Forum.VWGolf.pl

witam wszystkich nakreślę problem z jakim sie borykam o 2 dni mianowicie pewnego dnia auto śmigało jak śmigało moc byla w normie spalanie w miare tez choc myślę ze średnie 9 litrów z przewaga trasy to sporo ale nie o tym. Odpalam pewnego dnia auto wszystko ok i na postoju na światłach czuje na pośladkach drgawki rytmiczne silnika świece mam nowe kable tez jeździłem tak z 3 dni az znalazłem chwilkę czasu i podpiąłem sie pod vaga i wyskoczył taki błąd 00515 Czujnik pozycji wału krzywkowego (czujnik efektu hali) jaki czujnik pada powoli? bo wykasowałem ten błąd i nie wrócił drgawki zniknęły ale... na drugi dzien odpala auto i obroty spadaja jak by auto mialo zgasnąć i jezeli nie przy gazówka to by zgasło, po 2 km obroty ok ale auto znów ma drgawki i no zniknęła moc auto jedzie ale wyczuwalnie brakuje mu mocy nie podpinałem sie znów pod kompa no ale wiem ze cos nie tak co sadzicie?

niskie obroty na zimnym silniku mogą być winą brudnej przepustnicy.

przepustnica ok czyszczona a obroty nie sa niskie tylko auto gaśnie jak juz jest ok to obroty sa w normie a to nie winna jest przepustnica tylko jakis czujnik bo jak skasowałem blad to problem znikl

Zczytaj jeszcze raz błedy. Jeżeli sie będzie powtarzał ciągle ten sam to trzeba będzie drązyc temat dalej. Może to czujni temp źle działa i załacza się ssanie na zimnym silniku.

błąd 515 w tym przypadku czujnik wałka rozrządu,nie wiem jak się ma do obrotów,ale przy uszkodzonym gorzej pali i brak mocy.

chodź silnik mam słabszy (75 KM) miałem podobne objawy chodź później przerodziły się w kompletne odcięcie zapłonu np. na okres 15 m. na trasie. Wymiana cewki zapłonowej nic nie pomogła. Moim skromnym zdaniem wada tkwi po stronie czujnika obrotów tzw. czujnik HALA. Zakup nowego aparatu zapłonowego (wraz z tym czujnikiem ma się rozumieć) na allegro wyniósł mnie 75zł + ustawienie zapłonu. Część ta to oczywiście zamiennik ponieważ ceny markowych egzemplarzy np. BOSCH-a sięgają 400/500 zł. Pierwsza pokonana trasa rzędu 600 km i jak ręką odjął. Idzie! Jak wrócę sprawdzę kod błędu który mi wtedy wykazał

tz205 pisze:chodź silnik mam słabszy (75 KM) miałem podobne objawy chodź później przerodziły się w kompletne odcięcie zapłonu np. na okres 15 m. na trasie. Wymiana cewki zapłonowej nic nie pomogła. Moim skromnym zdaniem wada tkwi po stronie czujnika obrotów tzw. czujnik HALA. Zakup nowego aparatu zapłonowego (wraz z tym czujnikiem ma się rozumieć) na allegro wyniósł mnie 75zł + ustawienie zapłonu. Część ta to oczywiście zamiennik ponieważ ceny markowych egzemplarzy np. BOSCH-a sięgają 400/500 zł. Pierwsza pokonana trasa rzędu 600 km i jak ręką odjął. Idzie! Jak wrócę sprawdzę kod błędu który mi wtedy wykazał

Kolego za ten wielki spam o aparacie powinieneś dostać ostrzeżenie!,piszemy na temat ,a nie opowiadamy swoich histori nie związanych z tematem,od tego jest dział pogawędki