Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie,mam problem natury "gaźnik" w MK2.Kupiłem Gofera jakies 3
miechy temu,standardowo jak każdy pewnie ,starałem się stwierdzić jakie ma
spalanie.Okazuje się że ok 17 l/100km .Po przyjżeniu się z bliska
gaźnikowi zobaczyłem że owszem jest to Pierburg....ale nie od Golfa,co
fajniejsze nawet nie od VW tylko od Forda i co lepsze jeszcze 1,8 a ja mam
silnik 1,6.Podczas wizyty u gaźnikowca usłyszałem,że powinienem kupić
gaźnik od passata/toledo 1,6 a nie od golfa MK2.Jeśli coś wiecie ,lub
słyszeliście to prosze o poradę.Nie wiem co mam robić ponieważ cena zakupu
gaźniora regenerowanego jest chora a nie chce wyrzucać kasy w błoto.

Pozdrawiam


P.S. Admin mam nadzieję,że teraz będzie OK

da radę zrobić taki przeszczep gażnika z innego auta (chociaż ja się nigdy z czymś takim nie spotkałem) ja mam u siebie zamontowany gażnik pierburg 2E, poszukaj np na alegro gaznika, podobne gażniki jak 2E były montowane w kadetach

Musisz zobaczyć jaki masz model silnika(PN,RF itd),następnie muszisz sprawdzić podstawe gaźnika(i model gaźnika) sam sposób jego zamontowania.Jezeli dokonywane były przeróbki nap wymieniony kolektor dolotowy itp to masz kłopocik,bo powrót do orginału bedzie kosztowny.

jak wygląda gaźnik który masz,sterowany elektronicznie czy mechaniczny,podpiety pod kompa?
Musisz podać wiecej szczegułów jeśli chcesz zeby ci ktoś pomógł.

Szczerze mówiąc to nie wiem jaki mam model silnika,jedynie wiem iż to golf 1,6 z grudnia 1991 r , nie jest podłączony do kompa,gaźnik jest mechaniczny.Jeśli wiesz jak sprawdzić model silnika to napisz ,napewno sprawdze i podam ten szczegół również.

[ Dodano: 12 Lip 2006 18:32 ]

misiek10111 pisze:da radę zrobić taki przeszczep gażnika z innego auta (chociaż ja się nigdy z czymś takim nie spotkałem) ja mam u siebie zamontowany gażnik pierburg 2E, poszukaj np na alegro gaznika, podobne gażniki jak 2E były montowane w kadetach

Misiek wiem że się da, tylko gaźnikowiec wspominał mi że gaźnik ma mieć koncówke numeru ......015E czy 015G cos takiego.

Memmo pisze:Szczerze mówiąc to nie wiem jaki mam model silnika,jedynie wiem iż to golf 1,6 z grudnia 1991 r , nie jest podłączony do kompa,gaźnik jest mechaniczny.Jeśli wiesz jak sprawdzić model silnika to napisz ,napewno sprawdze i podam ten szczegół również.

Jeśli jest to 1.6 gażnik z grudnia 1991 roku to pewnie oznaczenie silnika to PN, a gaźnik który powinien byc w nim seryjnie zamontowany to Pierburg 2ee czyli sterowany elektronicznie.JA mam takiego golfa z lipca 1991 roku.pozdrawiam.

Napewno powinien miec oznaczenie 2EE tylko ze one sie jeszcze różnia numerami,a wiem to z tego że jak wziolem od znajomego gaznikowca Pierburg 2EE od VW to niestety nie byl to on,poniewaz jego numer konczyl sie na 015 a powinien sie konczyc na jakos tak 015E lub 015G,wiec dlatego sie pytam czy to mozliwe i czy on napewno mnie nie naciaga na taki gaznik bo w/w pochodzi z passata/toledo 1,6.

Szukaj gażnika 2E2 lub 2E3 - oba sterowane mechanicznie. Ten pierwszy miałem w Jetta 1.6 - on ma taki siłownik trójpołożeniowy sterowany elektronicznie. Lepszy moim zdaniem bedzie 2E3 bo nie posiada takiego bajeru.

Albo poczytaj temat o swapie pierburga 2ee na gaźnik typu weber z pf125p/poloneza

Po tym co się naczytałem o 2EE (elektroniczny) i 2E3 (mechaniczny ze sławetnym elementem woskowym), to na miejscu posiadacza PN-a wybrałbym chyba to rozwiązanie (zregenerowany w pełni gaźnik, jak nówka, wyniesie mniej niż 100 zł, konstrukcja cepa, a przy dobrze dobranych dyszach i gardzielach lepsze osiągi i mniejsze spalanie). Jest trochę grzebania i kombinowania na pewno, ale potem spokój (w poldku kiedyś-kiedyś dawno temu taki gaźnik przez 100 tkm dwa razy był czyszczony z regulacją pływaka, po 100 tkm wymienione uszczelki, okresowa regulacja składu mieszanki i wio..., a uszczelki koszt... 5 zł, rozbiórka tak prosta jak robienie dzieci).

Jest to rozwiązanie drastyczne, ale sam mam zwykły 2E, chyba najmniej problemowy ze wszystkich, i nawet ten gaźnik po tylu latach to jedna wielka k...., poskładałem, aby leby-jako działał, a generalnie to mam gaz.

Memmo, przy takich problemach to osobiście zdecydowałbym się na swao gaźnika webera. Koszt pewnie mniejszy, roboty podobnie, a efekt zapewne lepszy.

bodzio_j pisze:Memmo, przy takich problemach to osobiście zdecydowałbym się na swao gaźnika webera. Koszt pewnie mniejszy, roboty podobnie, a efekt zapewne lepszy.

bodzio_j tylko czy takowy gaznik pasuje do golfera ,ja sie zupelnie nie znam na gazniorach ,wiec nawet nie mam zielonego o tym pojecia.

Memmo, poczytaj ten temat:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=50360