Strona 1 z 2
Strumiennica do Golfa II - czy to dobry pomysl...
: wt sty 31, 2006 13:48
autor: Kolo007
Prosze o rade i przepraszam jezeli ten temat jest juz gdzies opisany.
Mam uszkodzony katalizator (dziura) i proponuje mi mechanik montaz strumiennicy. Obawiam sie czy to dobry pomysl.
Moj golf II to rocznik 1991, 1600 cm PN, gaznik z sonda lambda. Taka hybryda i stad moje watpliwosci i obawy czy bedzie dobrze chodzil po tej przerobce.
Pozdrawiam
Kolo
: wt sty 31, 2006 13:54
autor: Adamtd
Naciśnij "szukaj" a tam wpisz słowo "strumienica" lub "katalizator" - temat ten był mocno obszernie opisywany
: wt sty 31, 2006 13:56
autor: gor7
cyarnz pisze:Wiec to co mam do powiedzenia w tej materii, zaczniemy po kolei:
UWAGA!!!! Zeby nikt nie czul sie oszukany czy dyskryminowany!!!!
Wszystkie opisane w tym watku przerobki rozpatrywane sa w zalozeniu ze chcemy podniesc moc seryjnego silnika niewielkim nakladem pieniedzy i pracy!!!!!!!!!!
CO innego jezeli udajemy sie na hamownie i tam dobieramy paramerty przerabianych rzeczy ktore najlepiej spisza sie w naszych autach!!!!!!!!!!!!
Zalozenie tego tematu mialo na celu pogladowe przedstawienie tematu stozkow, strumiennic, magnetyzerow, wydechow itp....
1. Stozkiwe filtry powietrza - maja sens tylko wtedy kiedy jezdzimy na benzynie i mamy dobrany do stozka odpowieni uklad ssacy oraz dolotowy ktory doprowadza zimne powietrze z przed samochodu. Inaczej nie ma co liczyc na jakies przyrosty!!!!! Jedyny + to fajne brzmienie silnika:)
Inaczej sytuacja ma sie gdy mamy doczynienia z fachowcami ktorzy potrafia wyliczyc dlugosc i pojemnosc dolotu najlepsza pod nasz silnik i zamontowac stozek tak aby rzeczywiscie przynosil on efekty zamiast pogarszac prace silnika!!!!! Wtedy koniecznie musi byc wykonany pomiar na hamowni przed i po modyfikacji i ukazanie roznicy oczywiscie na +.
2 .Magnetyzery - mozemy sobie podarowac, wiec : napewno nie zaszkodza ale i nie pomoga, wiec kup zaloz jezeli chcesz miec satysfakcje i lzejszy potrwel:)
3.Strumiennice - pomagac, nie pomagaja, czasami szkodza wiec jezeli chcesz zalozyc patrz punkt 2:)
4. Tlumiki pseudo sportowe,basowe, nic nam nie dadza jezeli nie odetkamy calego ukladu, a miejsce to moze miec tylko wtedy kiedy zalozymy kompletny uklad wydechowy od kolektora po tlumik koncowy!!!!. Reasumujac, oglnie rzecz biorac zakladajac takie tlumiki spodziewajmy sie tylko przyrostu dB w naszym aucie i pozanim....
5. TDI-box, nie brac, nie ufac bo to jawne oszustwo, jezeli masz mozliwosc zakup chip`a pod swoj silnik a bedziesz zadowolony!!
...............................................
Jezeli o czyms zapomnialem to mozecie dodac cos od Siebie, w zasadzie to co najczesciej sie na forum pojawia,....
: wt sty 31, 2006 14:11
autor: Kolo007
Ja nie chce dokonywac wymiany katalizatora na strumiennice z powodu checi przerobki tylko z powodu czysto eksploatacyjnego i na pewno nie interesuje mnie zwiekszanie mocy. Co oznacza ze czasami szkodzi ???
Kolo
: wt sty 31, 2006 14:16
autor: Adamtd
Kolo007 pisze: z powodu czysto eksploatacyjnego
Co to za powód??
