Strona 1 z 3

Problem z miekkim pedalem hamulca

: wt sty 16, 2007 10:22
autor: AGent08
Witam,

Wymieniłem juz: płyn hamulcowy, pompe hamulcowa, klocki przod, z tylu okładziny i nadal mam problem z miekim pedalem hamulca. Jak przycisne hamulec to oczywiscie hamuje, ale nie "zatrzymuje sie na pewnej glebokosci " (nie jest twardy) tzn. moge sobie (np. po zahamowaniu) dalej go wciskac w podloge (wymaga to troche siły)- stawia opor ale idzie dalej w głab. Co jest nie tak? Czy u Was też tak jest ?
P.S.Hamulce sa odpowietrzone.
Jak sprawdzałem np. w mk2, czy seicento, to tam po wcisnieciu hamulca, pedal jest twardy jak skała (chocbym nie wiem jak go wciskal nie pojdzie dalej). Znajomi, ktorzy maja mk3 maja te same objawy co ja. Czy ten typ tak ma ?


Pozdrawiam,

AGent

: wt sty 16, 2007 10:31
autor: marek2907
AGent08 pisze:ktorzy maja mk3 maja te same objawy co ja
ja tak niemam
a jak z cylinderkami , przewodami hamulcowymi ( sprawdź je może są już stare, sparciałe)

: wt sty 16, 2007 10:55
autor: Adamtd
AGent08, a jak podpompujesz to twardznieje pedał czy nie?

hamulce mk3

: wt sty 16, 2007 11:31
autor: AGent08
Jak podpompuje, jest tak samo.

Marek2907 napisał:
>a jak z cylinderkami , przewodami hamulcowymi ( sprawdź je może są już stare, >sparciałe)

Myślisz zeby wymienic wszystkie cylinderki i to moze pomoc? [nie zauwazylem zeby z ktoregos wyciekał płyn]
Przewody hamulcowe ok sprawdze jak wroce dzis do domu. Ktora czesc przewodow ham. ?

: wt sty 16, 2007 12:16
autor: sati26
Mam ten sam problem w sobotę wymieniłem cylinderki i zrobiłem transfuzje płynu hamulcowego przetoczyłem przez układ 1/2 litra nie pomogło ;/ zastanawiam się czy może tarcze nie wentylowane wymienić na wentylowane może ktoś włożył zwykłe(ale czy podejdą) i muszę obmierzyć średnice bębnów (a może przetoczone) polecam to też sprawdzić każdemu bo jak bebny lipne to samoregulator nie nadrobi za mały skok będzie.

: wt sty 16, 2007 12:16
autor: Adamtd
AGent08 pisze:Jak podpompuje, jest tak samo.
Znaczy się, że może nawet pompa przepuszczać.... A płynu Ci nie ubywa?

: wt sty 16, 2007 13:45
autor: AGent08
Po wymianie pompy mam tak samo...

: wt sty 16, 2007 13:48
autor: Adamtd
AGent08 pisze:Po wymianie pompy mam tak samo...
To może usystematyzujmy - co wymieniłeś, a czego jeszcze nie?

: wt sty 16, 2007 13:48
autor: RobertP
AGent08 pisze:Po wymianie pompy mam tak samo...
no to pytanko: czy wogóle jest płyn hamulcowy, może wlejesz i odrazu ucieka ?

: wt sty 16, 2007 13:52
autor: Adamtd
Warto może śledzić ten temat, bo podobna sprawa http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p= ... a4a#868752

: wt sty 16, 2007 14:30
autor: AGent08
Adamtd pisze:Warto może śledzić ten temat, bo podobna sprawa http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p= ... a4a#868752
AdamTD wymieniłem:
cały płyn hamulcowy, pompe hamulcowa, klocki przod, z tylu okładziny (zostawilem te ktore sa (mają grubość rzędu 3/4 grubości nowych, wiec nie ma sensu ich wymieniac).

Jak wyjde z pracy sprawdze jak z tym płynem hamulcowym jest - czy nie ubywa i odpisze. Moze faktycznie jak jeden z przedmowcow pisal winna jest jakas sprezyna ktora wypada/wypadła ? [link o tym w cytacie]
Macie moze zdjecie tylnego kola z tymi sprezynami ?

Dzieki,
AGent

: wt sty 16, 2007 14:35
autor: Adamtd
AGent08 pisze:wymieniłem:
cały płyn hamulcowy, pompe hamulcowa, klocki przod, z tylu okładziny (zostawilem te ktore sa (mają grubość rzędu 3/4 grubości nowych, wiec nie ma sensu ich wymieniac).
Sam wymieniałeś? Bo faktycznie podobny objaw może być przy nie działającym samoregulatorze z tyłu

: wt sty 16, 2007 14:52
autor: AGent08
Adamtd pisze:
AGent08 pisze:wymieniłem:
cały płyn hamulcowy, pompe hamulcowa, klocki przod, z tylu okładziny (zostawilem te ktore sa (mają grubość rzędu 3/4 grubości nowych, wiec nie ma sensu ich wymieniac).
Sam wymieniałeś? Bo faktycznie podobny objaw może być przy nie działającym samoregulatorze z tyłu
A co moze byc przyczyna jego niedziałania ? Czyzby jakas ze sprezynek ?

: wt sty 16, 2007 14:54
autor: Adamtd
AGent08 pisze:A co moze byc przyczyna jego niedziałania ? Czyzby jakas ze sprezynek ?
Wystarczy coś poknocić przy montażu