Strona 1 z 3
Traci obroty i gasnie
: wt sty 30, 2007 17:54
autor: kaktus1
witam
poniewaz nikt mi nie chcial pomoc do tej pory jak sie podczepilem pod inny temat to sprobuje na nowo.
wlasnie dojechalem z goleniowa do gdyni(300km).po okolo 100 km silnik zaczal dziwnie sie zachowywac a mianowicie:
1)jadac na piatym czy czwartym lub trzecim biegu wciaskam gaz a on zamiast wyrwac do przodu to zamula i dopiero po chwili przyspiesza
2)jak dojezdzam do skrzyzowania z czerwonym swiatlem wciskam sprzeglo a on gubi calkowicie obroty i gasnie w trakcie jazdy nawet przy 80km/h.
3)jak stoje na czerwonym i cudem trzyma obroty minimalne(raz trzyma raz nie)przy ruszaniu wciskam gaz mocno puszczam sprzeglo powoli a on zamiast wyrwac do przodu gasnie i dopiero po ponownym odpaleniu jak przygazuje to rusza
mysle ze dokladnie opisalem moje dolegliwosci a w zasadzie mojego golf
prosze o diagnoze.moze to byc zapchany filtr paliwa?a moze pompa paliwa?
: wt sty 30, 2007 18:18
autor: M@rcus
Napisz coś więcej co to za silnik, czy masz instalacje gazową, czy wymieniłeś już coś? może być kilka przyczyn, zaczął bym od wymiany przewodów napięcia, świece ok? możę zapłon trzeba przestawić, może silniczek krokowy Ci padł,(objaw falujące obroty) podczepiałeś się pod VAG-a?
: wt sty 30, 2007 18:27
autor: kaktus1
silnik 1.8AAM bez gazu.kupilem auto w listopadzie i nie wymienialem ani swiec ani przewodow.opisalem dokladnie co sie dzieje,niechcialbym wymieniac wszystkiego bo nie mam kaski i jestem na wyjezdzie.od czego zaczac?a tak jak pisalem wczesniej moze byc to pompa paliwa albo filtr?
: wt sty 30, 2007 18:27
autor: Ice
Ja mam podobny problem. Samochód po zapaleniu zaczyna dziwnie sie zachowywać a mianowicie traci obroty potem wskakuje na wyższe, po naciśnięciu gazu totalnie się zamula. Świece wymieniłem, wydech był przetykany. Ostatnio mechanik wymienił mi czujnik cieczy który steruje mieszanką paliwa, i samochód chodził bardzo dobrze-trzymał obroty tak jak powinno teraz po około miesiącu, samochód warjuje. Mój Golfik to III 1,8 benzyna 93r. POMOCY!!! Już nie wiem co mam robić. Zauważyłem że objawy takie mam co roku w okresie zimy.
: wt sty 30, 2007 18:30
autor: M@rcus
kaktus1, nie da się tak stwierdzić czy to napewno ta usterka, od czegoś trzeba zacząć, proponuje zacząć od spr. świec i przewodów, ustawienia zapłonu, podmiany silniczka krokowego jak masz od kogo pożyczyć... bo możesz pojechać do mechanika ale on sobie zażyczy :/
: wt sty 30, 2007 19:09
autor: johan
proponuje zacząć do wyniany :
filtr paliwa i powietrze
Swiece i przewody
kontrola aparatu tzn stan kopułki i palca czy nie są zaśniedziane przeczyścić i reg zapłonu
silniczek krokowy sprawdzić llub przeczyścić
zatankować dobrej jakości paliwo
możesz mieć wodę w układzie poliwowym wtedy dolej ok 1 l denaturatu miesza się z wodą i spali się tylko musisz mieć ok 15 litrów paliwa
: wt sty 30, 2007 19:17
autor: kaktus1
johan pisze:proponuje zacząć do wyniany :
filtr paliwa i powietrze
Swiece i przewody
kontrola aparatu tzn stan kopułki i palca czy nie są zaśniedziane przeczyścić i reg zapłonu
silniczek krokowy sprawdzić llub przeczyścić
zatankować dobrej jakości paliwo
możesz mieć wodę w układzie poliwowym wtedy dolej ok 1 l denaturatu miesza się z wodą i spali się tylko musisz mieć ok 15 litrów paliwa
w goleniowie przed wyjazdem zatankowalem do pelna w orlenie.mozliwe ze tam mieli zle paliwo?a jak mi zostalo 30litrow paliwa lub nawet 35 to ile jakby co trzeba dolac dykty zeby podzialalo?
filtr powietrza wymieniony,czyli do wymiany jakby co to filtr paliwa przewody i swiece do przeczyszczenia kopulka i palec oraz silnik krokowy i do regulacji zaplon?sporo tego,gdybym byl w domu to co innego a tu nie chcem tracic czasu na to wszystko.ze to akurat w trasie musialo sie zaczac walic
: wt sty 30, 2007 19:32
autor: Adamtd
kaktus1 pisze:mozliwe ze tam mieli zle paliwo?
Też możliwe
Ale jak pisano wcześniej. Po pierwsze zrób z autem to co powinieneś dawno zrobić - świece itp (czyli większy przegląd).
Do komputera też trzeba podpiąc no i jak nie będzie błędów to zabawa z czyszczeniem i ręcznym pomiarem
Ice, łaskawco co miałeś na myśli pisząc :
Ice pisze:samochód warjuje
, no i czy ktoś Ci sprawdzał błędy na kompie?
: wt sty 30, 2007 19:44
autor: kaktus1
wlasnie zrobilem rundke 10kilometrowa po gdyni i jak reka odjal.objawy zniknely,znow przyspiesza jak trzeba i trzyma obroty.moze teraz da sie cos wykluczyc?czy moge wrocic do goleniowa i tam powymieniac swiece itd czy to musze natychmiast zrobic?
: wt sty 30, 2007 19:48
autor: Adamtd
kaktus1 pisze:moze teraz da sie cos wykluczyc?
Niestety nie. To najgorsza rzecz do zdiagnozowania, coś co pojawia sie i znika
kaktus1 pisze:czy moge wrocic do goleniowa i tam powymieniac swiece itd czy to musze natychmiast zrobic?
Ja bym jechał. Jak padnie pod drodze to będziesz szukał mechaniora - w końcu to nie pustynia
: wt sty 30, 2007 20:38
autor: andy94
O ile sobie przypominam Ktoś na forum przy takich objawach miał dopływ "lewego" powietrza przez uszczelkę pod układem wtryskowym. Chyba warto sprwdzić.
: wt sty 30, 2007 22:06
autor: kaktus1
wlasnie ze szwagrem wrocilismy od mechanika ktory po uslyszeniu tego co wam opisywalem powiedzial tylko ze filtr paliwa do wymiany.
krotko i na temat.jutro wymieniam.mam nadzieje ze to wystarczy
: wt sty 30, 2007 22:12
autor: Adamtd
kaktus1 pisze:krotko i na temat.jutro wymieniam.mam nadzieje ze to wystarczy
Oby pomogło choć mam obawy, bo filtr jak jest zatkany to już jest, więc objawy nie mijają.... Ale trzeba być dobrej myśli
: wt sty 30, 2007 22:59
autor: Jacenty85
Jak nie filtr paliwa, to pomoze Ci diagnoza VAG. To o czym piszesz moze być objawem walniętego G40 - hall. Błąd zapisze Ci się i sprawdzisz to podczas diagnozy. Ale może to filtr paliwa, może to złe paliwo a może to umierająca pompa paliwa...tak jak człowiek jeden umiera nagle a drugi w mękach.