Forum.VWGolf.pl

Witajcie,

Dzisiaj przytrafił mi się o to taki problem. wyjechałem z garażu samochodem zgasiłem po czym po paru godzinach chciałem nim pojechać a on nie chce zapalić, rozrusznik kręci ale nie chce zapalić.

Polo IV 1,2 12V 120 tyś km

Na vagu był błąd z ciśnieniem kolektora ssącego ale to problem wtyczki.
I wypadanie zapłonu cewka 2 - od jednej cewki by nie palił?

Nie mam pojęcia, aku nowe, po przekręceniu słychać, że pompa paliwowa chodzi. Po kręceniach czuć nawet paliwo.

Masz raptem 3 cylindry więc wszystko możliwe, że nie chce odpalić bez jednego. Podmień cewkę i sprawdź rezultat bo nic innego Ci nie pozostaje.

Podmieniona, stawiam na przeskok łańcuszka rozrządu.

Przeskoczył ci łańcuch zapewne co powoduje i wypadanie zapłonu i problem z czujnikiem ciśnienia. Niestety dosyć powszechny problem.

Z tym czujnikiem to ktoś nie potrafił wyciągnąć wtyczki i urwał zaczep, siedziała na ścisk dzięki izolacji
Poszedł do mechanika na naprawę rozrządu. Już mam go dosyć xd

Te silniki miały jeszcze inná bolączkę ale może skończy się tylko na rozrzádzie.

Winną był przeskok łańcuszka o 3 ząbki

Dobrze że nie zgięło zaworów.