Strona 1 z 1

Spawanie wydechu.

: wt mar 02, 2010 12:39
autor: Magnus
Witam.
Na co musze zwrocic uwage podczas spawania wydechu?
Głównie chodzi mi o akumulator, czy odczepia sie klemy na czas spawania?
Nie ma obawy że jakas elektronika moze sie "przypalic"?

: wt mar 02, 2010 12:44
autor: Duber
odlacz klemy i git.widziales aby kiedys jakis spawacz wyciagał wiazki elektryczne czy kompa?

: wt mar 02, 2010 12:52
autor: Magnus
duber pisze:odlacz klemy i git.widziales aby kiedys jakis spawacz wyciagał wiazki elektryczne czy kompa?
NIe przygladałem sie nigdy takim zabiegom.
Widziałem w jednym warsztcie co zjmuja sie tylko wydechami ze oni nawet nie sciagają klem tylko jakies urzadzenie wpinaja miedzy + i - na akumulatorze.

: wt mar 02, 2010 13:01
autor: Duber
Magnus pisze:jakies urzadzenie wpinaja miedzy + i - na akumulatorze.
pewnie jest cos takiego.zawsze komp nie wylapie zadnych blędow bo niby moze(choc nie musi),radio ci sie nie zresetuje...i tak 90% ludzi sciaga kleme tylko

: wt mar 02, 2010 13:08
autor: dominik528
No nie wiem czy bym zaryzykował na swoim aucie takie operacje.
U mnie w pracy przy samochodach ciężarowych przeważnie odpinamy akumulator, a przy nowszych też komputer. Czasami jednak jak ktoś zapomni odpiąć i tak się spawa, w sumie jeszcze się nic nie stało.
Ja przy swoim autku zawsze odpinam komputer, 5 min roboty a przynajmniej jestem spokojny.

: wt mar 02, 2010 13:32
autor: jhosef
Mojej dziewczyny Seicento po dzwonie wjechało na serwis o własnych siłach. Po wyklepaniu już nie odpaliło (m.in. spawali) już nie zagadało. ASO orzekło ECU - trup.

Przezorny - zawsze ubezpieczony.

: wt mar 02, 2010 13:42
autor: Duber
zapraszam na warsztat,ciekawe czy w jednym na sto odepną ecu