POLO 95r ,1.0 -duze spalanie
: sob kwie 13, 2013 20:25
Witam,koledzy mam taki maly problem z polowka,ale do rzeczy,kupilem ja od handlarza sprowadzona z niemiec dla zony na dojazd do pracy,aby odciazyc mojego tdika,i okazuje sie ze to malenstwo wcale nie jest ekonomiczne i zlopie paliwko w granicach7-8l.A moje pytanie jest takie ze polowka ta nie ma katalizatora i chyba sondy tez,bo z tego co wiem jest ona w katalizatorze,a dowiedzialem sie tego dopiero gdy pojechalem wymienic tlumik,i po wymianie tego tlumika obroty skoczyly na 3tys i tak sie trzymaly z 5min.potem juz bylo ok. Co mi radzicie,czy wspawac jakas strumienice i sonde? czy to nie ma wplywu na spalanie ?