Witam.
Przepraszam za może oczywiste pytanie, ale...
od kilku dni coś zaczęło mi postukiwać przy dodawaniu gazu. Wczoraj przejechałem kilka km, zostawiłem autko na 2 godziny i, zaczęło wyć jak WRC, przy dodawaniu gazu i przy redukcji na wysokich obrotach, na biegu jałowym jest cicho. Dodatkowo jakby reakcja na pedał gazu się zmniejszyła. To nie jest stukanie ( mocowanie tłumika końcowego jest ok), raczej b. głośne wycie. Nie jest też z tyłu auta, raczej bliżej silnika. Podejrzewam układ wydechowy, ale czy na pewno? To moje pierwsze autko, nigdy nic takiego mi się nie przydażyło. Jutro rano zbudzę chyba całe osiedle, po południu muszę coś z tym zrobić, bo normalnie obciach tylko właśnie- gdzie jechać, nie mam kanału.
Pozdrawiam.
Układ wydechowy?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
prawdopodobnie pekło ci połączenie elastyczne pomiędzy kolektorem a rurą wydechową, a reakcją na gaz się nie martw, tak zawwsze jest jak jest układ rozprężony to efekt jest właśnie taki(do tego dochodzi jeszcze hałas który poteguje wrazenie ze auyo jest mułowate), warto pojechać na kanał i na odpalonym silniku to sprawdzić (w którym miejscu dmucha)
...
- JayT
- Gadatliwa bestia
- Posty: 715
- Rejestracja: sob mar 11, 2006 14:18
- Lokalizacja: Zbąszynek (FSW)
- Kontakt:
marlek - kiedyś przerabiałem takie wycie, jak mi się upaliła rura między katalizatorem a środkowym tłumikiem... Tak, jak mówisz - WRC pełną gębą, ludziska się za moim Goferkiem oglądali, że hej! Jako, że byłem w trasie - miałem jeszcze 40 km do domu. Skończyło się bólem głowy (od hałasu) i spawaniem rury - u Ciebie pewnie też bez kanału się nie obejdzie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 538 gości