Siemka!!
Od jakiegoś miesiąca jestem posiadaczem Golfa. Byłem wczoraj na diagnostyce zaiweszenia i jest lipnie troszku. A więc tak:
-do wymiany mam: tuleje metalowo gumowe na tylnej belce, górne gumy (odboje) na tylnych amorkach, tylne tuleje przednich wachaczy, te gumy na końcach przedniego stabilizatora i te gumy na końcach drążków kierowniczych. Co byście mi poradzili, czym zająć sie w pierwszej kolejności?? Prawe przednie koło ma lekki luz w poziomie no wiecie lekko lata jak sie podniesie autko i sie za nie złapie z prawej i lewej strony:/
Na początku chciałem zrobić tył: tuleje sztuka w sklepie 26zł (Nans Pries) a odboje 56 zł (firmy nie znam) ale komplet 2 odboje i dwie te gumy. Za naprawe powiedział mi 200zł, amorki razem z belką, bo powiedział że belke bedzie musiał wyciągać po trzba te tuleje na prasie wycisnać.
Wypowiedźcie mi sie na ten temat, czy koszty naprawy nie są za duże, jakie najlepiej cześci?? I co najlepiej na początku zrobić?? Bo chyba to przednie zawieszenie bede robił sam. Wszelka pomoc w ty temacie mile widziana. Z góry wielkie dzieki
Tuleje met-gum i odboje tylnych amortyzatorów.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Lepiej zrobic sobie przednie zawieszenie ,wydaje mi sie ze jest wazniejsze, co to tyłu to amorki i odboje wymienisz sobie sam bez zadnego problemu ! jak pierwszy raz jak robiłem to jeden amor wymieniałem 40min drugi juz szybciej za odboje dałem 50zl sa ok narazie,co do tuleji na belce to dasz rade sam jak masz kanał ale nie polecam oddaj lepiej do mechanika ,nie trzeba sciagac zadnej belki oczywiscie tak by było łatwiej , ale jak masz kanał to mozesz walic pól soboty duzym młotkiem i tez zmienisz ale na to szkoda nerwów zapłac 100 za wymiane nie wiecej i wsio pzdr
Ja ogólnie podchodzę do spraw zawiechy i układu hamulcowego w pierwszej kolejnośći, tu nie ma na czym oszczędzać bo życie jest chyba ważniejsze niż kolejność wymiany poszczegółnych częśći. Wiadomo nie każdego stać odrazy na zrobienie wszystkiego, kwotę którą krzyknął Ci mechanior nie jest duża ale mniemam że części które zastosuje będą porównywalne do kwoty całkowitej. Jeśli chodzi o gumy to raczej groszowe sprawy, ale na tulejach to bym nie oszczędzał, a z włąsnego doświadczenia wiem żę po wymianie tylnych tulei metalowo gumowych (80zł komplet) zrobiłem może z 2 tys. km i wyobraź sobie pękły. Jedno mocniejsze przejechanie się bokiem grozi całkowitemu rozpadnięciu się ich i kolejną wymianą. Co do prasy to zależy jak masz kanał, trochę czasu to proponuję zabrać się samemu i przy okazji się czegoś nowego nauczyć drążki nie powinny być drogie w okolicach 70zł komplet, co do reszty nie orjętuje się w cenach, ale proponuję kupować orginalne części po za pół roku będziesz musiał robić wszystko od nowa i g..zaoszczędzisz, przekonałęm się że nie ma sensu wydawać kasy na nieorginalne częśći przynajmniej w kwestii zawieszenia. Pozdrawiam
czemu tak mówisz ze wazniejsze!!!!! nie ma wazniejszych i mniej waznych spraw jeśli chodzi o usterki układu kierowniczego -zawieszenia- układu hamulcowegoLepiej zrobic sobie przednie zawieszenie ,wydaje mi sie ze jest wazniejsze,
jeśli chodzi o ceneę materiałów i samej usługi to wydaje mi sie ze taniej nie znajdziesz ja u siebie również miałem problem ale zrobiłem to sam !!!!!i trochę kasy w kieszeni zostało statnio opisywałem jak to zrobic bez sciągania belki jeśli cię to zainteresuje poczytaj o tym czy warto samemu czy nie !!podejmowac się tej bądz co bądz czasochłonnej pracy ! FEBI - tuleje są powszechnie stosowane w mk
!!!!!!!!!!!!! to prawda że moze walic simmerblock ale kto wam powiedział ze to jest banalna sprawa z wymianą sama gume wyciągnac łatwo ale zostaje własnie ta tuleja ale może od początku obiawy wybitych tulej sa takie ze podczas szybszej jazdy gdzies na koleinach albo zaoranym asfalcie tył auta nosi (pływa)to po 1 a po2 walenie z tyłu podczas przejazdu własnie po torach kolejowych tramw itp pojedyncze stuki wiem co pisze pół roku jezdziłem z tym i w ostatni weekend wymieniłem 2 sztuki nie jest to takie łatwe w zsadzie tylko 1 śrubę odkręcic
[ Dodano: Sro Cze 21, 2006 16:00 ]
może się to przyda !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- oczywiście kanał i ayto na koziołku najgorzej jest z tą stroną gdzie jest korektor hamowania jest on przykręcony na 2 inbusowe śruby 8 inbus jak tego nie odkrecimy to popuszczamy całe mocowanie belki w dół z tej strony gzdie wymieniamy aż korektor ham zejdzie ponizej sruby mocującej tuleje i tak nie uda nam sie jej wyjąc ponieważ jest ona wsadzona łbem od korektora i zostało mi uruchomic kontówkę uciełem łeb opusciłem całą belke i od strony nakretki wyjąłem teraz w zasadzie zacznie się operacja do tego pobijak ciezki młotek opalarka rurka wypalamy lub rozwiercamy wewnetrzna gume wtedy wyjgzie nam tuleja ta co była zatopiona w gumie zbijamy pobijakiem - majzlem krawędz zewnetrznej tulei do srodka i majzlem nacinamy ja max do wewnątrz w jednym punkcie o pózniej pobijakiem do okoła mocne szlagi w między czasie podgrzewamy tuleje dość solidnie kiedy już nam wyjdzie drobnym papierm szlifujemy i czyscimy szmatką smarujemy smarem wewnetrzna częć tej tulei i teraz musimy uszykować sobie srube 12 dłuższą od tej co ją zniszczyliśmu dajemy od zewnętyrznej strony ( ja akurat dałem klocek z drzewa i dużą podkładkę i pomału skręcająć pobijałem delikatnie po tulei od wewnętrznej strony kiedy to wszystko weszło dałem nowa srubę ale juz nakretka od korektora skreciłem i jest o niebo lepsza jazda samPRRZYJEMNOSC I SATYSFAKCJA że sam zrobiłem powodzenia potencjalnym wymieniaczom tulei
nie no oczywiscie ze najlepiej naraz zrobic i przod i tył i miec spokój ale gti88 pytał co byscie robili najpierw to ja bym zają sie przodem !! pzdrdziejo pisze:czemu tak mówisz ze wazniejsze!!!!! nie ma wazniejszych i mniej waznych spraw jeśli chodzi o usterki układu kierowniczego -zawieszenia- układu hamulcowego
GTI88 pisze:Co byście mi poradzili, czym zająć sie w pierwszej kolejności??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 444 gości