Problem z pompą wspomagania.
: wt sty 26, 2010 21:41
Witam
Gdy wczoraj zapaliłem samochód i próbowałem przejechać kilka metrów okazało się że, kierownicą kręci się bardzo ciężko, dodatkowo przy skręcaniu słychać było dziwny dzwięk (metaliczny) dochodzący od strony pompy wspomagania, po otwarciu maski okazało się że płyn od wspomagania (jest spieniony) i wydostaje się przez zawór bezpieczeństwa w zbiorniczku z płynem. Z braku czasu odstawiłem samochód do garażu (pomyślałem że coś zamarzło i w garażu puści), dzisiaj wróciłem do problemu i zauważyłem że na podłodze, pod pompą wspomagania jest plama płynu. Po dokładnym obejrzeniu okazało się że pompa się rozszczelniła (najprawdopodobniej siemering uszczelniający wał nie trzyma jak należy). Wypuściłem płyn do reszty, wybudowałem pompę i okazało się że ma ona dosyć spore luzy zarówno w płaszczyźnie pionowej jak i poziomej. I tutaj nasuwają się pytania:
1. Czy w takiej sytuacji (wyciek płynu, dziwne dzwięki pompy) nie uległa uszkodzeniu maglownica ?
2. Czy warto regenerować kolejny raz pompe (2 lata temu przeprowadzałem regeneracje, wymieniałem łożysko, siemeringi, oringi, szlifowałem bieżnie), czy może lepiej kupić używke badź nowy zamiennik ?
3. Czy wyciek płynu przez zbiornik wyrównawczy mógł być spowodowany nieszczelnością w pompie ? Czy też problem moze leżeć gdzie indziej ?
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam
Gdy wczoraj zapaliłem samochód i próbowałem przejechać kilka metrów okazało się że, kierownicą kręci się bardzo ciężko, dodatkowo przy skręcaniu słychać było dziwny dzwięk (metaliczny) dochodzący od strony pompy wspomagania, po otwarciu maski okazało się że płyn od wspomagania (jest spieniony) i wydostaje się przez zawór bezpieczeństwa w zbiorniczku z płynem. Z braku czasu odstawiłem samochód do garażu (pomyślałem że coś zamarzło i w garażu puści), dzisiaj wróciłem do problemu i zauważyłem że na podłodze, pod pompą wspomagania jest plama płynu. Po dokładnym obejrzeniu okazało się że pompa się rozszczelniła (najprawdopodobniej siemering uszczelniający wał nie trzyma jak należy). Wypuściłem płyn do reszty, wybudowałem pompę i okazało się że ma ona dosyć spore luzy zarówno w płaszczyźnie pionowej jak i poziomej. I tutaj nasuwają się pytania:
1. Czy w takiej sytuacji (wyciek płynu, dziwne dzwięki pompy) nie uległa uszkodzeniu maglownica ?
2. Czy warto regenerować kolejny raz pompe (2 lata temu przeprowadzałem regeneracje, wymieniałem łożysko, siemeringi, oringi, szlifowałem bieżnie), czy może lepiej kupić używke badź nowy zamiennik ?
3. Czy wyciek płynu przez zbiornik wyrównawczy mógł być spowodowany nieszczelnością w pompie ? Czy też problem moze leżeć gdzie indziej ?
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam