Strona 1 z 2
[mk II, mkIII silnik] silnik ABF
: czw mar 01, 2007 18:26
autor: silent_rob
jak dlugo trwa u was rozruch silnika ? tzn o ile musi obrocic sie wal zeby zapalil silnik , itp :]
P.s. niech zaden mod nie usuwa tego tematu , bo bedzie krotko poznie jsam wywale
: czw mar 01, 2007 18:31
autor: mrcn
u mnie 3-4 razy - coś chyba mam zwalone
: czw mar 01, 2007 18:40
autor: djtom
sekundę (po nocy półtorej) przytrzymuję kluczyk.
: czw mar 01, 2007 19:09
autor: SToRM
ze trzy obroty walem..rozrusznik z 1.8
: czw mar 01, 2007 19:20
autor: zodiak
Tak ok. 1,5 sekundy jak zimny.
: czw mar 01, 2007 19:38
autor: dziejo
ok 1-2 sekundy
: czw mar 01, 2007 19:47
autor: zodiak
A dlaczego pytasz?
: czw mar 01, 2007 21:36
autor: silent_rob
bo tez tak kreci mi 3 obroty prawie , tak z sekunde poltora , jak kiepskie paliwo to gorziej , nie wiem czy pompa paliw od NZ ma cos z tym wspolnego albo cos innego :/ jak wymienilem palec rozdzielacza to zdarylo mu sie ze zapalil prawie od cykniecia
tak z pol obrotu zrobil a pozniej juz to samo
chce to zwalczyc poprostu , i wydaje m isie ze rozrusznik troche mozolnie kreci ale to moje odczucie takie
moze nagram dzwiek odpalania i wrzuce linka jutro
w sumie do zastanowienia sie nad tym sklonilo mnie to ze po zalaniu trfnego chyba paliwa musialem krecic okolo 10 sekund zeby ( po odpalaniu powoli na garach) jakos zapalil . a po zgaszeniu zaraz kolejny rozruch juz byl normalny :O po zatankowaniu paliwa z innej stacji wszystko wrocilo do normy :/
: czw mar 01, 2007 22:13
autor: zodiak
Ostatnio zatankowałem 98 w Tesco (zawsze tankuję na Shellu 95
)i potrafi mi tak samo zrobić. Już się nosiłem z zamiarem wymiany halla a tu...........może trzeba tylko innej benzynki zalać.
Jak to występuje to tak z 8 sekund trzeba krecić a potem "walka zapłonów" odchodzi
: czw mar 01, 2007 22:38
autor: silent_rob
no ale pomijajac juz ten fakt fajnie by bylo odpalac od cykniecia
: czw mar 01, 2007 22:45
autor: zodiak
Od cyknięcia to odpala.............k-jetronik (KR) , nawet jak akumulator padaka i ledwo kręci
: czw mar 01, 2007 23:34
autor: silent_rob
no nie kazdy :]
Tesco ;/
: pn mar 12, 2007 09:47
autor: zodiak
Teraz już jestem pewnien, że na Tesco paliwo to wielki <piiiiiiiip> . Chciałem zaszaleć i zalać ABF-owi 98-kę. W Tesco (nigdy wcześniej tam nie tankowałem) było dobra cena a nie jest to niby żaden "PGR", myślę sobie - zaleję, może ta 98 będzie miała chociaż "prawdziwe 95 oktan" a tu..... zonk. Miałem problemy z rozruchem zimnego (potem już palił normalnie) silnika. Po dotankowaniu V-Powera na Shellu wszystko wróciło do normy. Nie Tankujcie w Tesco (bynajmniej 98 bo 95 nigdy tam nie tankowałem) bo możecie się niemiło zdziwić!
: pn mar 12, 2007 10:01
autor: silent_rob
w tesco ludzie tylko 95 tankuja bo najtaniej wiec szybko schodzi a 98 sie tam kisi pewnie od otwarcia stacji