Strona 1 z 1
Strumienica - prawdy i mity.
: sob maja 20, 2006 19:15
autor: xyz372
Witam,
Wiem, że temat był poruszany kilkukrotnie, ale nadal czuję się niedosyt informacji. Prosiłbym o wypowiedź ludzi, którzy je posiadają, a nie tylko coś słyszeli...
Właśnie nosze się z zamiarem usunięcie zapchanego kata... i pozostaje pytanie. Rurka czy też strumienica. Jestem po rozmowach z mechanikiem, który twierdzi, że tylko strumienica... i będzie fajniej i głośniej. Właśnie.. dużo głośniej?
Czy odczuliście jakąkolwiek zmianę przy wstawieniu strumienicy? Czy rzeczywiście w środku jest głośniej? Mam możliwość kupienia wydechu Remusa w dość okazyjenj cenie, jednak jego głośność jest dość duża... Jeśli dojdzie szumiąca strumienica to już całkiem będzie fajnie... jazda ze stoperami w uszach...
: sob maja 20, 2006 19:31
autor: skuri
Wszystkie strumienice te badziewne z Allegro super tanie sa kupa warte,poprawi tylko Twoje odczucia duchowe bo auto wcale lepiej nie pojedzie
Owszem sa strumienice profesjonalne ktore dodaja mocy ale buduje sie wtedy kompletny uklad wydechowy czyli:kolektor, struma,tlumik(i) i robi sie to pod konkretny model auta!!! Jesli cos jest DO WSZYSTKIEGO TO JEST DO NICZEGO!!!! A tanie nie znaczy dobre.Wstaw rure i tyle(bylo o tym).Zreszta zastanow sie czy taka pseudostrumeinica w mega niskiej cenie za 39.99zl cos da???
Aha jesli chodzi o glosnosc z pewnoscia sie zwiekszy a jesli zalezy Tobie na dzwieku to wymien koncowy tylko wybor jest ogromny.pozdrawiam
: sob maja 20, 2006 19:35
autor: Leon_Wechtel
Od kiedy strumienica ma byc w miejsce katalizatora ,poczytaj najpierw fachowe wypowiedzi np Chojnackiego,Goduli i innych,w skrocie co najmniej 750mm od glowicy,bo inaczej wydmucha uszczelki lub gorsza awaria silnika itp.W odpowiednim miejscu faktycznie dodaje glownie momentu ok10%.Sam mysle nad strumienica naddzwiekowa ale w miejsce tlumika srodkowego lub w polowie ukladu
: sob maja 20, 2006 21:54
autor: metju
Jakby co to mam do sprzedania nówkę, za 40 zł.
: sob maja 20, 2006 23:20
autor: Kand
Witam
Ja kupiłem swoja struge w sklepie i dałem 80 zł myśle że badziew to nie jest
Wcale głośniej nie pracuje to zależy od jej budowy Na pewno jest mocniejszy Czytałem kiedyś że katy potrafią zabrać nawet do 10KM w niektórych samochodach
: sob maja 20, 2006 23:21
autor: fibolek
Leon i dobrze myślisz.Ja u siebie mam strumionke zamiast środkowego tłumika.A w zasadzie po środku wydechu i nie mam środkowego tłumika.Reszta modyfikacji to zamieniony na kawałek rury(tej samej średnicy co wydech) katalizator(bo się pozapychał) oraz stośek umiejscowiony u dołu(przy belce ale to jest wersja testowa gdyż na zimnym silniku na LPG troszkę słabo se radzi).Wydech ma standardową średnicę.Co mi to daje?
Wydaje mi się że lepsze zbieranie np spod świateł.A i jeszcze jedno zmieniłem dysze(w gaźniku) od wyższych obrotów(nie od jałowych) na większą chyba 120.Gofer i tak więcej jak 160 iść nie bardzo chce ale za to szybciej się zbiera.Może gdybym rozkręcił zawór LPG to by poszedł i 180 tylko po co.Chyba tylko poto żeby pierścienie i zawry powypalać.
: sob maja 20, 2006 23:21
autor: TAZ
Po pierwsze to strumienica ma zmienić ruch falowy spalin, po drugie ma przyspieszyć wydobywanie spalin, po trzecie co silnik to w innym miejscu ma być ona wstawiona, po czawarte to byle jak strumienica nie może być, po piąte jak nie przerabiasz układu ssącego to po ruszać wydechowy ??
: sob maja 20, 2006 23:24
autor: fibolek
Do tego ten fajny dźwięk.Taki bryyy od samego dołu do samej góry.Aż zachęca do przyciśniecia pedału gazu.Fakt mam dłuuugą skrzynie(typ 4+E) i to daje fajne efekty dźwiękowe bo np z 3-ki mogę sobie ciągnąć spokojnie od 20 km/h i auto ani się nie dusi ani szarpie ani nie gaśnie tylko spokojnie bhryy.
[ Dodano: Sob Maj 20, 2006 23:53 ]
Taziu ale ja grzebnąłem lekko swój układ ssący oraz paliwowy(tzn gaxnikowy).
W planach mam jeszcze robotę głowicy,bo podobno można zrobić szlif zawrów(czy cosik takiego nie wiem jak fachowo się to zwie) oraz porting kolektora.
Nie chciałem zwiększać średnicy wydechu bo bym dopiero se chyba pogorszył a nie polepszył.
[ Dodano: Sob Maj 20, 2006 23:57 ]
A włożenie strumionki to mi fachowcy przy planach wymiślili.Wiem jedno wydech dość dobrze się grzeje,a słyszłem że to dobrze bo to niby oznacza że spaliny dobrze oplatają czyli zmieniają luch falowy(tak napisałeś).No i autko jak sie sstrumionka nagrzeje to fajniutko idzie i fajnie chodzi mh mh miodzio.Balsam dla mych uszu.I nie trza wcale go kręcić ani męczyć zawrotnymi prędkościami.
: ndz maja 21, 2006 00:25
autor: xyz372
Leon_Wechtel pisze:Od kiedy strumienica ma byc w miejsce katalizatora ,poczytaj najpierw fachowe wypowiedzi np Chojnackiego,Goduli i innych,w skrocie co najmniej 750mm od glowicy,bo inaczej wydmucha uszczelki lub gorsza awaria silnika itp.W odpowiednim miejscu faktycznie dodaje glownie momentu ok10%.(...)
Chyba niezbyt dobrze się wyraziłem... Oczywiście nie zamiast katalizatora, ale za nim, na wymianę z tłumikiem środkowym. W planach odbudowanie układu wydechowego, bo mam sporo przedmuchów. A skoro wjedzie się już na podnośnik, to warto zrobić wszystko.
Sądząc po wypowiedziach chyba nie będę się decydował na strumienicę.. wolę, żeby pracował ciut ciszej.
: ndz maja 21, 2006 15:41
autor: fibolek
Tylko wymień cały wydech a nie spawaj to samo,bo zaraz z powrotem pognije.
: ndz maja 21, 2006 22:48
autor: Tomasz
Ja w swojej 16-stce wyciołem pierwszy tłumik i wstawiłem rure okazało sie że jest głośniej i był taki metaliczny dzwiek wyciołem rure i wsadziłem strumienice oczywiscie osiągów nie poprawiła ale niedość że silnik ciszej pracował to i ładniej