Forum.VWGolf.pl

Mam vento 1.8 (przebieg 200 tyś, rocznik 95), który podczas jazdy nagle gaśnie (odcina zapłon). Byłem już u mechanika jednak nie jest wstanie dokładnie określić usterki. Z problemem męczę się już ponad rok auto gaśnie czasami po przejechaniu zaledwie 20km. We wrześniu wymieniłem termostat gdyż mechanik zasugerował, że problem ten może się wiązać z szybkim nagrzewaniem silnika (temp. dochodziła do 100-110 C). W październiku samochodem byłem w Niemczech pokonałem ok. 1400km bez żadnego problemu, ale już w drodze powrotnej auto zgasło parę razy. Teraz po ok. 3 tygodniach od przyjazdu z Niemiec samochód nie jest w stanie przejechać 5-10km bez zatrzymania.

sprawdzić czujnik halla

dobrze kolega pisze ale równierz podobne przyczyny może powodować cewka lub palec aparatu zapłonowego. Jeżeli masz obrotomierz to łatwo sprawdzić czy jest to spowodowane czujnikem halla czy cewką (ogólny zarys szukania) czyli jeżeli jest padnięta cewka to podczas występowania usterki podczas próby odpalenia auta lekko podnosi się wskazówka obrotomierza jeżeli jest coś po stronie halla wskazówka nie uniesie się. Pozdrawiam

Jeśli problem pojawia się głównie w deszczowe dni to poszukaj przebić w elektryce... jesli niezależy do wilgotności powietrza to sprawdź układ pompa paliwa - filtr...

Wymieniłem sugerowany czujnik halla, przejechałem już ponad 100km i narazie wszystko git

Powinno być dobrze bo to typowy objaw. A nagroda ?

{ Mk 2 1,8 GTI PF }hejo - się podepnę pod temat.
Wymieniałem blok silnika...i po zmontowaniu głowicy i osprzętu oraz innych pierdół...nie odpala.....iskra i paliwko jest...kręciłem już aparatem w lewo i prawo i nic....ale coś jakby cyka...w aparacie - z tym że nie za każdym razem. Macie pomysły...

Masz iskre - czujnik halla i aparat "raczej" w porządku. Benzyna jest - zakładamy, że ciśnienie na pompie też w miare dobre. WIec może rozrząd. Być może walnąłeś się o jeden ząbek i nie chce odpalić. Zdejmuj korek na kole zamachowym, złap punkty z obudowy i te na kole wałka i się przekonasz. Sprawdź jeszcze kopułke i palec- może ta iskra taka jest, że nie chce zapalić, może se skacze. Jak coś cyka w aparacie to może być luz na ośce, który moze powodować nawet obcieranie palca o kopułke. Już oczywiście nie ma co wspominać że wszystko ma być szczelnie spasowane i nie zapomniałeś czegoś podpiąć bo to już tylko sam możesz odkryć przy oględzinach.