MK2 - amortyzator
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
MK2 - amortyzator
Mam takie pytanie. Na postoju zauważyłem, że coś kapie mi pod samochodem. Wydaje mi się, że cieknie olej z amortyzatora, gdyż na dole jest cały mokry. Czy amortyzator uległ uszkodzeniu?
Tylne koło prawe po stronie baka.
Golfik II 89r.
Proszę o poradę. Z góry dziękuję.
Tylne koło prawe po stronie baka.
Golfik II 89r.
Proszę o poradę. Z góry dziękuję.
polecam KAYABE ,sam takie zalozylem ponad rok temu na tyl i wszystko jest ok!!wydaje mi sie ze jest to najlepsze wyjscie.koszt jak widzisz 70 zl za sztuke (2x70=140) http://www.allegro.pl/item115052923_amo ... tylne.html a wymiana to nie wiem ile kosztuje..wiem tylko ze jest bardzo latwo zrobic to samemu..tylko trzeba sie zaopatryzc w sciagacz sprezyn.pozdrawiamRumcajs77 pisze:Dzięki za pomoc. Jeszcze byłbym wdzięczny, gdyby ktoś polecił jakieś amortyzatory na tył i jaki to jest mniej wiecej koszt.
To i ja zapytam przy okazji......chciałbym troche zglebować autko,z tego co słyszałem to najlepsze do tego sa amory gazowe,ale szczerze przyznam ze koszt troche przerasta moje mozliwosci,wiec moze znacie jakies olejowe w przyzwoitej cenie,a nastepna rzecz to taka,napewno banalna,ale ja niestety sie nie znam....jak rozpoznac czy mam amory czy Mac Phersony ??bo z tego co wiem ze tyl to amory a przod Mc Phersony.
[b]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1138868#1138868 - moje kochanie[/b]
- robal264
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2140
- Rejestracja: pn lis 28, 2005 22:46
- Lokalizacja: Małkowice
- Kontakt:
powiem szczerze ze zanim trafily mi sie Koni na przod to myslalem o gazowkach Kayaby okolo 230zl sztuke i zamierzalem sobie takie wrzucic wiec moze te bym Tobie polecil ( nie jezdzilem na nich ani tez nie wiem jak jest z ich trwaloscia i twardoscia ale za to cena przystepna ) albo olejowe + sprezyny -40 i tyle powinno byc dobrze
ogolnie to proponawlbym ( bo w sumie musisz kupic 4) za te pieniadze poszukac jakiegos uzywanego zestawu dobrej firmy np targnac sie wydac 700-800zl , znalezc w rzezkim stanie zestaw sportowy i mysle ze napewno pojedzisz dluzej niz na tych kayabach
sledz sobie dzial sprzedam na tym jak i na vwzone.pl forum czasami pojawia sie cos ciekawego
[ Dodano: Sro Lip 12, 2006 21:49 ]
red_baronGT , eldorado84 spytaj tych panow o zawieche slyszalem ze maja cos do opchniecia
pozdro
ogolnie to proponawlbym ( bo w sumie musisz kupic 4) za te pieniadze poszukac jakiegos uzywanego zestawu dobrej firmy np targnac sie wydac 700-800zl , znalezc w rzezkim stanie zestaw sportowy i mysle ze napewno pojedzisz dluzej niz na tych kayabach
sledz sobie dzial sprzedam na tym jak i na vwzone.pl forum czasami pojawia sie cos ciekawego
[ Dodano: Sro Lip 12, 2006 21:49 ]
red_baronGT , eldorado84 spytaj tych panow o zawieche slyszalem ze maja cos do opchniecia
pozdro
- eldorado84
- Gadatliwa bestia
- Posty: 944
- Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
- Lokalizacja: lubartów
ooohhhh widze że mowa tu o mnie.
już mówie co ma do opchnięcia
- zawiech 60/60: amory KONI (rególacja twardości- jeden amor w bdb stanie a 3 są na 3- ponieważ trzymać to trzymają ale powoli chyba trzeba byłoby pomyśleć o regeneracji. regeneracja to ok 60-80zł za amor - są to olejowe amory) + do tego springi Weiteca 60/60) stan ogólny zawiecha całego to 4-
cena to 200zł (jak widać i tak to jest okazja)
- mam też springi Jamexa 40/40 kupione na allegro, przednie springi używane ok 3miesięcy, tylne ok 1 miesiąca (do wersji 1.
cena to 120zł
- no i springi standardowe do 1.9D, 1.9TD, 2.0
cena to 100zł
już mówie co ma do opchnięcia
- zawiech 60/60: amory KONI (rególacja twardości- jeden amor w bdb stanie a 3 są na 3- ponieważ trzymać to trzymają ale powoli chyba trzeba byłoby pomyśleć o regeneracji. regeneracja to ok 60-80zł za amor - są to olejowe amory) + do tego springi Weiteca 60/60) stan ogólny zawiecha całego to 4-
cena to 200zł (jak widać i tak to jest okazja)
- mam też springi Jamexa 40/40 kupione na allegro, przednie springi używane ok 3miesięcy, tylne ok 1 miesiąca (do wersji 1.
cena to 120zł
- no i springi standardowe do 1.9D, 1.9TD, 2.0
cena to 100zł
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
co do kosztu amorki też bym polecił kayabe są całkiem spoko.
a robocizna ja wczoraj robiłem przód i tył więc mogę coś n aten temat rzucić.
