Witam,
Mam problem, podczas ostatniej jazdy (ok 650km) pod koniec cos mi sie porobilo z ukladem wydechowym - na niskich obrotach i na nierownosciach cos sie tluklo o jakis element podwozia (wyrazny metaliczny odglos).
Po wjechaniu na kanal, jedyne co mi sie udalo stwierdzic, to to ze w srodkowej czesci rura znajduje sie blisko metalowego wspornika i jak sie nia rusza to czasem w niego uderza, ale mam problem bo nie wiem czy rura na czyms lezala czy byla podwieszona - nie zostalo ani sladu po jakims mocowaniu.
W tej chwili wcisnalem cos pomiedzy wspornik, a rure - tluc sie przestalo, ale drgania przenosa sie na podwozie i samochod smiesznie buczy (tego efektu przedtem nie bylo).
Nie moge znalezc zadnych schematow ukladu wydechowego z mocowaniami, a nie mam drugiego Golfa zeby zobaczyc jak to powinno byc.
Pytanie czy to ma byc podwieszone (moze cos sie urwalo w przedniej czesci i rura opadla - a moze cos sie urwalo w tym miejscu ale tak, ze sladu nie ma) czy na wsporniku powinna byc jakas tlumiaca podkladka??
Dzieki za pomoc
Toshi
P.S. Przepraszam ze takie opowiadanie wyszlo, troche przydlugie.
[MK3] Problem z ukladem wydechowym
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dzieki za pomoc, musze znowu podjechac na kanal i zobaczyc czy z przodu cos sie nie urwalo.
Wczoraj jechalem nim na trasie, drgania i halas w srodku sa duze - to przez to, ze rura opiera sie na tym wsporniku (na zewnatrz nie halasuje bardziej niz wczesniej - moze troche basow doszlo).
Pozdrawiam
Toshi
Wczoraj jechalem nim na trasie, drgania i halas w srodku sa duze - to przez to, ze rura opiera sie na tym wsporniku (na zewnatrz nie halasuje bardziej niz wczesniej - moze troche basow doszlo).
Pozdrawiam
Toshi
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
ja też miałem taki przypadek:
Byłem w lesie w 4 osoby i też coś uderzyło w podłogę, potem dzwoniło i brzęczało. Okazało się, ze poprzeczny metalowy wspornik (osłona układu wydechowego) wyszła z podłogi.
Wspornik odgiąłem spowrotem w swoje miejsce i jest O.K.
Słyszałem, ze użytkownicy obniżonych VW wykręcają ten wspornik, bo zawadza na nierównościach drogi (np. w lesie).
Jk wspomniałem wspornik ten moża zdemontować.
Byłem w lesie w 4 osoby i też coś uderzyło w podłogę, potem dzwoniło i brzęczało. Okazało się, ze poprzeczny metalowy wspornik (osłona układu wydechowego) wyszła z podłogi.
Wspornik odgiąłem spowrotem w swoje miejsce i jest O.K.
Słyszałem, ze użytkownicy obniżonych VW wykręcają ten wspornik, bo zawadza na nierównościach drogi (np. w lesie).
Jk wspomniałem wspornik ten moża zdemontować.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 266 gości