2E na siemens problem po swapie gaśnie
: pn lut 21, 2011 11:54
Witam wszystkich chciał bym się zapytać czy ktoś znał by rozwiązanie problemu :
zaczne od początku kupiłem seata toledo 2.0 z silnikiem 2E na ECU siemens auto jeździło prawidłowo wszystkie czynniki były w normie .... po wyciągnięciu silnik przeszedł generalny remont co ważne urządzenia jak PRZEPUSTNICA była czyszczona kolektor od środka i co się tylko dało !! (oprócz przepływomierza -wiem że nie wolno ) SILNIK wraz z nowymi gratami jak pompa paliwa , czujnikami (sona l., temperatura itd. itd. ) wylądował w GOLFIE MK1 ECU podłączone profesjonalnie przez elektryka z pomocą rozpisek i schematów ECU
wszystko się udało silnik pali w normie odpala w największe mrozy, nie kopci , nic nie cieknie, oleju nie pali, jest bardzo dynamiczny , ssanie chodzi prawidłowo
ale pojawił się problem... auto nie zawsze ale często gaśnie po wciśnięciu sprzęgła, odrazu bach... nic nie kuleje itp. i tylko jak jest zagrzane, bo w czasie okresu ssania to się nie pojawia. filtra węglowego (oczyszczanie pojemnika paliwa) nie ma a króciec w przepustnicy jest zaślepiony z tego co już wiem to nie powinno dać takich przyczyn ! krokowców mam kilka były podmieniane z aut jeżdzących i czyszczone nic nie pomogło . myślicie ze ADAPTACJA PRZEPUSTNICY powinna rozwiązać ten problem ?? jeżeli tak to jakiego VAGA kupić ? myślałem o czymś takim :
http://allegro.pl/interfejs-vag-opto-ob ... 17605.html" onclick="window.open(this.href);return false;
zaczne od początku kupiłem seata toledo 2.0 z silnikiem 2E na ECU siemens auto jeździło prawidłowo wszystkie czynniki były w normie .... po wyciągnięciu silnik przeszedł generalny remont co ważne urządzenia jak PRZEPUSTNICA była czyszczona kolektor od środka i co się tylko dało !! (oprócz przepływomierza -wiem że nie wolno ) SILNIK wraz z nowymi gratami jak pompa paliwa , czujnikami (sona l., temperatura itd. itd. ) wylądował w GOLFIE MK1 ECU podłączone profesjonalnie przez elektryka z pomocą rozpisek i schematów ECU
wszystko się udało silnik pali w normie odpala w największe mrozy, nie kopci , nic nie cieknie, oleju nie pali, jest bardzo dynamiczny , ssanie chodzi prawidłowo
ale pojawił się problem... auto nie zawsze ale często gaśnie po wciśnięciu sprzęgła, odrazu bach... nic nie kuleje itp. i tylko jak jest zagrzane, bo w czasie okresu ssania to się nie pojawia. filtra węglowego (oczyszczanie pojemnika paliwa) nie ma a króciec w przepustnicy jest zaślepiony z tego co już wiem to nie powinno dać takich przyczyn ! krokowców mam kilka były podmieniane z aut jeżdzących i czyszczone nic nie pomogło . myślicie ze ADAPTACJA PRZEPUSTNICY powinna rozwiązać ten problem ?? jeżeli tak to jakiego VAGA kupić ? myślałem o czymś takim :
http://allegro.pl/interfejs-vag-opto-ob ... 17605.html" onclick="window.open(this.href);return false;