Forum.VWGolf.pl

Witam!
Mam pytanie czysto wywiadowcze :
-gdszie trzymacie gaśnicę?
Bagażnik, wnętrze auta, jest gdzieć specjalnie przymocowana, a może rzucona gdzieś na podłodze za kierowcą? piszcie, może następny temat będzie dotyczył apteczek ?

Mocuje sie zwykle pod fotelem pasażera, lub pod nogami pasażera, albo w bagażniku blisko podłogi
zawsze przykreć ją porządnie...2 kg gaśnica podczas poważnego wypadku wazy 200kg.....
Luzem broń Boże jej nie kładź ....miałęm kiedyś przygode z puszką ze sprayem, na zakrecie wyjechała mi pod nogi, a przed następnym zakrętem na dohamowywaniu wtoczyła sie centralnei pod pedał hamulca, efekt taki że miałem może z 20% siły hamowania i na farcie na poźnym czerwonym przeleciałem przez skrzyżowanie, strach w oczach, pompujesz i cos blokuje pedał, straszne, dlatego ja nic luzem nie kłade za fotelami....pozdro

masz rację, to poważna sprawa bo u mnie to właściwie narazie wala się luzem po bagazniku ale zmienię to jak najszybciej
pozdr

Widać, że bezpieczniej jest nie mieć gaśnicy, niż mieć ją niezamocowaną.
Swoją drogą ryzyko kolizji na drodze z naszym udziałem jest chyba "nieco" większe niż ryzyko pożaru w aucie

krzychGTD pisze:Widać, że bezpieczniej jest nie mieć gaśnicy, niż mieć ją niezamocowaną.
Swoją drogą ryzyko kolizji na drodze z naszym udziałem jest chyba "nieco" większe niż ryzyko pożaru w aucie

a ryzyko dostania mandatu za brak jeszcze większe

teraz chyba nie ma obowiazku posiadania w autku gaśnicy wogole ..

co Ty mówisz, jak nie?? Jest na 100%......to apteczke muszą posiadać tylko zawodowi kierowcy

sas_gti pisze:Mocuje sie zwykle pod fotelem pasażera, lub pod nogami pasażera, albo w bagażniku blisko podłogi
zawsze przykreć ją porządnie...2 kg gaśnica podczas poważnego wypadku wazy 200kg.....
Luzem broń Boże jej nie kładź ....miałęm kiedyś przygode z puszką ze sprayem, na zakrecie wyjechała mi pod nogi, a przed następnym zakrętem na dohamowywaniu wtoczyła sie centralnei pod pedał hamulca, efekt taki że miałem może z 20% siły hamowania i na farcie na poźnym czerwonym przeleciałem przez skrzyżowanie, strach w oczach, pompujesz i cos blokuje pedał, straszne, dlatego ja nic luzem nie kłade za fotelami....pozdro

Ja miałem identyczną sytuacje tylko, że pod pedał hamulca wtoczył sie browarek

sas_gti ma rację ! "zwyczajni" kierowcy mają obowiązek posiadania 2 rzeczy: gaśnicy i trójkąta ostrzegawczego ( ja posiadam jeszcze kamizelkę odblaskową )

to nie wiesz że alkohol to głowna przyczyna wypadków!!?

HARD5 pisze:masz rację, to poważna sprawa bo u mnie to właściwie narazie wala się luzem po bagazniku ale zmienię to jak najszybciej
pozdr

Ja sobie bardzo ładnie zamontowałem w bagażniku w tej wnęce po prawej stronie idealnie tam pasuje uchwycik z gaśnicą

Ja sobie bardzo ładnie zamontowałem w bagażniku w tej wnęce po prawej stronie idealnie tam pasuje uchwycik z gaśnicą

dokładnie mam tak samo zrobione jak kolega

TUTENHAMON pisze:Ja sobie bardzo ładnie zamontowałem w bagażniku w tej wnęce po prawej stronie idealnie tam pasuje uchwycik z gaśnicą

tak się składa że dziś właśnie się zastanawiałem nad tym miejscem, idealnie tam pasuje, trzeba tylko jakoś uchwyt tam przykrecić

[ Dodano: Nie Gru 18, 2005 17:50 ]
TUTENHAMON w jaki sposób przymocowałeś tam ten uchwyt? troche nie mam odpowiedniego sprzętu i pytam się bo może da się to zrobić jakimś prostym sposobem

uchwyt miałem z gasnicą wywierciłem dwa otworki do tego blachowkręty i już po zawodach