Strona 1 z 2

Skrócenie dźwigni zmiany biegów

: śr sty 26, 2005 20:06
autor: marceliii
Panowie błachy temat,ale nigdzie nie znalazłem na forum tego a sam nie chce ryzykować,a więc jak to zrobić?
Chodzi mi dokładnie o to czy można jakos wykręcic cały trzon wraz z gałka czy trzeba przycinać w aucie boszką,i takie tam,robił juz to ktoś?
A może idzi ekupić gotową i no króttszą?
:)
Ta orginalna jest zdecydowanie za długa.

: śr sty 26, 2005 20:18
autor: Lucius Snow
Heh, ja to robię zawsze tak (chyba mam doświadczenie: maluch, 2xmk2, mk1 - obcinam w każdym moim aucie :chytry: )

Po rozebraniu plastików i zabezpieczeniu wszystkiego obcinam kątówką trzonek na pożądaną długość (trzeba uważać, żeby iskry nie narobiły syfu w tapicerce i troche potem śmierdzi - można obcinać też ręcznie),
następnie chwytam kluczem francuskim trzonek, by sie przypadkiem nie okręcił czy przełamał i robię gwint gwintownikiem, by można było nakręcić gałkę.

Średnio skracam o jakieś 100 - 120 mm. Minusem skrócenia jest większa siła niezbędna do zmiany biegu,
zaletą - dużo krótsze skoki dźwigni.

Oczywiście można tez wszystko wymontować, ale komu by sie tam chciało :grin:

: śr sty 26, 2005 20:21
autor: marceliii
No potem mam zamiar dołożyć jakis ciężarek obciążający dżwignie co spowoduje lżejszą zmiane tych biegów,ale jaki tam gwint będzie,bo nie wiem jaki sobie gwintownik załatwić?
:)

: śr sty 26, 2005 20:25
autor: Lucius Snow
Ostatnio jak robiłem w mk1 to był chyba 14 (nie jestem pewien na 100% - ewentualnie 13)
Jest na pewno taki sam jak w mk2 bo mam gałkę z mk2.

: śr sty 26, 2005 22:21
autor: Dziadoo
Obcinalem drazek w maluchu-recznie, zwyklym brzeszczotem. Tylko dokladanie wszytsko zakryj, zeby opilki sie nie dostaly tam, gdzie nie trzeba i nie narozrabialy...

: czw sty 27, 2005 00:35
autor: szorka
[quote="Średnio skracam o jakieś 100 - 120 mm. Minusem skrócenia jest większa siła niezbędna do zmiany biegu,
zaletą - dużo krótsze skoki dźwigni.

Oczywiście można tez wszystko wymontować, ale komu by sie tam chciało :grin:[/quote]

O 10 cm :panna: :blush: ja skróciłem o 10mm i uważam że to max - po uprzednim założeniu ciężarka i wymianie elementów gumowo plastikowych-polecam

: czw sty 27, 2005 13:35
autor: KAT
też się zdziwiłem że aż o 10 cm ale o te 10 mm to skrócę sobie, acha panowie nie gwintownik tylko narzynka do zrobienia gwintu na drążku

: czw sty 27, 2005 13:51
autor: nobix
do Mk III gwintownik 12 juz sprawdzone :grin:
i wcale tak ciezko nie chodzi

: czw sty 27, 2005 14:32
autor: lukdohc
a ja mam pytanie mam golfa mk 2 i jak co i gdzie trzeba zalozyc ten odwaznik na lewarek aby lzej chodzil?? pozdr

: czw sty 27, 2005 14:38
autor: marceliii
ja sam nie wiem,musze wszystki forum przestudiować,bo gdzieś o tym czytałem,ale juz ni epamiętam dokładnie gdzie.
Z tego co gościu się wypowiadał to strasznie dużo roboty,ale czego się nie zrobi dla naszych niuniek.
:D

: czw sty 27, 2005 14:50
autor: szorka
ten temat był już wałkowany

: czw sty 27, 2005 16:00
autor: orzel12
wiem ze taemacik juz byl ale tak przy okazji :grin: :chytry:
jaki ciezki ma byc ten ciezarek i jak go zamocowac czy mozna dospawac normalnie do tego orginalnego

: czw sty 27, 2005 16:11
autor: lukdohc
i gdzie go dospawac:)

: czw sty 27, 2005 16:36
autor: orzel12
dospawac... do tego orginalnego ktory juz masz fotka jest pietro wyrzej poza tym byl juz wielki topic moze tobie uda sie znalesc bo moja wyszukiwareczka chyba zastrajkowala i niestety nic :grrr:
wiec ponowie swoije pytanko ile ma wazyc ten kawalek precika ktory dospawamy