Ślimak napędu licznika Jetta II
: wt maja 23, 2006 00:45
Witam wszystkich zainteresowanych. Mam pewien problemik 
Jakiś czas temu zerwała mi się linka prędkościomierza, podczas wymiany przez nieuwagę ślimak wpadł do skrzyni biegów. Po zasięgnięciu opinii że może tam sobie pływać (ten wpadnięty ) zamontowałem następny tego samego koloru(czerwony) i działał ale tylko przez około 30 kilometrów. Wskazówka także bardzo szalała- nie pokazywała płynnie prędkości tylko cały cza drżała i miałem wrażenie że prędkość też była przekłamana. Gdy przestał działać licznik zdemontowałem ślimak i okazało się że 4-5 zębów zostało ściętych (?). Po założeniu następnego stało się to samo(!!) I w związku z tym mam pytanie >>>>czy to oznacza usterkę w skrzyni biegów, czy może ja coś robię nie tak??? Acha i co może ma znaczenie >>.założona linka jest o kilka (ok 6-8 cm) dłuższa od poprzedniej która służyła mi bezawaryjnie przez 4 lata. a z nową jest kicha. Może ktoś wie coś na ten temat. Proszę o pmoc.Pozdro dla forumowiczów. 
[/b]
Jakiś czas temu zerwała mi się linka prędkościomierza, podczas wymiany przez nieuwagę ślimak wpadł do skrzyni biegów. Po zasięgnięciu opinii że może tam sobie pływać (ten wpadnięty ) zamontowałem następny tego samego koloru(czerwony) i działał ale tylko przez około 30 kilometrów. Wskazówka także bardzo szalała- nie pokazywała płynnie prędkości tylko cały cza drżała i miałem wrażenie że prędkość też była przekłamana. Gdy przestał działać licznik zdemontowałem ślimak i okazało się że 4-5 zębów zostało ściętych (?). Po założeniu następnego stało się to samo(!!) I w związku z tym mam pytanie >>>>czy to oznacza usterkę w skrzyni biegów, czy może ja coś robię nie tak??? Acha i co może ma znaczenie >>.założona linka jest o kilka (ok 6-8 cm) dłuższa od poprzedniej która służyła mi bezawaryjnie przez 4 lata. a z nową jest kicha. Może ktoś wie coś na ten temat. Proszę o pmoc.Pozdro dla forumowiczów. [/b]