Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Mam pytanie, dzieje się coś takiego jak jadę dłuższy czas z prędkością około 150 i muszę potem zwolnić to jak wcisnę pedał sprzęgła ZAPALA SIĘ KONTROLKA OLEJU.
Chwilę się poświeci i po jakimś czasie gaśnie. Poza tym bardziej zastanawiające jest to, że jak jadę z niedużą prędkością np 60 km/h na 4 biegu i jeszcze lekko pod górkę i wcisnę mocno pedał gazu tak że silnik jest w tym momencie obciążony wydobywa się z silnika lekki klekot a raczej jakby szmery. Moje podejrzenia to panewki korbowodów. Jakie macie zdanie na ten temat?????? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Przydałoby się posprawdzać i osłuchać silnik.... Napisz jeszcze cztery rzeczy: przebieg silnika, jaki masz olej, jakie masz zużycie oleju, jakie masz zużycie benzyny

przebieg 167 tys, olej lotos semisyntetic półsyntetyk, oleju praktycznie nie bierze, paliwo od 7 do 8,5 litra w cyklu mieszanym

trzebaby zmierzyć ciśnienie oleju i wtedy będzie wiadomo dość dużo w tym temacie

ok dzięki za radę

[ Dodano: Pon Gru 19, 2005 20:55 ]
Byłem dziś u mechanika i wykluczył panewki powiedział że to jest źle ustawiony zapłon. A kontrolka oleju mogła chwilę pomrugać po ostrej jeździe. CO WY NA TO?????? :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem:

Wedlug mnie to bezsensu stwierdzenie, nie jestem ekspertem ale co mógł miec wspólnego źle ustawiony zaplon z migajaca kontrolka oleju? Twój opis idealnie pasuje mi wlasnie do "konczacych" sie panewek, moze sie tez zawieszac taki zaworek (nie wiem jak sie to dokladnie nazywa) w pompie, który reguluje cisnienie oleju. Najlepiej jakbys podjechał do jakiegos innego mechanika który by ci zmierzyl cisnienie oleju.

johnyb30 pisze: Byłem dziś u mechanika i wykluczył panewki powiedział że to jest źle ustawiony zapłon. A kontrolka oleju mogła chwilę pomrugać po ostrej jeździe. CO WY NA TO?????? :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem:

1.Powiedz co ten mechanik robił.
2.Poszukaj innego mechanika, bo tu widze, że weryfikacja jest bardzo potrzebna.

Jak u mnie zginęła panewka to objaw był taki że jak mu dałem w gaz na biegu to przy 2000 obr dzwoniła mi prze jakąś chwilkę a do końca miałem na kontrolce ok a potem okazało się że jej wogóle niebyło.A to hałasowanie przy 60 na 4 to mogą być zawory ,czyli zapłon lub g..... paliwo

Nie daj sobie wcisnąć kitu wyssanego z palca. Ja sprawdzałem panewki i na odsłuch i manometrem. Nic nie stukało a ciśnienie było OK jak silnik pracował bez obciążenia. Byłem z tym problemem chyba u 4 mechaniorów i każdy gadał praktycznie to samo "panie panewki to by stukały" oraz zwalanie winy na elektryke i źle działające czujniki ciśnienia. Oczywiście wyszło na to że jednak padły panewki.

johnyb30 pisze:Witam wszystkich. Mam pytanie, dzieje się coś takiego jak jadę dłuższy czas z prędkością około 150 i muszę potem zwolnić to jak wcisnę pedał sprzęgła ZAPALA SIĘ KONTROLKA OLEJU.

1. Na początek i tak zawsze zacznij od zmierzenia ciśnienia oleju.
2. Jeżeli wszystko wyjdzie wporzątku , a auto dalej będzie gubiło ciśnienie oleju, to mogą być następujące rzeczy.
a) Panewki korbowodowe <koszt panewek rzędu 60zł>
b) Pompa oleju
c) lub rozrzedzony albo słaby już olej.

Dzięki wszystkim za rady. Jak to opanuję to dam Wam znać.

Zauważyłem w moim ABU, że gdy daję mocno w komin na benzynie, słychać wtryskiwacze. To takie charakterystyczne ciche klekotanie (cykanie).
Gdy natomiast przełączę na gaz - klekot w ułamku sekundy znika.

Co do kontrolki nie mam pomysłu:)

To normalne że słychać wtryskiwacze bo pracują a jak przełączasz na LPG to wtrysk jest odcięty więc nie pracuje = nie słychać go.

Tak na marginesie - ABU jest silnikiem o jednopunktowym wtrysku benzyny = jeden wtryskiwacz