Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich

Prosze o pomoc w pewnej sprawie.

Od jakiegoś czasu dochodziły do mnie w czasie jazdy dziwne odgłosy (dudnienie, stukanie, ale niemetaliczne) z przedniej prawej (siedząc w kabienie) kolumny amortyzatora. Po otwarciu maski zauwazyłem, że górne mocowanie lewego (patrząc od strony maski) amortyzatora jest wypchnięte wyżej niz prawe. Widać to załączonych zdjęciach. Wydaję mi się, że obydwie kolumny powinny tak smao wyglądać. Czy może to być powodem dziwnych stuków kolumny. Dodam, że z tej lewej strony wymieniałem ok 8000 km temu poduszkę, a 4000 km temu przednie amorki. Zawieszenie jest w porządku. Czy może poduszka padła? Prosze o pomoc co to może być. Z góry dziekuje.

Mam jeszcze dwa pytania.
Zauważyłem, że cieknie mi z wybieraka skrzyni biegów. Jakie części musze kupić i wymienić, bo jeszcze tego nie robiłem.

I druga sprawa.
Podniosłem tylne koła do góry aby sprawdzić, czy nie ma luzów. I jak ruszjąc kołem wyczułem bardzo delikatne pukanie w kołach. Czy to jest normalne zjawisko, czy juz cos jest do wymiany.

Pozdrawiam wszystkich i czekam na pomoc.

łozyska mc persona do wymiany

Co do wybieraka slrzyni biegow to musisz wymiecic uszczelniacz wybieraka (koszt ok 24zl w ASO) oraz najlepiej od razu wymienic panewke lozyska (to ten metalowy element w ktorym siedzi uszczelniacz wybieraka), koszt w ASO rowniez ok 24zl.

Jeśli Twoje auto jest sprzed (afair) sierpnia 94, to normalne jest dość szybkie wybijanie się tych poduszek... W Twoim przypadku oczywiście ta jedna jest tylko i wyłącznie do wymiany, ja bym jednak wymienił obie. Przerabiałem to i nadal przerabiam.

gopiter pisze:Co do wybieraka slrzyni biegow to musisz wymiecic uszczelniacz wybieraka (koszt ok 24zl w ASO) oraz najlepiej od razu wymienic panewke lozyska (to ten metalowy element w ktorym siedzi uszczelniacz wybieraka), koszt w ASO rowniez ok 24zl.

ok, dzieki bardzo za info, mam tylko pytanie, czy da rade samemu to zrobic, czy jest to zbyt skomplikowane.
pozdrawiam

[ Dodano: Sro 03 Sty, 2007 ]

Pi pisze:Jeśli Twoje auto jest sprzed (afair) sierpnia 94, to normalne jest dość szybkie wybijanie się tych poduszek... W Twoim przypadku oczywiście ta jedna jest tylko i wyłącznie do wymiany, ja bym jednak wymienił obie. Przerabiałem to i nadal przerabiam.

dokładnie mam golfa z marca 1994 roku, więc sie zgadza że szybciej by sie wybiła ta poducha. ale tamta stara jeszcze siedzi, a ta nowa juz poszla. azakładałem firmy delphi, nie wiem czy sa dobre ale taką kupiłem.
a można jakiś elemnt tej poduszki wymienić, np łozysko, czy trzeba całą, bo poducha do tanich nie nalezy.
zalecana jest wymiana dwóch?, czy jest w tym jakaś celowość. jedna strona jest zależna od drugiej?
pozdrawiam

bouli23 pisze:ok, dzieki bardzo za info, mam tylko pytanie, czy da rade samemu to zrobic, czy jest to zbyt skomplikowane.
pozdrawiam

Mi to robil mechanik i w sumie nie wiem czy jest problem z tym, moze ewentualnie z wybiciem tej starej panewki.No i raczej nie obejdzie sie bez wymiany oleju w skrzyni bo jak wyjmiesz ta panewke to Ci caly olej zleci...

[ Dodano: 03 Sty 2007 22:07 ]
Co do poduch amortyzatora to lepiej wymienic od razu 2 bo ma to wplyw na geometrie, katy kol.

[ Dodano: 03 Sty 2007 22:11 ]
Lozysko jest zalane w tej gumie i nie ma mozliwosci kupienia samego lozyska.

gopiter pisze:Co do poduch amortyzatora to lepiej wymienic od razu 2 bo ma to wplyw na geometrie, katy kol.

Dokładnie. Poza tym (to już z doświadczenia niestety...) lepiej jest wymienić obie na raz, żeby raz ustawić geometrię i mieć spokój, a nie wkurzać się, kiedy wymieni się jedną, zrobi geom, a po 1000km druga się rozsypie. No chyba że ktoś jest zdolnym mechanikiem potrafiącym wymienić poduchę bez wyjmowania kolumny z auta.

Pi pisze:

gopiter pisze:Co do poduch amortyzatora to lepiej wymienic od razu 2 bo ma to wplyw na geometrie, katy kol.

Dokładnie. Poza tym (to już z doświadczenia niestety...) lepiej jest wymienić obie na raz, żeby raz ustawić geometrię i mieć spokój, a nie wkurzać się, kiedy wymieni się jedną, zrobi geom, a po 1000km druga się rozsypie. No chyba że ktoś jest zdolnym mechanikiem potrafiącym wymienić poduchę bez wyjmowania kolumny z auta.

ok, teraz rozumiem,
mam pytanie, skoro juz przerobiłeś trochę tych poduch i masz doświadczenie może wiesz na jakich producentów zwrócić uwagę. Ta co mi wywaliła po wymianie to Monroe (wczesniej napisałem Delphi, ale się pomyliłem), napewno jej znowu nie kupię.

pozdrawiam

Pi pisze: No chyba że ktoś jest zdolnym mechanikiem potrafiącym wymienić poduchę bez wyjmowania kolumny z auta.

Znam takich magikow i nawet po zlozeniu sprawdzili wszystko i bylo "w normie" tylko po wyjechaniu z warsztatu auto uciekalo w lewo jak glupie...

gopiter pisze:Znam takich magikow i nawet po zlozeniu sprawdzili wszystko i bylo "w normie" tylko po wyjechaniu z warsztatu auto uciekalo w lewo jak glupie...

Taaaa, miałem to samo, miało być szybko i dobrze. Z kilometra było widać, że koła są rozjechane, a auto przy 80km/h zataczało się jak pijak. Co przy większej prędkości, nie wiem - bałem się sprawdzić.

Witam,
mozna bez problemu wymienić poduszki górne McPhersona bez rozwalania geometrii- wystarczy wymontować całą kolumne łącznie z piastą i wtedy wymieniać. A w twoim przypadku na podstawie fotek wydaje mi się że przyczyna stuków leży gdzie indziej,jak góra jest wywalona to nigdy to nie stoi tak w osi jak na focie-zawsze jest odchył w którąś strone. U siebie wymieniałem górę w ten sposób i bez problemu mozna oszczędzić pare zeta na ustawianiu zbieżności i kątów,
pozdrawiam,
Paweł