Forum.VWGolf.pl

wiec, mam taki dylemat bo nie wiem co to jest, sprzeglo chodzi okie ciagnie i lekko chodzi. Ale jak puszcze pedal sprzegla to mocno huczy, cos tak żęzi, cholera mocno ze radio musze wlaczac . Ale jak nacisne i trzymam to cichutko. Moze ktos kiedys mial podobny problem, co trzeba wymienic, gdzie zajrzec.? zeby usunąc usterke. Mam nadzieje ze sa tu fachowcy. Dzieki za rada.

hehe mam to samo lozysko w skrzynce wywalone. Moj mechanik mowi "jak stanie dopiero robic". Samo rozlozenie skrzynki kosztuje zalezy gdzie ale nie mniej jak 200 pln. bedzie chyba lepiej jakas urzywke w dobrym stanie kupic. Ja juz odkladam kaske POzDRO

a na biegu??
na luzie?? w trakcie jazdy??
na moje wlasnie ci przeguby sie sypia...
sprawdz czy masz dobre gumy na koncach polosiek...
jak sa uszkodzone to wylecial smar i dostal sie piasek...
i lada chwila powinny sie same rozpasc...,
nie masz problemow ze skrecaniem przy okazji... ??
no np w lewo idzie OK a w prawo to krzepe ruskiego traktorzysty trza miec...

obstawiam wyeksploatowany przegub...

a co maja przeguby do wcisnietego sprzegla. Przy wcisnietym sprzegle sa odlanczane i dlatego nie halasuja?????

hmm, tak sie dzieje tylko jak puszcze sprzeglo, przyguby w porzadku. Mowisz ze to bedzie łozysko w skrzynce?? cholera tak duzo kosztuje? A co to za lozysko? na wale ktoryms czy na sprzegle moze byc?

KaRBoW pisze:a co maja przeguby do wcisnietego sprzegla. Przy wcisnietym sprzegle sa odlanczane i dlatego nie halasuja?????

oj kolego... poczytaj dokladniej halas wlasnie znika jak jest wcisniete sprzeglo czyli wogole niema transmisji na polosie...

pisze o tym bo u mnie w niedziele byl dokladnie taki sam objaw w Polo i skaonczylo sie wymiana przegubu z prawej strony...
aha guma byla OK rozwalil dopiero ja polamany wianek

koszt wymiany przegubu nowka ze sklepu 155zl dla POLO 1,4D 93'

samo lozysko to jest groszowa sprawa tylko ze robocizny jest od cholery. Co do lokalizacji lozyska to jak chcesz dowiem sie dokladniej bo nie wiem ale chyba na jakims walku.

speede rozwiej nasze watpliwosci i napisz czy na postoju tez slychac ten rumot????

rozumiem czyli to moze byc łozysko, czy ta poloska co kolega pisze wyzej? Jak mozesz to zorientoj sie ktore to jest łozysko na wałku, i jak mozesz to daj mi znac. Chyba tez bede zbierac na naprawe, lub moze jakos sam zrobie. Thx i pozdrawiam

a pozatym te brzęczenie (szorowanie ) słychac tylko na postoju, jak nie wciskam sprzegla. Dopiero ustaje po wcisnieciu kiedy trzymam noge na sprzegle!. Wydaje mi sie ze poloski do tego nic nie maja bo stoja w miejscu.

Dokladnie i o tym wlasnie chcialem wiedziec czyli tak jak pisze lozysko. Ja wymienilem olej w skrzynce i troche jak by ciszej ale kosztowalo mnie to 100. Jak masz wolna 100 to tez wymien chyba ze juz byl wymieniany.

nie wymienialem oleju, nawet nie wiem jaki zalany jest. A jki mi proponujesz zalac?

U mnie jest to samo i mechanik z VW mówi ze to jest dociks sprzęgła i proponuje mi wymiane całości!! A dugi powiedział że to można dorecić jakoś ale teraz nie mam czasu na to!! można jeździć i nic się nie dzieje niepokojącego!!

raczej dziwne ze to lozysko na docisku zeby ciagle pracowalo one pracuej tylko wtedy jak sie wylacza sprzeglo, czyli naciska, wyglada na to ze jakby dotykalo lozyka ciagle czyli podczas wolnych obrotow. Moze jak bedzie cieplej to rozbiore i zobacze co jest tam grane.