Forum.VWGolf.pl

No właśnie... Jutro muszę rano jechać do Gdańska Musze przed wyjazdem jeszcze zmienić olej Na dodatek padł mi ten czujnik z chłodnicy ( włącza mi się za wcześnie wentylator a potem już się nie wyłącza ) Odłączyłem go na razie i kłopotu nie ma. Silnik się chociaż dogrzewa. Nie wiem czy jutro zdążę go wymienić. Jak myślicie? Czy walnięty ten czujnik powoduje że auto jeździ w trybie awaryjnym??? Wydaje mi się że więcej pali...
Pozdrawiam
Orzeł

Przyłączam sie do pytania,bo w golfie 1,3 NZ to chyba jeszcze nie było takich patentów jak tryb awaryjny ... czy się mylę ? A gdyby nawet, to napewno od włącznika wentyla w tryb awaryjny sterownik nie przejdzie...