Seat Ibiza/VW Polo
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Seat Ibiza/VW Polo
Witam Panowie, mam ogromny problem. Mam seata Ibizę 95' 1.4 z lpg i wiem, że jest on podobny do VW Polo 3, dlatego mam nadzieję, że mi pomożecie.
Opiszę co się stało:
Wszystko zaczęło się od tego, że nawaliła pompa wspomagania, pasek wciął się gdzieś tam, pękł pasek rozrządu - silnik do remontu. Silnik jest naprawiony. Kiedy ojciec odbierał samochód, to powiedział mi, że po chwil jazdy przestał działać nawiew i poleciał dymek (jakby się coś spaliło) z kratek od strony pasażera. Później samochód przestał dobre 3tygodnie w te największe mrozy. Jak znowu zacząłem go używać, to zauważyłem, że nie działa też elektryczna regulacja lusterek i radio.
Panowie, proszę o pomoc co się mogło stać, bo ciężko jeździć z zaparowanymi szybami, źle ustawionymi lusterkami i bez radia
Opiszę co się stało:
Wszystko zaczęło się od tego, że nawaliła pompa wspomagania, pasek wciął się gdzieś tam, pękł pasek rozrządu - silnik do remontu. Silnik jest naprawiony. Kiedy ojciec odbierał samochód, to powiedział mi, że po chwil jazdy przestał działać nawiew i poleciał dymek (jakby się coś spaliło) z kratek od strony pasażera. Później samochód przestał dobre 3tygodnie w te największe mrozy. Jak znowu zacząłem go używać, to zauważyłem, że nie działa też elektryczna regulacja lusterek i radio.
Panowie, proszę o pomoc co się mogło stać, bo ciężko jeździć z zaparowanymi szybami, źle ustawionymi lusterkami i bez radia
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Należy się położyć na podłogę przed fotel pasażera, wyjąć taką plastikową osłonę-płytę i oczom ukaże się wentylator. wyjmuje się go przekręcając o niewielki kąt w lewo (albo w prawo - nie pamiętam już), po wcześniejszym odbezpieczeniu widocznego tam języczka.
Mając wiatrak w ręku - sprawdzamy łatwość obracania się, stan komutatora i szczotek. Może też coś wpadło do łopatek, jeśli nie ma filtra powietrza!
Na końcu podłączamy na krótko do akumulatora, obserwując co się dzieje.
Mając wiatrak w ręku - sprawdzamy łatwość obracania się, stan komutatora i szczotek. Może też coś wpadło do łopatek, jeśli nie ma filtra powietrza!
Na końcu podłączamy na krótko do akumulatora, obserwując co się dzieje.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 640 gości