Problem z ogrzewaniem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z ogrzewaniem
Mam problem z ogrzewaniem , silnik nagrzany a w aucie ogrzewanie delikatnie ciepłe [takie letnie] czy jest to wina termostau mógł sie zaciac ? jak tak to gdzie go znajde w silniku 1.3 gazniczek!! pozdrowionka czekam na jakies wypowiedzi [/b]
Ostatnio zmieniony sob sie 30, 2008 21:20 przez bychu, łącznie zmieniany 1 raz.
mozesz miec po prostu wygiete druciki od sterowania temperatura powietrza, i niby masz ustawione na cieplo a jest zimne.
[b]"..."[/b]
[img]http://quattroteam.nazwa.pl/pawel/mod.jpg[/img]
[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].
[img]http://img516.imageshack.us/img516/4493/88x31rt7.gif[/img]
[img]http://quattroteam.nazwa.pl/pawel/mod.jpg[/img]
[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].
[img]http://img516.imageshack.us/img516/4493/88x31rt7.gif[/img]
Powodów może być wiele.
Jeżeli czujnik temperatury stoi w normie tzn.ok 90 stopni i nie przegrzewa się to na pewno nie jest termostat. Szkoda ruszać. Termostat jak go nie ma przy bloku to jest przymocowany do pompy wody. Ale uważaj przy demontażu. Delikatnie. Bez WD 40 czy innego specyfiku ani rusz. Zerwiesz śrube i wtedy gwintowanko otworu gotowe.
Jeżeli samochód nie dogrzewa tzn wskaznik wskazuje za niską temp. i nie osiaga 90 stopni tzn ze termostat sie za wczesnie otwiera.
Jezeli to tez nie to, to trzeba sprawdzic czy jest wystarczająca ilość płynu w zborniczku wyrównawczym. Może być za mało i nie grzeje właściwie.
Ewentualnie trzeba sprawdzić przewody do nagrzewnicy,może się zagiął, albo po prostu układ nie jest odpowietrzony. I wtedy go trzeba odpowietrzyć.
Jeżeli czujnik temperatury stoi w normie tzn.ok 90 stopni i nie przegrzewa się to na pewno nie jest termostat. Szkoda ruszać. Termostat jak go nie ma przy bloku to jest przymocowany do pompy wody. Ale uważaj przy demontażu. Delikatnie. Bez WD 40 czy innego specyfiku ani rusz. Zerwiesz śrube i wtedy gwintowanko otworu gotowe.
Jeżeli samochód nie dogrzewa tzn wskaznik wskazuje za niską temp. i nie osiaga 90 stopni tzn ze termostat sie za wczesnie otwiera.
Jezeli to tez nie to, to trzeba sprawdzic czy jest wystarczająca ilość płynu w zborniczku wyrównawczym. Może być za mało i nie grzeje właściwie.
Ewentualnie trzeba sprawdzić przewody do nagrzewnicy,może się zagiął, albo po prostu układ nie jest odpowietrzony. I wtedy go trzeba odpowietrzyć.
tez przed zima walczylem z tym tematem,wszystko z ukladem i rurkami przy silniku bylo w porzadku przyczyna byla nagrzewnica wyciagnolem ja i wymienilem na druga prawie nie miala przeplywu cieczy bo jak w nia dmuchalem to powietrze ledwo co przedostawalo sie przez drugi otwor iwec wedlug mnie czeka cie demontaz masz ten sam problem co ja mialem a troche roboty jest ci powiemOH!!!Powodzonka
Nie wiem jak jest w autach z silnikami benzynowymi ale pewnie tak samo Tez tak mialem - dopuki nie puszczat termostat to jakos tam grzalo, a jak puscil to klops, ja ten zaworek wymienilem na inny i jest oki.
Z tego co mi mowiono chodzi o to zeby nagrzewnica sama sie odpowietrzala (ten plastikowy zaworek) no i zeby nie przegrzac nagrzewnicy ten aluminowy (jak tak patrzylem to to chyba cos na wzor malego termostaciku -chyba chodzi o to ze jak plyn jest zbyt goracy to nie puszcza go na nagrzewnice) na poczatku zastapilem go rurka ale pozniej gdzies dorwalem inny wiec wlozylem
Kurcze nie mam netety aparatu cyfrowego co by zrobic zdjatka i pokazac
A jesli chodzi o to gdzie one sa to juz mowie
Aluminiowy znajdule sie na wezy doprowadzajacym plyn do nagrzewnicy tuz przy samej nagrzewnicy- obok zbiorniczka wyrownawczego, jak jest zimny to puszcza plyn w kazda mozliwa strone.
Plastikowy znajduje sie na przewodzie powrotnym i jest typowym zaworem poszczajacym plyn w jedna strone i miesci sie tuz obok aluminiowego.
Z tego co mi wiadomo i co naocznie zbadalem to nie w kazdym goferku cosik takiego jest i dosc trudno to dorwac ja mam gofera 16TD wersja GL z 88r.
Pozdro:
Slawek
Z tego co mi mowiono chodzi o to zeby nagrzewnica sama sie odpowietrzala (ten plastikowy zaworek) no i zeby nie przegrzac nagrzewnicy ten aluminowy (jak tak patrzylem to to chyba cos na wzor malego termostaciku -chyba chodzi o to ze jak plyn jest zbyt goracy to nie puszcza go na nagrzewnice) na poczatku zastapilem go rurka ale pozniej gdzies dorwalem inny wiec wlozylem
Kurcze nie mam netety aparatu cyfrowego co by zrobic zdjatka i pokazac
A jesli chodzi o to gdzie one sa to juz mowie
Aluminiowy znajdule sie na wezy doprowadzajacym plyn do nagrzewnicy tuz przy samej nagrzewnicy- obok zbiorniczka wyrownawczego, jak jest zimny to puszcza plyn w kazda mozliwa strone.
Plastikowy znajduje sie na przewodzie powrotnym i jest typowym zaworem poszczajacym plyn w jedna strone i miesci sie tuz obok aluminiowego.
Z tego co mi wiadomo i co naocznie zbadalem to nie w kazdym goferku cosik takiego jest i dosc trudno to dorwac ja mam gofera 16TD wersja GL z 88r.
Pozdro:
Slawek
nagrzewnica
witam. te "zaworki połączone wężykiem" służą do regulacij ciśnienia płynu idącego do nagrzewnicy. wiadomo - im wieksza temp. tym większe ciśnienie. często są z tym problemy. jest tak - ci, którym rozszczelniła się nagrzewnica zakładają to ustrojstwo, a ci którzy porządnie zmarźli bo przestało "to" działać - wywalają to ... można z tym i bez tego. pozdr.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 592 gości