Forum.VWGolf.pl

W tym temacie piszemy o akumulatorach, dzielimy się opiniami, pomagamy dobrać odpowiedni jeśli ktoś ma wątpliwości*.

Wybierając akumulator zwracamy uwagę na jego pojemność (w amperogodzinach - Ah) i prąd rozruchowy (A). Kupując nowy akumulator, będzie na nim widniała wartość prądu rozruchowego wg normy EN. Jednak wyciągając stary akumulator z auta może się okazać, że jest na nim podana wartość wg normy DIN. Należy pamiętać, że wartości wg dwóch rożnych norm nie są równoznaczne - wartości liczbowe mogą znacznie się różnić.
Kupując akumulator nie wolno także zapomnieć, że te dwa parametry (Ah i A) to nie wszystko.
Akumulator ma dwa bieguny - dodatni i ujemny - należy zwrócić uwagę, który ma być po której stronie...aby nie okazało się że mamy pod maską za krótkie kable aby podłączyć akumulator odwrotnie. Często da się to zrobić, ale w przypadku gdy mamy na akumulatorze skrzynkę z bezpiecznikami, wiąże się to z niepotrzebną i niekoniecznie łatwą rzeźbą, więc lepiej od razu kupić akumulator z odpowiednią polaryzacją.
Słupki akumulatora - dwa wystające "bolce", do których, za pomocą klem, montujemy kable. W VW są to słupki wg standardu europejskiego - większość aut jakie spotykamy na co dzień ma takie słupki...ale chcąc przełożyć akumulator z auta japońskiego może się okazać, że nie pasuje on do naszego właśnie z powodu różnych słupków - w razie potrzeby można kupić odpowiednie adaptery/redukcje/przejściówki - jak zwał tak zwał.
Mocowanie akumulatora - podstawa. Tu zróżnicowanie jest nieco większe niż w przypadku słupków. W VW jest to mocowanie typu B13

Akumulator możemy dobrać wg katalogu producenta baterii, przeważnie są dostępne online...wybieramy tam auto i silnik, katalog zwykle podpowie nam kilka propozycji, po jednej z kilku linii produktów danego producenta...katalog zasugeruje wyższy model akumulatora do auta z "lepszym" wyposażeniem" - tak zwykle są dobierane akumulatory.

Można iść krok dalej i kupić troszeczkę większy akumulator niż zaleca katalog...
Wiele osób zada wtedy pytanie - czy wtedy nasz akumulator na pewno zostanie odpowiednio doładowany?
Przykład:
Mamy dwa takie same auta. W jednym akumulator 70Ah w drugim 45Ah. Przez przypadek zostawiliśmy włączone światła, co pożarło nam 35Ah. W przypadku pierwszego akumulatora zostaje nam już 35Ah, więc połowa...w przypadku drugiego jest to już tylko 10Ah - ponad 3x mniej niż w większym akumulatorze. Alternator aby naładować obydwa akumulatory ponownie do pełna, musi do każdego z nich oddać tyle samo prądu, więc jest mu obojętne który akumulator musi doładować.
Przykład oczywiście bardzo uproszczony.
Nie ma jednak sensu kupować największego akumulatora jaki się zmieści w aucie bo przeważnie go nie wykorzystamy...a taki akumulator kosztuje sporo więcej od takiego jaki zaleca katalog czy nawet takiego troszeczkę większego.

Prąd rozruchowy...często padają pytania czy jak będzie większy, to czy nic się nie spali - nie. Większy prąd rozruchowy ułatwia pracę rozrusznika podczas startu silnika.

Jeśli w aucie mamy jakieś większe modyfikacje odnośnie wyposażenia elektrycznego, mamy bardziej prądożerny sprzęt audio niż seryjny...warto wybrać większy akumulator niż zaleca katalog producenta - taki akumulator się nie zmarnuje.

Jeśli ktoś ma na prawdę mocne audio (nie mam tu na myśli "tuby" w bagażniku i wzmacniacza wielkości radia, na którym widnieje dumny napis 2000W) polecam akumulatory AGM. W autach wyższych klas (np E, F) takie akumulatory można spotkać jako wyposażenie seryjne.

W przypadku posiadania (i używania) sytemu start/stop, także należy dobrać odpowiedni akumulator...zwłaszcza jeśli dużo poruszamy się po mieście i silnik często jest odpalany - rozrusznik jest największym odbiornikiem prądu w aucie. W takich autach też spotkamy akumulatory typu AGM.

Odłączając akumulator, najpierw odkręcamy biegun ujemny - minus.


