Forum.VWGolf.pl

Witam,

dzisiaj na skrzyzowaniu (cale szczescie ze nie podczas drogi) wpadl mi pedal hamulca w podloge i swieci sie caly czas kontrolka od hamulca recznego. Hamulce wogole nie dzialaja. Ledwo co hamuje lewy przod. Na wylaczonym silniku tez nie ma zadnego oporu na pedale. Co to moze byc?

Kolego a masz tarcze z tylu?

nie

Tak jak przy odpowietrzaniu hamulca - czyli najbardziej oddalonym kole tj.prawy tyl - wydaje mi sie,ze poprostu rozciekl Ci sie cylinderek. Albo prawy tyl albo lewy przod.
Widziales plyn na ktoryms kole?

szczerze nie przygladalem sie z racji pogody tylko odstawilem auto. Cylinderek lewy tyl byl niedawno zmieniany.

A wymieniles tylko prawy tylni cylindere, czy oba?

tylko ten jeden bo przepuszczal

No to sam masz odpowiedz. Jesli naprawde trzymal leciutko lewy przod to napewno rozciekl sie lewy z tylu, albo z przodem cos nie tak. Zobacz, bo nie ma innej ocji.. no chyba, ze przewody zgnily w co nie wierze! Pozdro

ale lewy z tylu wlasnie byl wymieniany.

To wymieniles tyl lewy i prawy czy tylko lewy, bo juz nie rozumiem ;p

To sprawdz ten prawy tyl. Dolej plynu i zobacz gdzie ucieka przy naciskaniu hamulca no chyba ze pomka sie rozszczelnila i ucieka do srodka serwa. bywaly takie przypaki. ja juz uciekam . pozdro

ok jutro sprawdze

[ Dodano: 17 Maj 2010 19:49 ]
dolalem dzisiaj plynu i wszystko wycieklo. Teraz trzeba poszukac gdzie ucieka..

I jak? Wiadomo juz skad cieklo?