Strona 1 z 1

[mk4] Problem z rozrządem?

: śr sie 16, 2006 00:40
autor: r2d2_r2d2
Jestem strasznie zakręcony po dzisiejszym dniu.... Może będzie ktoś miał jakieś logiczne wyjaśnienie do poniższej sytuacji.

Tydzień temu kupiłem mk4 2000r 1,4 benzyna (70tys.km). Dealer zapewnił że przed samą sprzedaża wymienili rozrząd. Z początku praca silnika wydawała się bez zarzutów (zdążyłem zrobić jakieś 400km).... aż do dzisiaj. Jadąc rano do pracy coś zaczęło tak potwornie wyć (chyba w okolicach paska rozrządu i alternatora), że dosłownie wrażenie iż sie zaraz coś (jakby łożysko) na kawałki się rozleci. Wróciłem do domu i zostawiłem samochód w garażu (wył całą drogę powrotną - jakieś 6km).
No i co dalej..... zadzwoniłem do dealera z reklamacją, obiecał zorganizować na jutro lawetę.
Wróciłem z pracy - spróbowałem odpalić - wyje okropnie (jak wcześniej), po kilku minutach spróbowałem znowu, i nagle wszystko ok.
Zdecydowałem się na próbną jazdę. Ogólnie jechało się raczej ok, ale przy 3200 obr/min na każdym biegu słychać było tarcie. Po przejechaniu ok. 3-4km przestało trzeć i wszystko wróciło do normy.

I co teraz? Lawetę musiałem odwołać, ale boję się że to się tak nie skończy i że problem wróci...
Może wiecie co mogło być powodem?

: śr sie 16, 2006 00:56
autor: specWROC
ja powiem tak ja jestem zwolennikiem wymiany rozrządu po kupnie każdego auta.....mój kumpel kupił forda scorpio czy jakoś tak i koleś powiedział panie dopiero co rozrząd zmieniłem..kumpel uwierzył i po kilku dniach jak rozrząd poszedł do LASU!!! to dopiero były jaja remont silnika!!! bo w fordzie to z rozrządem zabawy troche jest!!!!

a takie wycie hmmm to morze być napinacz błagający o wymiane (w rozrządzie) oraz łożyska w alternatorze ale one pewnie wyły by cały czas...<---to są oczywiście moje przypuszczenia bo przygoda z volkswagenem zaczęła się u mnie 2 miesiące temu:)
w każdym razie powodzenia w usówaniu usterki :bigok: :bigok: :bigok: :bigok:

: śr sie 16, 2006 20:15
autor: r2d2_r2d2
Dzięki..... Narazie autko jezdzi i tak jakby sie sam naprawił,ale ja w cuda nie wierze spróbuje dzisiaj jeszcze zdiąć osłone i zerknąć na rozrząd pewnie wiele mi to nie pomoże,ale co mi tam

: śr sie 16, 2006 20:23
autor: Kand
jak zacznie wyć to zdejmi pasek wielorowkowy uruchom silnik na chwilę i zobaczysz czy przestało jak nie to wtedy coś w rozrządzie Mój znajomy zawsze (z resztą ja też) przykłada kij od miotły (drewniany)do silnika w odpowiednim miejscu jednym końcem a drugim do ucha i wszystko pięknie słychać czy wyje łożysko czy nie ale nie radzę bo chwila nieuwagi i można stracić twarz

: śr sie 16, 2006 23:22
autor: r2d2_r2d2
Zaraz, zaraz... bo się trochę zgubiłem. Który to jest pasek wielorowkowy???

I może jeszcze jedno pytanie: zdjąłem osłonę od paska rozrządu, są tam dwa paski i ten krótszy pasek - pierwszy od silnika jest strasznie luźny (bez problemu ugina sie pod palcem z 2cm) - czy tak powinno byc?
Ponadto jeden z pakow jest lekko postrzepiony z jednej strony - czy to normalne?

: sob sie 19, 2006 14:04
autor: Kand
Wielorowkowy to ten co napędza alternator wspomaganie itp
a co do tamtego to przydałyby się jakieś foty Pasek rozrządu nie ma prawa być postrzępiony ,wyślizgany itp

: sob sie 19, 2006 14:52
autor: kiss
Ja osobiście nie ufałbym do końca w tą wymianę rozrządu.
Dostałeś jakiś dokument na to, jakąś fakturę? Rozrząd to jest pierwszorzędna sprawa i jego wymiana powinna być udokumentowana.
Mało kto decyduje się na tak kosztowny zabieg wiedząc że będzie sprzedawał auto.
Pomyśl o tym i coś z tym zrób. Dopiero w tedy będziesz mógł spokojnie spać.

: sob sie 19, 2006 14:58
autor: maxgt
ja zalecam wymiane obu pasków pewnie tez napinacz bedzie trzeba wymienic, co do rozrządu to on niewyje, albo jest albo go niema, ewentualnie jak by ci przeskoczył o jeden ząbek to by np. klekotały zawory i mogło by je powyginać,ja w robocie skolei przejechałem sie na pasku-niby buł dobrej firmy ale po 25 tys sie zerwał i to w golfie 4,wymiana pasków napewno cie czeka, poztym wydaje mi sie że wcześniej dzwię ten , który mogłeś usłyszeć to np. skrzynia biegów

: sob sie 19, 2006 16:38
autor: Kand
...czasami pasek rozrządu może trzeć o pokrywe

: sob sie 19, 2006 17:18
autor: Corso
Jeśli ugina się mały pasek warto sprawdzić stan napinacza tego paska,może to on był przyczyną wycia,warto pamiętać aby przy wymianie zmieniać także rolki a nie same napinacze

: sob sie 19, 2006 18:21
autor: pszczyna
mechanicy niejednokrotnie wymieniaja tylko zużyte czesci zamiast cały rozrząd czy jest dobry czy nie wymienia się wszystko paski,rolki naprowadzające,napinacz zwłaszcza jak są dwie rolki to dwie a nie jedna stara druga nowa.
Następna sprawa jest czy rozrzad ustawiony jest prawidłowo bo zdażały się przypadki że mylili się nawet w ASO , poświęc 110zł i jedz do mechanika lub zrób to na koszt dealera i na szystkie swiętości bądz KOSEKWĘTNY i niedaj sobe trąby dmuchac :hehe: :hehe: :hehe:

: pn sie 21, 2006 01:17
autor: r2d2_r2d2
Dzięki wszystkim . Postaram się jutro zrobić zdjęcia rozrządu.

[ Dodano: 01 Wrz 2006 23:56 ]
Uff!!! W końcu udało mi się zrobić te zdjęcia. Co mnie ostro zaskoczyło to to że jak ściągnąłem osłonę to okazało się że obydwa paski są napięte (wcześniej jeden uginał się z 2cm pod naciskiem palca). Nie wiem czy to mogło się samo naprawić.

W każdym razie będę wdzięczny za wszelkie opinie na temat rozrządu po obejrzeniu zdjęć.

: sob wrz 09, 2006 01:30
autor: Jacus
Będę musiał zajrzeć do mojego rozrządu, bo kupiłem autko w tym tygodniu i nie mam zielonego pojęcia jak u mnie wygląda. Ale te żółte odbarwienia na pasku są podejrzane.

: sob wrz 09, 2006 01:57
autor: vwarek
Jacus pisze:Ale te żółte odbarwienia na pasku są podejrzane.
Sądzę, że to jest fabryczny druk (rodzaj, wymiar..) na pasku i nie ma powodów do paniki.