MK3 1,8 AAM + GAZ = PROBLEM !!!
: sob sty 22, 2005 12:42
[/b] Miesiac temu kupilem sobie golfika ale dlugo sie nie nacieszylem po zalozeniu gazu dziwnie sie zaczal zachowywac ale do tego jeszcze dojde..Niedawno bylem u mechanika ktory wymienil mi rozrzad wszystkie paski,łozyska symeringi i jeszcze jakies pierdulki i skasowal 1100!! samochod fakt wyciszyl sie ale silnik nie.. a jest nawet gorzej bo wiecej chuczy jak sie rozpedza..pojechalem do niego i powiedzial ze to uszczelka pod glowica i ze naprawa to 450 ale ze moge na tym jezdzic jeszcze a samochod jak mi zle jezdzi to zaplon musze wyregulowac..
to co w koncu z nim zrobic???!!!?? czy bez remontu silnika da cos regulacja?? i czemu to tyle kosztuje i czy trzeba to robic bo on chce robic jeszcze planowanie glowicy i cala resszte uszczelek i uszczelniaczy jakis wymieniac..
podam teraz objawy:
po glowicy fakt cos cieknie, pod korkiem jakies maselko sie robi i troszke wody z naczynka ucieka.. to 100% uszczelka.. to jak ja ku,, moge na tym jezdzic przeciez go szlag trafi??
poza tym jak go na benzynie od pale to jak 10 min. nie postoi to jechac nim nie idzie takich wobracji dotaje jak juz jade i sie rozgrzeje to spoko tyle ze nie ma wczesniejszej moce na gazie nie ma wibracji i jest lepiej..
i jeszcz jedna sprawa jak delikatnie wciskam gaz to nim ostro szarpie nawet jak jest rozgrzany..
a jeszcze jak go z gazu od pale i pojezdze do 5 minut i zgasze i znow chce odpalic to juz obojetnie z czego ze 3 razy trzeba odpalac..:(
powiedzcie co tak naprawde w nim zrobic bo jestem kompletnym laikiem w tym samochodziku a nie boje sie ze mnie ten fachman tylko oskubie a mi w koncu silnik szlag trafi.. silniczek ma 158 tys..
tyle tez wykrecilem wczesniejsza ladzianka i dalej chodzi moze nawet lepiej psuje sie ale przynajmniej wiadomo co i jak zrobic :) a tu to nawet nie wiem gdzie dotkac :):)
z gory dzieki za pomoc...
[/list]
to co w koncu z nim zrobic???!!!?? czy bez remontu silnika da cos regulacja?? i czemu to tyle kosztuje i czy trzeba to robic bo on chce robic jeszcze planowanie glowicy i cala resszte uszczelek i uszczelniaczy jakis wymieniac..
podam teraz objawy:
po glowicy fakt cos cieknie, pod korkiem jakies maselko sie robi i troszke wody z naczynka ucieka.. to 100% uszczelka.. to jak ja ku,, moge na tym jezdzic przeciez go szlag trafi??
poza tym jak go na benzynie od pale to jak 10 min. nie postoi to jechac nim nie idzie takich wobracji dotaje jak juz jade i sie rozgrzeje to spoko tyle ze nie ma wczesniejszej moce na gazie nie ma wibracji i jest lepiej..
i jeszcz jedna sprawa jak delikatnie wciskam gaz to nim ostro szarpie nawet jak jest rozgrzany..
a jeszcze jak go z gazu od pale i pojezdze do 5 minut i zgasze i znow chce odpalic to juz obojetnie z czego ze 3 razy trzeba odpalac..:(
powiedzcie co tak naprawde w nim zrobic bo jestem kompletnym laikiem w tym samochodziku a nie boje sie ze mnie ten fachman tylko oskubie a mi w koncu silnik szlag trafi.. silniczek ma 158 tys..
tyle tez wykrecilem wczesniejsza ladzianka i dalej chodzi moze nawet lepiej psuje sie ale przynajmniej wiadomo co i jak zrobic :) a tu to nawet nie wiem gdzie dotkac :):)
z gory dzieki za pomoc...
[/list]