* Pytania typu "jaki akumulator do mk3 1.6" - mając tu na myśli zastanawianie się pomiędzy akumulatorem 55Ah a 60Ah - będą usuwane - odpowiedzi proszę szukać w katalogu producenta.
Jeśli masz wątpliwości, to napisz jakie...może masz jakieś specjalne wymagania i wcześniej już dokonałeś zmian typu mocniejszy alternator, - nie zapomnij o tym wspomnieć
Napisz jakie auto, silnik, wyposażenie...

Nikt się nie wyrywa, więc zacznę ja...na podstawie auta z sygnaturki i akumulatorów jakie przewinęły się w nim pod maską.

Auto kupiłem w sierpniu 2006, pod maską był jeszcze fabryczny aku - 60Ah...z początku 2000r. 2-3 miesiące po kupnie auta, temperatura na zewnątrz spadła i pierwsza niespodzianka...silnik nie odpalił. Prostownik, ładowanie i czekam aż problem się powtórzy...jednak zima minęła bez podobnych przygód. Jesień 2007 i powtórka z rozrywki, problem się powtórzył...no to znowu prostownik itd, za kilka dni kolejny problem więc wiadomo, że aku do wymiany (pobór prądu itp posprawdzane). 05.11.2007 w sklepie sprzedawca zaproponował akumulator Centra Standard 50Ah. Aku działał...w końcu nowy ze sklepu to powinien. Niecałe 2,5 roku później 19.04.2010 kupowałem kolejny akumulator...nie dlatego że ten się skończył, ale dlatego że w ogóle nie trzymał napięcia podczas rozruchu. Problemy trwały około roku zanim zdecydowałem się na nowy aku...ale dopóki jakoś odpalał było ok...ale jak już zaczęło resetować licznik podczas rozruchu, to średnio fajne zrobiło się użytkowanie tego akumulatora. Po wyjęciu akumulatora okazało się, że ten cieknie i zrobił niemały bajzel pod podstawą aku
Kolejnym wyborem - tym razem moim, wcześniej była to sugestia sprzedawcy - był akumulator Centra Futura 72Ah. Mniej więcej w tym samym czasie, do drugiego auta wpadł taki sam aku tylko 100Ah. Dwa akusie nowe, więc nie ma co się doszukiwać problemów... po około roku zauważyłem że naładowany aku nie trzyma nawet 12V sprawdziłem drugi...i to samo... 11.8-11.9V. W prosty, nielaboratoryjny sposób, postanowiłem sprawdzić pojemność mniejszego akumulatora. Naładowałem go prostownikiem, podłączyłem dwie żarówki 21W i obserwowałem - po niecałej połowie teoretycznego czasu świecenia, napięcie na akumulatorze z podłączonymi żarówkami spadło do (jak pamiętam) około 3V. Wiem, że nie pomogło to akumulatorowi...ale mnie w jakiś sposób uspokoiło Rok 2014 - czwarty rok akumulatora - wyglądał tak, że chwila słuchania radia na zgaszonym silniku = aku na prostownik...podobnie w przypadku zapalonych świateł. Początek roku 2015...zostawienie otwartego bagażnika (zapalone światełko) na dłuższy czas = aku na prostownik. Ogólnie już dawno kupiłbym inny aku ale chciałem go zabić do końca kwiecień 2015 aku zdjęty wieczorem z prostownika, rano silnik nie kręci

O fabrycznym aku niewiele powiem, bo nie wiem jaki miał żywot...ale jakby nie było prawie 8lat wytrzymał.
Pierwszej Centry Standard nie polecę - może trafiłem na wadliwy egzemplarz.
Druga Centra Futura, choć nie miała u mnie łatwego życia, bardzo kiepsko trzymała parametry...Futura 100Ah, która miałem prawie równolegle, zakończyła żywot wcześniej, choć życie w drugim aucie miała łatwiejsze. Tragedii nie ma, ale drugi raz bym Centry Futury nie kupił

W międzyczasie miałem trochę do czynienia z mocnymi instalacjami CA (5kW+)...testowałem różne akumulatory AGM i wiem, że kolejny aku jaki kupię będzie właśnie taki. Tymczasem ostatni aku jaki się skończył, zrobił to w takim czasie, że sprawną baterią potrzebowałem na już...więc pod maskę wpadł Bosch S3, który zalegał u Kolegi i póki co radzi sobie doskonale, pomimo że stał w warsztacie pewnie ze dwa lata. Jak zakończy żywot, to wpada AGM

Qto pisze:Pierwszej Centry Standard nie polecę - może trafiłem na wadliwy egzemplarz

Może,bo ja np. mam taki w dupowozie mk3 i fakt że kończy swój żywot,ale wytrwał 6 lat.

