Czy wymiana poduszki pod skrzynią może pomóc?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

pavulon78
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: pn lis 03, 2008 22:42
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Czy wymiana poduszki pod skrzynią może pomóc?

Post autor: pavulon78 » śr sty 27, 2010 09:55

Panowie. Czy zużyta poduszka pod skrzynia biegów moze być przyczyną problemów z wrzuceniem pierwszego biegu? Auto to golf IV 1.6 16V, 2002 r. 210000km przebiegu.

Drążek zmiany biegów często mi się blokuje i sa problemy z wbiciem jedynki na postoju. Pozostałe biego wchodzą w miare poprawnie a w czasie jazdy nawet bez zastrzeżeń (na postoju jeszcze czwórka wchodzi z dużym haczeniem ale nie ruszam z 4 biegu więc mi to nie przeszkadza ;)).

To co już było robione ze skrzynką biegów i dalej brak poprawy:
1. Dwukrotna wymiana oleju w skrzyni.
2. Nowe sprzęgło.
3. Wymiana łożyska pierwszego i drugiego biegu (reszta i synchronizatory sa w porzadku). Nigdy nie zdarzylo się zeby skrzynia zazgrzytała.
4. Nowy mechanizm wybierania biegów łącznie z regulacją.
Łączne koszty - nawet już nie liczę ale parę tysiaków poszło :(((

Największa poprawa nastapiła po wymianie łożysk ale dalej nie jest do konca dobrze.
Co dziwne jak auto jest zimne to problemu z pierwszym biegiem nie ma. A przy mrozach 20 st. to juz wogóle była bajka. Niestety jak auto sie nagrzeje to problem się pojawia (czyżby guma w poduszcze jak zmrożona i twarda to sztywno trzyma silnik i skrzynię na miejscu???).

Co dziwne, problem się nasila jak auto stanie krzywo (np. podjazd po kraweżnik), manewrowanie na prakingu ze skręconymi kołami, zwłaszcza po jeżdzie na wstecznym. Przy normalnej jezdzie do przodu jest w miarę ok. wchodzi z oporem ale wchodzi (czasem nawet bez oporu, idealnie).

A co do objawów że poducha najlepsze lata ma juz za sobą to:
1. przy przyspieszaniu drążek biegów jakby się napreżał i na dwójce przy mocnym przyspieszaniu delikatnie się rusza (o jakies 3 mm).
2. Przy powolnym toczeniu się po dziurach na luzie cały drażek chodzi w rózne strony.
3. Brak jakichkolwiek stuków, puków i przenoszenia drgań od silnika nad nadwozie, więc do końca jeszcze nie padła.

Czy przyczyną problemów z biegiem może byc to że skrzynia przy zużytej skrzyni nie ustawia się w odpowiedniej pozycji i dlatego haczy?

Dodam że problem pojawił się już rok temu praktycznie nagle po zjeżdżaniu stromym zjazdem do parkingu podziemnego (nie pamiętam czy wtedy coś puknęło lub stuknęło). Może na końcu zjazdu (gdy ze skosu robiło się płasko) doszło do jakiegoś naprezenia i poducha popuściła?

Jeszcze jeden objaw - przy powolnym toczeniu (kilka km/h) jedyneczka wchodzi jak w masełko bez problemów. Problem jest po zatrzymaniu.


Macie jakieś sugestie?



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr sty 27, 2010 10:10

poduszka może robić takie problemy , najprościej to wymienić , roboty niewiele , a będziesz miał pewność , ja jednak przy wymianie łożysk , wymieniłbym jednak synchronizator za jedną robotą



pavulon78
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: pn lis 03, 2008 22:42
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: pavulon78 » śr sty 27, 2010 10:21

Teraz troche żałuję że po prostu nie kazałem wymienic tego synchronizatora. Teraz miałbym przynajmniej pewność. Ale fachowiec (ponoć najlepszy w okolicach Olsztyna fachura od skrzyń VW, na codzień pracuje w ASO a popołudniami robi na własny rachunek) zarzekał się że synchronizatory były w bardzo dobrym stanie.
I moze i ma rację bo skrzynka nigdy mi nie zgrzytnęła nawt przy wrzucaniu jedynki w czasie jazdy.
A tak pytam o tą poduchę bo już mam dośc pakowania kasy w ten samochód (pakowałem już w niego z 7 tysięcy :crazy: ). Byłoby mi szkoda tych 2-3 stów wywalonych na poduche jesli dalej beda problemy z biegami (to ze drażek się trochę rusza w czasie jazdy mi nie przeszkadza).



