Forum.VWGolf.pl

Witam,od 3-mc jestem posiadaczem 1.8 GT i dzis chcac podciagnac sprezyne korektora siły hamowania mój mechanik zauwazyl ze od pompy hamulcowej na tyl idzie tylko 1 przewod hamulcowy po czym przed korektorem jest trojnik! Powiedzial ze jest to nie orginalne rozwiazanie i od pompy ham. powinny isc 2 przewody...A jak jest naprzwde??? dodam ze jest to uklad z ABS i z tyłu mam tarcze!

ja z tyłu mam bębny a idą 2 oddzielne przewody hamulcowe...
Myśle ze ty też powinieneś tak mieć, bo to kwestje bezpieczenstwa.

ja również tak mam...masz jakiś dziwny patent...ale pocieszę Cię przewody hamulcowe są na metry i zaciskają Ci końcówki w sklepie.....wystarczy wykręcić tamten patent i założyć nowe przewody (góra 50 zł) i masz lux. potem odpowietrzysz hamulce i po problemie...ja sam zmieniałem pompę, wszystkie przewody miedziane, gumowe, cylinderki i nie było najmniejszego problemu....taki przewód to góra 1,5h pracy razem z odpowietrzaniem.....tylko musisz mieć klucz:10 i 11 rozcięty w środku...taki specjalny do przewodów hamulcowych (kosztuje coś 10 zł) i płyn hamulcowy dot-4 pozdrawiam i życzę powodzenia

dzieki za odpowiedz,wszysto było by fajnie ale niemoge jakos dojżec zaślepionego miejsca w pompie ham. gdzie mógłbym podłączyc 4-przewód. Jescze jedno czy moze byc to przyczyna małego cisnienia na tylnych zaciskach?

JAK MAŁEGO? NA TYLNYCH ZACISKACH JEST OGULNIE MNIEJSZE DUZO CISNIENIE NIZ NA PRTZODZIE, TO WZGLEDY BEZPIECZENSTWA I POPRAWNOSCI HAMOWANIA KÓŁ SAMOCHODU.
nIEWIEM O ILE MA BYĆ MNIEJSZE ALE MA BYC

tak wiem ale mam przoblemy z tylnymi hamulcami,hamuja ale nie dosc skutecznie.Sprzawdzalem tłoczki nie sa zapieczone.teraz kwestia tego jednego przewodu hamulcowego!

ważne jest też aby linka od ręcznego była odpowiednio naciągnięta. Jeżeli masz zbyt słabo naciągniętą linkę, tył hamuje słabiej a pedał jest niżej....na próbę spróbuj zaciągnąć ręczny na 1-2 ząbki i przejechać się sprawdzisz czy będzie lepiej.

wiec to moze byc przyczyna bo ja mam odłaczone linki przy dżwigni recznego poniewaz mam zapieczone cięgna przy zaciskach.Jak zaciągnełem hamulec to juz nie chciał wracac teraz czeka to na naprawe.

no i wszystko jasne...wymień linki i powinno być ok....tylko nie mogą być zbyt lużne...naciągnij je tak żeby ręczny łapał np. na 3-4 ząbku.
Pozdrawiam

poradźcie jaki plyn hamulcowy nalac do ukladu? czy duzo przerobek jest przy wymianie bebnow na tarcze z tylu i z czego robic najlepiej przekladke i jakie elementy sa potrzebne?

Demoonek pisze:poradźcie jaki plyn hamulcowy nalac do ukladu? czy duzo przerobek jest przy wymianie bebnow na tarcze z tylu i z czego robic najlepiej przekladke i jakie elementy sa potrzebne?

1) DOT-4
2) do wymiany cała tylna belka, pod tarczami chodzą inne piasty, konieczne też jest zabudowanie korektora siły hamowania

IMHO impreza raczej nieopłacalna, jakikolwiek bład może zaważyć na Twoim życiu.

jeden przewod na tyl to moze byc przez abs. Po prostu na kola tylne abs hamuje razem a przednie tez razen lub kazde przednie osobno. Co do sily hamowania na kolach tylnych to jest ona zawrze dyzo nizsza niz na przednich. Ja przy swoim mkII nie mam wcale korektora a i tak hamuje slabo. No moze byc to jeszcze spowobowane zuzyciem elementow ciernych lub niedroznoscia przewodow.

a ja jestem pewien że jest to wina nienaciągniętych linek ręcznego...miałem identycznie...grzały mi się z przodu felgi, klocki zbierało jak by były z plastiku,...naciągnąłem linki i lux...przestały piszczeć klocki z przodu bo już się nie przegrzewały, miałem je dłużej, lepiej hamował same +....ja stawiam na linki...a propos jednego przewodu...patrzyłem w dwóch książkach i w żadnej nie było napisane o abs z jednym przedodem na tył...no chyba że to były złe książki...?? nie wiem

linki to tylko sposób doraźny. Nawet bez linek powinien hamować normalnie, ponieważ regulacja szczęk dokonywana jest za pomocą odpowiedniego klina ze sprężynką, który "rozpycha'' element ustalający szczęki.