Qto pisze:Druga Centra Futura, choć nie miała u mnie łatwego życia, bardzo kiepsko trzymała parametry

Futura w/g producenta,powinna być montowana do aut,które tłuką kilometry non-stop. Do auta jak mój Zielony,który więcej stoi niż jeździ,nie nadaje się.
Poprzednia Futura w Zielonym wytrzymała 5 lat (nawet nieźle,biorąc pod uwagę żywotność dzisiejszych aku) i gdy kupowałem kolejną,mając świadomość,że nie powinienem tego robić,postanowiłem zaryzykować.W tej chwili ma 2 lata i nie narzekam. Auto mało jeździ,a ja profilaktycznie co 2-3 tygodnie podpinam prostownik,żeby w aku zabuzowało.Z resztą tak powinno się robić i każdy producent podaje to w instrukcji użytkowania.
Ludzie nie czytają,nie doładowują,a później marudzą,że aku o kant dupy rozbić...

Centra Futura padła mi po 3 dniach od zakupu

XV2 pisze:Centra Futura padła mi po 3 dniach od zakupu

Każdemu producentowi zdarzy się bubel.Czy to pralka,czy lodówka,akumulator,czy całe auto,takie rzeczy się zdarzają.
Ty opisałeś trefny towar,a nie żywotność sprawnego aku.
Moja poprzednia Futura hulała 5,a obecna już 2-gi rok. 5 lat i 2 lata,to nie to samo co 3 dni

Bosch S5 77 AH 780A aktualnie 3 lata bez problemu

U mnie właśnie padła Varta Blue, nie wytrzymała nawet dwóch lat. Wieczorem wstawiłem samochód do garażu, rano pojechałem do pracy wszystko ok. Po ośmiu godzinach wsiadam do samochodu i zonk. Jutro jadę z gwarancją na reklamację. Samochód oprócz weekendu co dziennie robi ok 90 km.

Ja mam Bosch S5 77 AH 780A , tak jak pisze XV2 , aku jest nie do zaje...chania , 4 zimy na dworze auto i bez problemu. Nigdy Nie widział prostownika , centra 2 lata Max 3 i leży

ZAP Piastów 62 Ah 480A kupiony w sklepie rolniczym 3 lata służył mi w vento, a już prawie 2 lata siedzi w borze. Ładowany raz z powodu niedomkniętych drzwi.

Ja w moim mk 4 2,0 aqy mam akumulator warta 44 ah na aku jest data produkcji 2008 a data zalozenia 2009 na aku oznaczenia vw audi Wedlug katalogu powinien byc 56-60- 77 ah w tym przedziale , ale juz trzeba go doladowywac bo slabo zaczyna krecic. Uwazam ze jak na tak mala pojemnosc dlugo wytrzymal.Teraz chcialbym zalozyc 56 albo 60 tylko jeszcze nie wiem czy trzymac sie tej Warty czy cos innego' dodam jeszcze ze auto ma pelna elektryke ladowanie alternatora 14-14,5

Ja miałem w nissanie primera P11 akumulator Varta 75ah (diesel to był) i Vartę polecam (nie wiem jaki to był model Varty). Gdy kupowałem nissana to ten akumulator już tam był a gdy po 6 latach sprzedawałem nissana to ten akumulator jeszcze tam był i "magiczne oczko" pokazywało że aku jest OK. W międzyczasie ze 2 razy był podpinany pod prostownik bo rozrusznik zrobił mi zwarcie a i tak ten akumulator to wytrzymał. Jeśli w golfie padnie mi aku to ja kupię Vartę.

Szukam opinii o akumulatorze ZAP Silver Premium 65AH 620A
Mogę kupic ten akumulator w dobrych €-prawie o polowe mniej niz Bosch s5 ktory dzielnie służył przez sześć lat...Opinie na temat tego zap-a są bardzo zróżnicowane...jedni piszą ze dobry,inni ze szajs-opadające płyty.Prosze o opinie

Ja też miałem podobne doświadczenia, że dwa "renomowane" padały mi chwilę po gwarancji. Więc stwierdziłem, że nie warto przepłacać, z braku kasy na większy nagły zakup wziąłem polskiego jenoxa i 4 lata praktycznie śmigam już. Na razie ok - to i tak już 2x lepszy wynik niż poprzednie 2x droższe.

centra plus 74 Ah. Dzialalal w ciagu 4.5-5 lat w trzech autach dieslowskich i skonczyla zywot. Aktualnie jade w obu autach na varcie blue 74 Ah i 95Ah- w TDI.