Strona 1 z 1
[mk3] zamek w bagażniku
: pt sty 14, 2005 14:17
autor: mwwd
Mam problem z zamkiem od bakażnika. Niby otwiera się i zamyka, ale problem polega na tym, że nie do przekręcenia nie muszę używać kluczyka. Da sie przekręcic zamek czym kolwiek, srubokrętem monetą itp. Co sie mogło spier.? i jak wyjąć ten bębenek zamka?
: pt sty 14, 2005 23:24
autor: MrSalieri
Wlasnie jak zdemontowac zamek i wyjac bebenek
: ndz sty 16, 2005 05:46
autor: ku_bi
trzeba zdemontować plastikowe pokrycie klapy, jest na zatrzaskach + 1 śrubka. Aby wyjąć wkładkę zamka trzeba wyjąć zawleczkę na końcu bębenka i wysunąć go
: ndz sty 16, 2005 13:52
autor: MrSalieri
O widzisz bede dzis kombinowal bo nie moge wlozyc kluczyka i chce zobaczyc co tam sie podzialo.
: ndz sty 16, 2005 16:48
autor: MrSalieri
Wyciaglem ten bebenek ale z niego juz nic nie bedzie jest tak zapieczony ze szok. Wyglada tak jak by go nikt nigdy nie uzywal. Musze zakupic nowy.
: ndz sty 16, 2005 17:02
autor: ku_bi
rozbierz go - wyjmij z niego zapadki całość wyczyść np wd40, przesmaruj i złóż tak samo
: ndz sty 16, 2005 23:29
autor: MrSalieri
Plukalem w WD40 moczylem w nafcie i nic. Tych zapadek nawet kombinerkami nie moglem ruszyc wiec watpie czy cos z tego bedzie...
: ndz sty 16, 2005 23:34
autor: ku_bi
MrSalieri pisze:Plukalem w WD40 moczylem w nafcie i nic. Tych zapadek nawet kombinerkami nie moglem ruszyc wiec watpie czy cos z tego bedzie...
to rzeczywiście kicha, bo powinny łatwo wyjść. pojedz na jakis szrot i kup taką wkładkę - sprawdz czy wejdzie kluczyk, jak tak to jakiś magik od dorabiania kluczy dopasuje odpowiednie zapadki
: śr lut 02, 2005 12:38
autor: MrSalieri
Uporalem sie z zamkiem
Jestem na urlopie mam troche czasu wiec postanowielm sie wziasc za to dziadostwo.
Wymontowalem bebenek wymoczylem go we wszystkim w czym tylko mialem. Pozniej wkrecilem w imadlo srubokret w reke i powybijalem kolejno te zapatki. Wyczyscilem dokladnie wszystko polalem olejem i kluczyk wlazi
Osadzilem wszystko na smarze zamontowalem i bagaznik sie zamyka jak nalezy