Forum.VWGolf.pl

Wie ktoś może co odpowiada za pierwszą faze ssania w 2e2? Który czujnik podaje info o temp. cieczy? Czy to może coś innego jest zwalone... Bo u mnie jest tak, że w początkowej fazie ssania, gdy ciecz chłodząca jest zimna, gaźnik jest zalewany przez paliwo, leci czarny dym do momentu gdy temp. cieczy osiągnie ok. 45-50 C wtedy włącza się 2 stopień ssania i gaźnik pracuje normalnie czyli na podwyższonych obrotach i systematycznie obroty maleją. Na ciepłym jest ok.

Nie ma dwóch stopni ssania. Nie ma czujnika temperatury który by na jego działanie wpływał bo brak do tego elektroniki.
Ssanie działa w oparciu o:
1. element woskowy - waxelement - który podnosi trochę przepustnicę pierwszego stopnia na zimnym, a potem zamyka ją bo jest ogrzewany cieczą chłodzącą - taki jakby termostat.
2. Sprężynę bimetalową, która na zimnym powoduje przymknięcie górnej przepustnicy rozruchowej tak żeby wzbogacić mieszankę. Sprężyna potem jest ogrzewana elektryczną grzałką i przez ciecz chłodzącą (taka kopułka) i powoduje ustawienie powoli przepustnicy rozruchowej do pionu
3. urządzenie pull down - czarny okrągły siłownik połączony również z przepustnicą rozruchową. Po uruchomieniu silnika ustawia ją wstępnie tak żeby była szpara ok 4mm, a po gwałtownym dodaniu gazu na moment powoduje ustawienie tej przepustnicy do pionu, póki już cały czas nie stoi na goracym silniku
4. Jest zawór elektroczasowy, podnosi na moment przepustnicę I-go stopnia tuż po zapaleniu.
Rozpisałem się. Wszystko jest na forum. Wpisz w Gogle na dole strony Pierburg 2e2 niedomagania itd wszystko znajdziesz na forum i nie tylko