Strona 1 z 1
[MK3 ABS] dziwne stuki w przednim zawieszeniu
: śr mar 08, 2006 15:17
autor: GTstadnik
Witam!!!Pisze , bo nie wiem już sam co to może być.Otóż stuka mi cos przednim zawiasie.Nie są to ani sforznie wachacza , ani ani łączniki stabilizatora ani tuleje wachacza.Amorki z przodu o.k.na szczęscie bo tylne bilsteiny kosztowały mnie majątek:-)Czy mogą to być łożyska na kolumnie Mcphersona-te górne??Spotkał sie juz kots z Was z tym???
Re: [MK3 ABS] dziwne stuki w przednim zawieszeniu
: śr mar 08, 2006 16:31
autor: conrad81
GTstadnik pisze:Witam!!!Pisze , bo nie wiem już sam co to może być.Otóż stuka mi cos przednim zawiasie.Nie są to ani sforznie wachacza , ani ani łączniki stabilizatora ani tuleje wachacza.Amorki z przodu o.k.na szczęscie bo tylne bilsteiny kosztowały mnie majątek:-)Czy mogą to być łożyska na kolumnie Mcphersona-te górne??Spotkał sie juz kots z Was z tym???
mi kiedys stukal sworzen w ograniczniku w drzwiach ale to bylo w felicji I tez obstawialem zawieszenie przednie
moze jakbys opisal kiedy najbardziej stuka czy to toczne czy od ugiecia auta czy jak bujasz autem tez slychac??
a gorne lozyska jak wadliwe to zazwyczaj slychac lekkie chrobotanie przy skrecaniu nawet w miejscu przynajmniej taki objaw kiedys widzialem
: śr mar 08, 2006 16:46
autor: Cefaloid
Tak, to mogą być górne łożyska mcphersonów. Jak kupiłem swojego telepało się jakbym kamienia w puszcze telepał. Możesz to łatwo wykryć - podnieś klapę i spróbuj pokręcić i poruszać na boki mcphersonami od góry. Jak się da i to lekko to na bank tu u Ciebie stuka.
Acha, koszt tego łożyska (s wumie raczej elementu metalowo - gumowego) to jakieś 30zł sztuka.
: śr mar 08, 2006 21:02
autor: greg
łaczniki stabilizatora sprawdzałeś - a same gumy na stabilizatorze też? Łozyska amorków mogą stukać - doś głośny stuk.
: śr mar 08, 2006 22:33
autor: Wlodek
to moze mi ktos pomoze.. a mianowiecie od wczoraj slyszę dziwne odgłosy (skrzypienie) podczas jazdy przez nierównosci drogi jakby z przodu auta.Nie wiem co jest grane. Wpierwszej chwili pomyślałem ze moze fotel kierowcy ale nie...uginałem błotniki myśląc ze moze amory ale rowniez nie wydaja takiego dzwieku podczas uginania.Naprawde nie mam pojecia co to jest .Może Wy spotkaliście sie z taką sytuacją?
: czw mar 09, 2006 00:53
autor: GTstadnik
Wielkie dzięki chłopaki. Z rańca sprawdze kolumny McPhersona.A powracając do tego kiedy stuka:na kostce nawet równej , na łaczenaich asfaltu , na lekkich nierównościach drogi.Jest to stuk nie bardzo głośny ,ale dosyć intensywny.Przy skręcaniu w miejscu słyszalne jest również skrzypienie.
: czw mar 09, 2006 01:00
autor: greg
Wlodek, sprawdź gumy wahacza - w szczególności te tylne czyli patrząc na wahacz masz z przodu 1 jest cieńsza i ustawiona równolegle do osi pojazdu natomiast 2 - ta o która mi chodzi jest wieksza i oś gumy idzie pionowo. Jak ją szlag trafił to wahacz opadł na sanki i trze.
GTstadnik, opis dźwieku przypomina właśnie uszkodzenie łożyska amrtyzatorów