece NGK, przewody wysokiego napięcia a diagnosta sprawdził mi sonde i czujnik Halla i powiedział, w/w części sa dobre, tylko do wymiany jest niebieski czujnik, ponieważ napięcie jest na nim cyt: "o 2000 za duże ponad norme". dodam, że było tak od początku gdy tylko go kupiłem, mam go od 6 miesięcy, sprowadzany jest. Dodam również, że świece są lekko okopcone tak, jakby miał zbyt bogatą mieszanke i był zalewany.. POMOCY!!! Dziś dodatkowo jeszcze zresetowałem komputer, poprzez odpięcie plusowej klemy na całą noc, ponadto wyczyściłem całą przepustnice i przedmuchałem dysze. Do zbiornika wlałem środka czyszczącego wtryskiwacze, poki co....dalej to samo. Lekko obroty się podwyższyły..a strzelanie zostało
: sob gru 10, 2005 00:34
autor: kotem
A pali na wszystkie gary??I jakie ma na nich ciśnienie?? A to ze świece się okapcaja to nie dla tego ze jest zła mieszanka tylko sa za zimne!! Po prostu za mocne świece kupiłes! One lubia jak im sie przyciśnie. A to ze odłączyłes zasilanie od kompa to nic nie znaczy! To nie BIOS ze wyjmiesz mu bateryjke na 15min i cacy!!
: sob gru 10, 2005 04:38
autor: tauka
kotem pisze:To nie BIOS ze wyjmiesz mu bateryjke na 15min i cacy!!
Dokładnie. W tych silnikach jest taki moduł, który gubi pamiec po każdym zgaszeniu silnika. Podobnie jak ram
Z tymi falujacymi obrotami doszliśmy juz razem z innym uzytkownikami, że jest to TTTM
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=251863#251863
Ale tym strzelaniem to bym się delikatnie martwił. A może katalizator masz przypchany?? A odme i przepływomierz sprawdzałeś. Pamiętaj że w tym silniku najważniejsze są w sumie 4 elementy : Sonda, czujnik niebieski, przepływomierz i stycznik biegu jałowego. Na tych elementach opiera się cała zasada działanie tego wtrysq :]
: sob gru 10, 2005 13:20
autor: motorac2
Panowie, Panowie! Jak to "TEN TYP TAK MA'???? Nie ma rzeczy niemożliwych! Samochód pali mi równomiernie na wszystkie cylindry, nie szarpie i nie kopci. Spalanie na trasie jest ok. 5,2l/100km nie przekraczając 100km/h oczywiście. Pewnie teraz posypią sie okrzyki, że to nierealne, a jednak..Jak chce szybciej jezdzić to siadam na motocykl, który czeka wiosny.. Problemy zaczynają sie gdy osiąga swoją temp pracy,objawy sa jak wcześniej. SZKODA, że tak łatwo dajecie za wygraną...
: sob gru 10, 2005 15:21
autor: kotem
Tak sobie teraz pomyslałem, że za szczeniaka (jakies 9lat temu) mój tata miał skode 105 i też strzelała, a było to wynikiem źle ustawionego zapłonu, może tu jest to samo.
: sob gru 10, 2005 19:38
autor: tauka
kotem pisze:a było to wynikiem źle ustawionego zapłonu, może tu jest to samo.
A może i to być.
motorac2 pisze:Jak to "TEN TYP TAK MA'???? Nie ma rzeczy niemożliwych!
Ja nie mówie o tym ze ma strzelać, ale o tym że autko delikatnie trzęsie na wolnych obrotach. Może to być wynikiem tego, że komputer jeszcze poprostu nie za bardzo jest zrobiony i źle analizuje dane z sondy. Bo jak odłącze sonde to jest OK. I nie jest to wina sondy, bo było ich kilka założonych.
: ndz gru 11, 2005 12:31
autor: Mariovw
siemka mam takiego samego golfika ,miałem takie same problemy i zaczoł bym od wyczyszczenia odmy i sprawdzenia wszyskich przewodów które idą do odmy także sprawdził bym ciśnienie pompy paliwowej .Chociaż mogą być odwrócone przewody w sondzie lambda .siemka .mam nadzieje że troche pomogłemhttp://forum.vwgolf.pl/images/smiles/okej.gif
okej
: ndz gru 11, 2005 12:57
autor: tauka
Mariovw pisze:Chociaż mogą być odwrócone przewody w sondzie lambda
Tam poza czarnym przewodem w lambdzie pozostałe nie mają nic do rzeczy ich kolejność. A jeżeli chodzi to jest znak że jest dobrze pdpieta
: pn gru 12, 2005 19:37
autor: motorac2
nic mi nie da regulacja zapłonu czy jakakolwiek ingerencja w ten układ ponieważ gdy silnik jest zimny to wszystko jest OK ale gdy tylko sie rozgrzeje to zaczyna strzelać...
: pn gru 12, 2005 23:34
autor: silent_rob
sprawdz odme , czy nie jest zpchanna nigdzie lu bie na me dziur zadnych , ja mialem dziure i bylo to sam oco u ciebie po wymianie rureczki jednej problem znikl
: wt gru 13, 2005 11:25
autor: motorac2
W którym miejscu miałeś tą dziure? Wczoraj byłem u mechanika, podłączył mi sonde do tłumika, sprawdził zapłon - i wszystko jest OK dopóki silnik nie osiągnie temp pracy..Gdy tylko wyciągne niebieski wtyk od czujnika niebieskiego mieszanka robi sie bogatsza, obroty wyrównuja sie i strzelanie znika.. W KTÓRYM MIEJSCU MIAŁEŚ TA DZIURE??? Bo ja przejrzałem układ i wszystko jest cacy
: wt gru 13, 2005 13:04
autor: tauka
No dobra wyciągasz wtyczkę od czujnika i komp przechodzi w tryb serwisowy. A zobacz, czy tak samo dzieje się jak czyjnik masz podłączony, a odłączysz sondę. Wtedy też zwiększy skład mieszanki. Jeżeli wtedy dalej bedzie strzelał to może coś z temperaturą
: wt gru 13, 2005 18:24
autor: silent_rob
motorac2 pisze:W którym miejscu miałeś tą dziure? Wczoraj byłem u mechanika, podłączył mi sonde do tłumika, sprawdził zapłon - i wszystko jest OK dopóki silnik nie osiągnie temp pracy..Gdy tylko wyciągne niebieski wtyk od czujnika niebieskiego mieszanka robi sie bogatsza, obroty wyrównuja sie i strzelanie znika.. W KTÓRYM MIEJSCU MIAŁEŚ TA DZIURE??? Bo ja przejrzałem układ i wszystko jest cacy
zobacz tu
http://www.vwgolf.pl/ ja mialem dziure w rureczce nr8 z tylu tak ze byla niewidoczna i stad sie bralo lewe powietrze
: wt gru 13, 2005 18:44
autor: pkirylcz
Mowisz ze swiece masz nierowno okopcone.
Wysoce prawdopodobne ze kable sa stare i zniszczone. Zeby jednak miec pewnosc sprawdz kable omomierzem czy nie sa przestrzelone.
Zachowanie o ktorym opisales (samoczynne przygasanie na biegu jalowym) wyglada mi na niesprawny uklad elektryczny, czyli jeszcze raz: skontroluj kable i swiece.