Szarpie przy rownej jezdzie, kontrolka oleju.
: śr paź 12, 2016 00:15
Witam wszystkich. Mam nadzieje ze przynajmniej tutaj znajde odp na dreczace mnie problemy, w koncu jedyne solidne forum w internetach
No ale dobra, koniec wazeliny, przejdzmy do konkretow. Chodzi o brata blizniaka mk4, spod czterech pierscieni. Mecze sie z Audi a3 z 2001r z motorem 1.6 AVU.
Problem nr 1:
Auto przy spokojnej umiarkowanej jezdzie potrafi strasznie przerywac i szarpac. Przy przyspieszaniu czy schodzeniu z obrotow zero jakichkoleiwk problemow, robi to zwinnie i dynamicznie. Przy spokojnej jezdzie poszarpuje, przerywa. Auto w czystej benie, podmieniona cewka, nowe swiece, podmieniany Hall. Wyrzuca checka odnosnie uszkodzonego obwodu grzejnego sondy lambda. Sonda dzis podmieniona, check nie zgasl bo o poznej porze nie bylo gdzie na kompa podjechac ale nadal szarpie.
Problem nr 2:
Po przejechaniu 10-15 km na fisie pojawia sie kontrolka od cisnienia oleju + brzeczyk ostrzegawczy. Cisnienie oleju zmierzone od reki: wolne obroty ->1.2 bara, 2k obr->3,2 bara. jak na moje oko jest spoko. Czujnik oleju podmieniony na nowy. I tu jest meges, znalazlem tylko jeden czujnik oleju w podstawie filtra, koloru bodajze bialego. Az dziw bo mialem zawsze doczynienia z wytworami VAGA i byly po dwa czujniki a tu za cholere nie moge znalezc drugiego? Nie liczac tego w misce olejowej od poziomu oleju.
Ktos cos? Jakies uwagi, porady, wskazowki?
No ale dobra, koniec wazeliny, przejdzmy do konkretow. Chodzi o brata blizniaka mk4, spod czterech pierscieni. Mecze sie z Audi a3 z 2001r z motorem 1.6 AVU.
Problem nr 1:
Auto przy spokojnej umiarkowanej jezdzie potrafi strasznie przerywac i szarpac. Przy przyspieszaniu czy schodzeniu z obrotow zero jakichkoleiwk problemow, robi to zwinnie i dynamicznie. Przy spokojnej jezdzie poszarpuje, przerywa. Auto w czystej benie, podmieniona cewka, nowe swiece, podmieniany Hall. Wyrzuca checka odnosnie uszkodzonego obwodu grzejnego sondy lambda. Sonda dzis podmieniona, check nie zgasl bo o poznej porze nie bylo gdzie na kompa podjechac ale nadal szarpie.
Problem nr 2:
Po przejechaniu 10-15 km na fisie pojawia sie kontrolka od cisnienia oleju + brzeczyk ostrzegawczy. Cisnienie oleju zmierzone od reki: wolne obroty ->1.2 bara, 2k obr->3,2 bara. jak na moje oko jest spoko. Czujnik oleju podmieniony na nowy. I tu jest meges, znalazlem tylko jeden czujnik oleju w podstawie filtra, koloru bodajze bialego. Az dziw bo mialem zawsze doczynienia z wytworami VAGA i byly po dwa czujniki a tu za cholere nie moge znalezc drugiego? Nie liczac tego w misce olejowej od poziomu oleju.
Ktos cos? Jakies uwagi, porady, wskazowki?