W moim MK3 1.8 ABS 93r. wymieniłem w weekend sonde lambda z oryginalnej Boscha 1-przewodowej (padła-nie wykazywała zmian napięcia, była mocno okopcona) na uniwersalną również Boscha ale 2-przewodową (czarny przewód sygnałowy, szary do masy). Po przejechaniu 80km i utracie 1/4 baku paliwa, okopconym wydechu i świecach (wyczyściłem wszystko zaraz po wymianie sondy) wnioskuję, że skład mieszanki nadal jest niewłaściwy i jest chyba gorzej niż było

Około 2 miesiące temu wymieniłem świece, kable WN, kopułkę, palec, filtr powietrza (w dolocie filtra do wtrysku były ślady oleju

Co to może być? Robie krótkie trasy codziennie, 2x8km ale silnik się pięknie rozgrzewa do 90st C. Na ciepłym obroty pływają jeszcze bardziej niż przed wymianą sondy

Czekam na sugestie. Punkciki za pomoc rozdam chętnie
