Strona 1 z 2
czyzby lozyska?
: śr mar 22, 2006 22:16
autor: preker20
witam szukalem ale najwidoczniej za malo sie staralem i nie znalazlem nic:]
moje pytanie jest nastepujace co moze byc przyczyna delikatnych luzow w momencie gdy lape za kolo i trzese autkiem. Obywdwa przednie kola maja delikatne luzy na boki
czyzby szllag trafia lozyka jesli tak to ile sobie mechanik moze krzyknac za robote, czy moze sam dam rade tylko znalesc kogos z prasa ?
pozdro
: śr mar 22, 2006 22:23
autor: stonefree
jeżeli luzy sa minimalne,a łozyska nie huczą w czasie jazdy,to NIC NIE RÓB!Łozysko jak walnie to huczy ze zmienną głośnością w czasie jazdy slalomem,tak możesz to sprawdzić.A trochę luzu musi miec kazde łożysko,tak więc dobrze sprawdź,zenim wywalisz kasę!Pozdro
: śr mar 22, 2006 22:29
autor: preker20
no tak jak napisalem luz jest minimalny
troche mi bije kierownca ale to chyba trza kolka wywazyc
: śr mar 22, 2006 22:38
autor: Paweł NPI
Najlepiej jak byś sprawdził u mechanika albo gdzieś na podnośniku, Bo jeśli nie łożyska to mogą być już tulejki na wahaczach lub końcówki drążków...Łożyska też mają delikatne luzy więc jeśli nie huczą tak jak pisał STONEFREE to nie warto wydawać kasy!!
: śr mar 22, 2006 23:08
autor: pitekk
może też być minimalny luz na tłoku amortyzatora u mnie tak jest z obu stron
: śr mar 22, 2006 23:55
autor: Explorer!
nie jestem mechanikiem, ale to typowe objawy wyrobionych końcówek drążków.
: czw mar 23, 2006 00:25
autor: misiek
luz łożysk kół przednich jest nie dopuszczalny bo są dokrecane z momentem (specjalnym kluczem dynamomrtrycznym - tzw. luz jest ustalony fabrycznie poprzez odpowiednią konstrukcję łozyska) w przeciwnie jest z łozyskami kół tylnych, spr. drążki kierownicze, łącznik przegubowy(sworzeń) pomiędzy wachaczem a zwrotnicą i dla pewności spr. łozyska amortyzatorów, ja na Twoim miejscu pojechał bym na stacje djagnostyczną i spr. całe zawieszenie na tzw. szarpaku, kosztowało mnie to 10 zł.
: czw mar 23, 2006 08:02
autor: preker20
lozyska amorow raczej wykluczam poniewaz poprzedni wlasciciel ok 10 tys temu wymainail cale kolumny z lozyskami i poduchami , Chyba ze jakies badziewne dal i sie sypia jush.Ale zrobie tak jak piszemisiek10111, dzis pedze na diagnostyke,jak wroce to napisze co wykrylem, byle mnie tam nie wysmiali bo luz jest naprawde minimalny ale jest,a mnie to zara szlag trafia jak cos nei jeest jak z fabryki:)
: czw mar 23, 2006 08:14
autor: misiek
preker20 pisze:dzis pedze na diagnostyke
napewno Cię nie wyśmieją a przynajmniej będziesz miał pewność w jakim stanie masz zawieszenie, u mnie wyszło że łożysko amortyzatora prawe do wymiany - i już je wymieniłem
: czw mar 23, 2006 18:35
autor: preker20
no i bylem, diagnosta stwierdzil ze wszytko jest ok!zadnych luzow na drazkach amorach itd
jedyne co mowi to Panie wez se cala geometrie zrob bo wylookal ze opony drze z jednej strony, na poniedzialek jestem umowiony. Danke wszytkim
: czw mar 23, 2006 20:33
autor: stonefree
misiek10111 pisze:luz łożysk kół przednich jest nie dopuszczalny
z całym szacunkiem stary, łożysko chocby najlepsze musi mieć troszkę luzu,prawda?
: czw mar 23, 2006 20:37
autor: misiek
stonefree pisze:z całym szacunkiem stary, łożysko chocby najlepsze musi mieć troszkę luzu,prawda?
zgadza się, ale gdybyś uważniej czytał mój post to byś przeczytał że napisałem że luz jest w tych łożyskach ustalony fabrycznie poprzez konstrukcję tego łożyska (a dokładniej wewn. bieżni)
: czw mar 23, 2006 20:39
autor: fibolek
Kolego stonefree może i luz powinien być ale taki żebyś ty ani aparatura go nie wychwyciła.Jak mozesz mieć luzy w łożyskach?Przecież to niedopuszczalne tak jak misiek pisał.Misiek your the best.
: czw mar 23, 2006 20:42
autor: preker20
to jush nic nie wiem:D tak czy siak jade w poniedzilek na pelna geometrie(znoow wydatek:() Zrobie male OT jakie oponki polecacie, zastanawialem sie nad bieznikowanymi ale rozne opinie na ten temat kraza