Forum.VWGolf.pl

witam,czy ktoś sie spotkał już w swoim VW z takimi objawami:jak mocno pada i jest dużo wody na ulicach autko zaczyna przerywac a towarzyszy temu zniknięcie cyferek przejechanych kilometrów(inne urządzenia działają),gdy sie zaświecą cyferki przerywanie ustaje auto jedzie normalnie i tak w kółko.czasami to nawet zgaśnie.jeśli ktoś ma pomysły albo doświadczenie w tych sprawach to proszę o porady.pozdrawiam

Palec moze zalewac i dlatego przygasa.

właśnie ze kopułka na zewnątrz jak i w środku jest sucha jak pieprz,to samo cewka.ciekawe jest to ze towarzyszy temu ten wyświetlacz km

masy posprawdzaj, zwłaszcza przy rozruszniku i cewce zapłonowej i silniku

masy przeczyszczone i podokręcane a kable to chyba nie bo może być mokro,wilotno i jest ok,zaczyna świrować jak jest dużo wody na ulicach tak jakby sie gdzieś wlewało.ale co ma wspólnego z tym ten licznik????????????a gdzie jest podłączony licznik dystansu czyli skąd wie ile jest przejechanych kilometrów moze dzieś w tym tkwi problem?

Odpuść sobie kopułkę, przewody WN i tego typu sprawy, bo jak by np. aparat zamókł, czy przewody były nie sprawne to by tylko gasło/przerywało. Kopułka, aparat itp. nie ma nic wspólnego z wyświetlaczem.
Raczej z niestykającą masą też ( bo jest ich kilka w aucie ), ale dla spokoju możesz puścić kabel od klemy minusowej do bloku silnika kablem 10mm^2 ( jak do zasilania wzmacniacza ).

U ciebie po prostu robi się zwarcie jak gdzieś wody się dostanie.
Ja bym posprawdzał kable te które mogą być narażone na zalewanie wodą ( nie w górnej części silnika raczej ) czy tam gdzie woda może chlapać po wjechaniu w kałuże.

Piszesz że przy jeździe po wodzie, to raczej odpada ECU i okolice podszybia ( no chyba że mylisz wodę na ulicy z silnym deszczem i gdzieś ci zalewa przewody na podszybiu do ECU ).
Może gdzieś kable co idą do cewki są przetarte czy pęknięte.
Najlepiej wjechać na kanał/zwyżkę i porządnie pooglądać od dołu.
Możesz też założyć płytę pod silnik z allegro ( też chcę coś takiego założyć bo pasek alternatora rozchlapuje mi syf na wewnętrznej stronie maski ) i wtedy może woda z jezdni nie zalewać "tego czegoś", ale to tylko maskowanie problemu.
W niektórych przypadkach zwarcie skończyć się może pożarem.

ecu tez jest suchy ale nad tymi kablami jak będzie troche czasu to obejrze centymetr po centymetrze.dobry pomysł z tą płytą pod silnik.to woda z kałuż i kolein w naszych cudownych drogach bo wystarczy wjechac w taka wote i z 5 metrów dalej juz przerywa.jak pada słabo i woda nie zbiera sie na jezdni to jest ok