Mam problemik z prawym kierunkiem. Jak włączam albo wyłączam alarm to kierunek czasami nie gaśnie. Muszę wtedy stać jak głupek i strzelać alarmem tak długo aż zgaśnie

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
nie zawsze. Np Magicar 1 kablem przez diody, a TytanMax dwoma kablami. I wtedu jak najbardziej taka awaria alarmu jest możliwa.dragon5555 pisze: sygnał z centralki idzie jednym kablem
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 244 gości