Forum.VWGolf.pl

W lutym był remontowany ten silnik. Pierścienie, uszczelniacze, uszczelki pod pokrywą zaworów, uszczelka głowicy. Teraz nadal znika olej, jakieś 3 - 4 setki na 1000 km. Pojeździłem po mechanikach, i wszyscy twierdzili zę ten silnik nie ma prawa brać oleju, a jak już to nie takie ilośći. Kompresja 12,11,12,8. Ten ostatni gar trochę odstaje... Robiłem analize spalin, wszystko było ok. Diagnosta powiedział ze tuleja na ostanim garze jest już znieszktałcona i na pewno tam ucieka ten olej. Pytam czemu więc przy analizie nic nie wyakzało... Stwierdził że ten olej przydostaje się tylko w momencie np. zmiany biegów, gdy schodzi z obrotów.

Co wy możecie poradzić ? Czy to powiedział diagnosta ma sens ?

z góry dzięki, pozdro

A więc co honowanie ? Pięknie, kasa poszła sie yebac a silnik nie zrobiony.

najpierw przetoczenie potem honowanie , zakładanie nowych pierścieni do starego cylindra mija się z celem

miś fazi pisze:najpierw przetoczenie potem honowanie , zakładanie nowych pierścieni do starego cylindra mija się z celem

I tak pewnie nie opłaca się robić...

A tak chwalili mechaniora...

Ja kupiłem taki silniczek kilka dni temu za 800 zł i chodzi jak żyletka szkoda mi było kasy na remont, pojechałem z dobrym mechanikiem na szrot wybraliśmy dobry i jest gicior, nic oleju nie bierze, przejechane ma jakieś ponad 100 000 więc nie wiele nie lepiej właśnie lepiej było kupić jakiś silnik??

Kupienie tez rozwarzałem, ale sporo osob odradzało, bo nie pewne, że moge trafić na gorszy itd.
A zrobię remont i mam pewne... ha ha

To samo mi mówili ale jak się pojedzie z dobrym mechanikiem to się kupi dobry, ja pojechałem z bratem koleżanki i były dwa do wyboru, w tym pierwszym zawory się zacinały ale wyglądał że miał mniej przejechane, ten co kupiłem z zewnątrz był bardziej przyrdzewiały ale wzięliśmy tego właśnie, 2 tygodnie gwarancja, ale jeżdżę na nim już parę dni i zero oleju bierze, no nic, chodzi jak żyletka, tylko jeszcze muszę ustawić przepustnice bo na wolnych obrotach ciut małe obroty są, więc to muszę poprawić i będzie idealnie jak masz blisko szroty to warto coś poszukać, tak myślę

a miałeś wymienione uszczelniacze zaworów bo nic o tym nie napisałeś?

W lutym był remontowany ten silnik. Pierścienie, uszczelniacze, uszczelki pod pokrywą zaworów, uszczelka głowicy.

Tak były...

bla.zej, ehhh powiem ci że te ABU to jedna wielka pomylka VW mam go tez w swoim MK3 ehh same jaja z nim a najgorsze jest teraz jak żar z nieba sie leje to temp. do 110 podksakuje a tobie ciśnienie. Jak bede zmieniał to najperw bede sie dowiadywal na temat silnika bo znowu bede mial jaja

pupa nie mechanik jak by byl dobry to by sprawdził owalizację cylindra i powiedział by Ci czy są szanse na to że nie będzie brał oleju.Trzeba bylo szukać drugiego silnika albo robić jak należy czyli na nad wymiarowych tłokach.

Chociaż jak kupisz drugi silnik to może być też lipa zależy jak się trafi.

A ile mniej więcej kosztuje zhonowanie ? pytam tylko z ciekawośći

bla.zej pisze:ile mniej więcej kosztuje zhonowanie

na aucie 50PLN

Tak mało ? I da się to w ogóle zrobić bez targania silnika ?
Oprócz tego jakie koszta jeszcze trzeba ponieść... ?