Forum.VWGolf.pl

Witam. przedchwila wymieniłem świece w swoim golfie i zdziwilo mnie ich nie równomierne "wypalenie". mianowicie 3 sa czarniuteńkie a na końcach aż białe, natomiast jedna jest ewidentnie mniej wypalona, bo jest "zaledwie brązowa. Czy to oznacza ze jedna ze świec nie pali czy coś? jak mam to rozumieć? gdy ostatnio wymieniałem świece to wszystkie byly rownomiernie wypalone do bialego. dodam, że od jakiegoś czasu mam pewien problem, iz po odpaleniu go zimnego np rano, po całonocnym staniu, obroty są strasznie nie równe i szarpie go nawet podczas przygazowywania.
Tutaj dane techniczne
Golf MK3 2.0 benzyna + LPG

Poniżej link do zdjecia świec
http://img266.imageshack.us/img266/5641/20100625052.jpg
prosze o pomoc. pozdrawiam

Coś jest nie tak, na tej ostatniej jeszcze jakiś osad jest. Zacznij może od pomiaru kompresji, i oprócz świec może warto jeszcze kable i kopułkę zmienić i zajrzeć na świece za jakiś czas. A związek z tym szarpaniem może być różny, może ta ostatnia świeca już nie dawała iskry, może silnik pluje olejem do tego jednego cylindra? Po rozgrzaniu wszystko jest ok? LPG jest?

kable maja dopiero 14tys km wiec nie wiem czy znow je wymieniac bo tanie nie sa...
Jest Lpg.
pożniej w trakcie dnia gdy odpalam silnik na cieplo to za każdym razem jest juz w porzadku.
jedynie go tak szarpie dziwnie podczas pierwszego odpalenia...
zobacze jutro rano czy po wymianie świec coś sie poprawilo

natomiast co do tej jednej swiecy mnie wypalonej to pierwszy raz sie spotkalem z takim czyms...

ja nie widzę mniej wypalonej tylko bardziej zafajdaną pierwszą z prawej, więc może mieszanka na tym cylindrze jest za bogata, albo nie był czasem iskry, albo wtryskiwacz jeden leje o ile więcej czasem jeździsz na benzynie, bo jeśli tylko na LPG to albo nie było dobre iskry albo olej tam jest spalany, bierze silnik dużo oleju?

na benzynie jezdze tylko tyle zeby go zagrzac i przełaczam na gaz.
w ciagu miesiaca dolewam ok pol litra oleju.

Lery pisze:w ciagu miesiaca dolewam ok pol litra oleju.

A skąd ktoś może wiedzieć ile km robisz w ciągu miesiąca?

Czy zanim założyłeś te świece też działo się coś takiego? Bo może świeca felerna.
U mnie w mkIV też było coś podobnego, ale wymieniłem jedną świecę i wszystko oki.

zanim zalożyłem te świece które dzis wyjąłem nic podobnego sie nie działo.
nie ma pęknięć ani nic. Staram się dokrecać świece z "czuciem"
a miesiecznie robie troche ponad tysiąc km, przeważnie po mieście.

VL01 V-LINE 01 BUR6ET

a na jakie świece zmieniłeś? słyszałem opinie że NGK szału nie robią. A Twój silnik do spacerowej jazdy nie jest więc może zamontować coś z wyższej półki,bo i gaz swoje robi...

świece zmieniem na takie same jakie miałem wcześniej.
jak dzis rano odpalilem na nowych swiecach to nie bylo zadnego szarpania tylko wszystko wporzadku, nawet auto się "odmuliło".
Nie miałem pojecia ze firma NGK sie popsula... myslalem ze nadal robia bardzo dobre swiece, ale skoro tak to przy nastepnej wymianie wypróbuję BOSHa