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr sty 27, 2010 10:30

to już Twoja wola , ale jak wsadziłeś już tyle to pasuje coś zrobić z tym



pavulon78
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: pn lis 03, 2008 22:42
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: pavulon78 » śr sty 27, 2010 11:05

A czy ktoś mógłby podać numer takiej poduchy?



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr sty 27, 2010 11:07

w każdym sklepie jak podasz model auta , rok produkcji , to dadzą Ci z katalogu



witekk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz lip 27, 2008 15:48
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Post autor: witekk » śr sty 27, 2010 16:09

A moze zewnetrzny uklad ciegien zmiany biegów?
U mnie tez ciezko biegi wchodzily, ale przesmarowalismy te "jablka" i ustalo, chociaz juz trzebaby smarowac ponownie.
Wiem, ze to nie jest metoda (tylko diagnoza), ale u mnie pomoglo i juz wiem co jest i co wymienic wiosna...
Dodam jeszcze, ze u mnie po otwarciu maski slychac bylo metaliczne tarcie przy przelaczaniu biegow, o takich objawach nie piszesz wiec nie wiem czy moja rada ma sens... ale pisze co u siebie obserwowalem...
Cala ta konsola jest widoczna z tylu silnika, od strony kabiny.



pavulon78
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: pn lis 03, 2008 22:42
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: pavulon78 » śr sty 27, 2010 17:45

O których "jabłkach" piszesz? Tym pod drążkiem zmiany biegów? Bo co do mechanizmu wybierania biegów to miałem wymieniany cały na nowy (ten mechanizm ktory widać po otworzeniu maski).
I jakby to było coś z mechanizmem wybieraka to na postoju przy wyłączonym silniku też byłaby kaszana. A jak silnik jest wyłączony to jedynka wchodzi raczej dobrze (też trochę haczy ale nic sie nie blokuje).



michal.bdg
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: sob paź 18, 2008 23:41
Lokalizacja: KALISZ-BYDGOSZCZ

Post autor: michal.bdg » śr sty 27, 2010 18:23

kolego jesli cie to pocieszy to mam to samo. podobno ten typ czyli skrzynia do 1.6 16V, tak ma. Ja czasem gdy ruszam ze skrzyżowania to stouję "podwójne wysprzęglanie" jak w STARZE a auto ma dopiero 115 tyś na liczniku. Poza tym jedynka wchodzi dość głosno jakby się o coś obcierała.



pavulon78
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: pn lis 03, 2008 22:42
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: pavulon78 » śr sty 27, 2010 18:42

Wymiana tej poduchy to bedzie ostatnia rzecz jaką zrobię aby poprawić te biegi. Dalej odpuszczam. Dziś jak wracałem z roboty to działało nawet dobrze i zawróciłem z drogi do sklepu z cześciami na zasadzie "dam ci chamie ostatnią szansę" ;)

Ale i tak coś czuję że jutro pojadę po tą poduchę - kasa na poduche już wypłacona z bankomatu i czeka w portfelu.

I dzięki michal.bdg za słowa otuchy że inne swetry też tak mają :pub:



Awatar użytkownika
Kavior
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 525
Rejestracja: wt sie 08, 2006 20:11

Post autor: Kavior » śr sty 27, 2010 23:03

W rodzinie mamy golfa IV i Bore. Mam kilku kumpli co też jeżdzą mkIV i każdy ma problemy z wbijaniem jedynki :rotfl: Czasem jest tak że o problemie się zapomina a czasem co drugie światła trzeba się mordować bo jedynka nie chce wejść. Miałem z tym walczyć ale stwierdziłem że szkoda kasy. To jedna z typowych wad tych samochodów.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 554 gości