Strona 1 z 1

z wydechu strasznie dymi na czarno

: ndz sty 14, 2007 17:45
autor: weed1982
z wydechu strasznie dymi na czarno i ciężko jest go odpalić,po uruchomieniu silnika nie może wskoczyć na obroty tak jakby nie palił na wszystkie gary,czy to cos z zapłonem? Na początku tylko dymił jak wymieniłem świece zaczął szwankować brak mocy i ciężko jest ruszyć z 1-ki

: ndz sty 14, 2007 18:02
autor: Grzesiekk1982
Witam.
Napisz coś więcej, jaki silnik.
Jeśi to an wtrysku, to może czujnik Halla? Objawy dośc podobne.

: ndz sty 14, 2007 18:09
autor: weed1982
jest to silnik AAM 1.8 na wtrysku Mono-Motronic

: ndz sty 14, 2007 18:11
autor: Szosownik
u mnie dymienie ustało po wymianie Sondy Lambda!
ale brak mocy?

: ndz sty 14, 2007 18:20
autor: Luis-Tuchola
Witaj

To bedzie czujnik Halla
w VW czesto padaja

: ndz sty 14, 2007 18:23
autor: Grzesiekk1982
Szosownik pisze:u mnie dymienie ustało po wymianie Sondy Lambda!
ale brak mocy?
No właśnie... Przy sondzie to dymi, ma niestabilne wolne obroty, szarpie przy przyspieszaniu, jest faktyczie słabszy ale normalnie odpala. A z tego co kolega napisał, to silnik jest całkiem zdychający, a to już może być coś z czujnikiem Halla (czujnik kąta obrotu, chyba jest w aparacuie zapłonowym?).
Pozdrawiam.

: ndz sty 14, 2007 18:33
autor: weed1982
czytałem wcześniej na forum że z dymioncym na czarno to może to być przesunięty o jeden ząbek pasek rozrządu?

: ndz sty 14, 2007 19:19
autor: Grzesiekk1982
weed1982 pisze:przesunięty o jeden ząbek pasek rozrządu
też może być. A dzieje się to tak z nikąd, czy np po wymianie paska, czy po zapalaniu na pych, po nagłej redukcji przy dużej prędkości?

: wt sty 16, 2007 08:17
autor: weed1982
jade dzisiaj do mechanika bo miałem kłopot z wykrenceniem Sondy Lambda (zapieczona) mam nadzieje że to będzie to, Dzięki za Pomoc !!!

[ Dodano: 16 Sty 2007 15:07 ]
dzięki za pomoc :crazy: wymieniłem Sonde Lambda i termostat bo wskazywał mi ok 50 stopni silnik miał nierówne obroty i dymił byłem u mechanika i stwierdził ze to nie jest ta przyczyna,Podpowiedział mi że należało tylko wymienić czujnik przepływu cieczy chłodzoncej bo szwankuje i cały czas silnik chodzi na SSANIU więc pojechałem na szrot wymontowałem czujnik trwało to kilka sekund (oczywiście nie płaconc) zamontowałem i PROBLEM z GŁOWY,teraz mam temp.90stopni silnik pracuje fajnie i co ważne nie dymi.

Jeśli macie podobne problemy zacznijcie od tego czujnika po co wyrzucać kase w błoto!!!!!!!!!