: wt sty 31, 2006 14:17
autor: misiek
a masz w dowodzie wbity katalizator? jeżeli tak to nie możesz wymontować katalizatora
: wt sty 31, 2006 14:21
autor: TAZ
misiek10111 pisze:a masz w dowodzie wbity katalizator? jeżeli tak to nie możesz wymontować katalizatora
Ale może wybić go i wspawać rurke do środka. Nie będzie miał metalicznego dźwięku jak w przypadku wybitego tylko kata, ale problemem może być badanie techniczne. Jeżeli jeździsz na przeglądy gdzieś gdzie nie sprawdzają spalin to wywal środek z kata i wstawiaj rurke, ale jeśli jeździsza na przeglądy gdzieś gdzie sprawdzają spaliny to daruj sobie i załóż nowego kata.
: wt sty 31, 2006 14:23
autor: misiek
mi chodzło czy ma wbity w dowód rejestracyjny
: wt sty 31, 2006 14:36
autor: Kolo007
Ja chce tylko (az) naprawic i nie bawic sie w zwiekszanie mocy.
W dowodzie (tym unijnym) nie mam nigdzie wpisanego słowa "katalizator" a w części P.3 (opisujacej silnik) wpisana jest literka "P". Nie wiem co ona oznacza ale chyba nie katalizator.
Kolo
: wt sty 31, 2006 14:54
autor: djprezes
Ja wstawilem strumienice zamiast kata i nie zauwarzylem wzrostu mocy.
Ale też nie dla mocy ją montowałem, tylko tak jak u ciebie miałem zapchany kat.
: wt sty 31, 2006 18:33
autor: Carrot_S
Ja mam od tygodnia najprostszą strumienicę w obudowie katalizatora. Mam ją dlatego, że trzeba było wymienić układ wydechowy,a na kat. chciałem zaoszczędzić. Mówiłem mechanikowi, żeby wspawał rurę w stary, opróżniaony kat., albo nawet wspawał samą rurę w jego miejsce, ale powiedział, że to nie ma sensu. Skoro już i tak nie będę miał katalizatora, to czemu upieram się, że nie chcę strumienicy? Ona i tak wygląda wewnątrz jak zwykła rura, a chyba nie wierzycie, że te "odpowiednio" umiejscowione wypustki dają jakąś różnicę?
Ale właściwie nie po to piszę. Chciałem również "przyczepić" się do swierdzenia, że strumienice czasami szkodzą. Ja bym poprosił o konkrety. Przykłady jakieś by się przydały, opis formalny, wyrządzane szkody...
: wt sty 31, 2006 18:45
autor: barteKKK03
: wt sty 31, 2006 18:51
autor: piter_s
witam.
ja mam u siebie też strumiennice łuskową i ten sam dokładnie silnik co kolega KOLO007.
temat jest ciekawy odnośnie strumiennic.
jedni piszą że pogarsza pracę silnika i go nawet uszkadza, a inni zaprzeczają.
u mnie sytuacja wygląda tak, wstawiłem strumień zamiast kat, no niby się troszke lepiej wkręca ale na wyszszych obrotach, dół jest chyba gorszy.
czytałem wiele artykułów na ten temat.
naukwcy piszą aby katalizator zostawić i strumiennice dać w miejsce środkowego tłumnika, a jak niestać nas na nowy katalizator to zostawić pustą puszkę, ponieważ zachodzi tam odbicie falowe co ma na znaczenie lepszego dołu obrotowego, płynność pracy silnika.
strumiennica ma za zadanie jak najszybsze odprowadzenie gazów z układu wydechowego.
moim zdaniem możesz zostawić pustą puszkę po kat.ewentualnie strumiennice po między tłumnikami, aby strumiennica działała prawidłowo to muszą być tłumniki przelotowe.
pozdro.
: wt sty 31, 2006 21:04
autor: Kapibara
nei ma sie co tak sceptycznei nastawiac do takich rzeczy. niektorzy pisza ze nei pomaga bo oni by oczekiwali 100 koni wiecej. ale jesli montuje to naprawde dobra firma to da sie cos z tego wyciagnac. zreszta jest duzo testow na ten temat. Nic sie nei boj nic sie nei stanie jak wstawisz strumionke zamiast kata wkoncu polowa golfow tak jezdzi