Tył ja płaciłęm po 20zł za koło ale nie mailem arorków wymienianych tylko gumy odbojniki były same fifroki a jak one sie zurzyją to amorki długo nie pociągną a za same amorki około 30żł za koło
a robocizna ja wczoraj robiłem przód i tył więc mogę coś n aten temat rzucić.
Tył ja płaciłęm po 20zł za koło ale nie mailem arorków wymienianych tylko gumy odbojniki były same fifroki a jak one sie zurzyją to amorki długo nie pociągną a za same amorki około 30żł za koło
- MaSa_Golf
- Gadatliwa bestia
- Posty: 708
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 09:39
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Z tylu niepotrzebne sa sciagacze!! Mozna to zrobic za pomoca chyba 13 i 17 klucza.
Odkrecamy od gory pod parapetem srube 17, podnosimy auto, zdejmujemy kolo, odkrecamy dolne mocowanie, chyba 13 albo 17 juz teraz nie pamietam, tylko z tym mocowaniem trzeba sie pomeczyc bo tam sruba mocno zardzewiala jest, ale mi sie udalo ze nie pekla, uzylem rury jako przeduzki do klucza i jakos poszlo. jak juz poodkrecamyto cisniemy wchacz reka w dol, trzeba od spodu puknac w ta czesc amora co siedzi w wachaczy, tak zeby wyszla, jak wyjdzie to wyjmujemy caly amor ze sprezyna, odkrecamy od gory srube 17, zdejmujemy podkladki, odkrecamy potem 13, zdejmujemy cala sprezyne z amora, wkladamy wszystko na nowy amor, skladamy w odwrotnej kolejnosci.
Trzeba tylko pamietac kolejnosc tych gumowych podkladek, zeby tak samo zlozyc. I najlpiej kupic amory juz z talerzamiwtedy nie trzeba sie motac z ich wymiana a cena o pare zlotych wyzsza.
Trzeba tez pamietac zeby kupic od razu nowe odboje, bo stare beda juz do niczego, koszt jakies 40-50 zl za komplet.
Nien trzeba sie martwic o sciagacz bo sprezyna przy sciaganiu nie wyskoczy bo nie jest mocno scisnieta, a przy zakladaniuwystarczy ja lekko wcisnac reka na amor i zalapac nakretke i bez problemu sie to dokreca...
ufff... troche sie rozpisalem ale mam nadzieje ze pomoglem, wymiana jest bardzo prosta, samemu mozna to zrobic tak na spokojnie w godzinke na strone
Odkrecamy od gory pod parapetem srube 17, podnosimy auto, zdejmujemy kolo, odkrecamy dolne mocowanie, chyba 13 albo 17 juz teraz nie pamietam, tylko z tym mocowaniem trzeba sie pomeczyc bo tam sruba mocno zardzewiala jest, ale mi sie udalo ze nie pekla, uzylem rury jako przeduzki do klucza i jakos poszlo. jak juz poodkrecamyto cisniemy wchacz reka w dol, trzeba od spodu puknac w ta czesc amora co siedzi w wachaczy, tak zeby wyszla, jak wyjdzie to wyjmujemy caly amor ze sprezyna, odkrecamy od gory srube 17, zdejmujemy podkladki, odkrecamy potem 13, zdejmujemy cala sprezyne z amora, wkladamy wszystko na nowy amor, skladamy w odwrotnej kolejnosci.
Trzeba tylko pamietac kolejnosc tych gumowych podkladek, zeby tak samo zlozyc. I najlpiej kupic amory juz z talerzamiwtedy nie trzeba sie motac z ich wymiana a cena o pare zlotych wyzsza.
Trzeba tez pamietac zeby kupic od razu nowe odboje, bo stare beda juz do niczego, koszt jakies 40-50 zl za komplet.
Nien trzeba sie martwic o sciagacz bo sprezyna przy sciaganiu nie wyskoczy bo nie jest mocno scisnieta, a przy zakladaniuwystarczy ja lekko wcisnac reka na amor i zalapac nakretke i bez problemu sie to dokreca...
ufff... troche sie rozpisalem ale mam nadzieje ze pomoglem, wymiana jest bardzo prosta, samemu mozna to zrobic tak na spokojnie w godzinke na strone
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 350 gości