Bardzo proszę o pomoc. Co to może znaczyć?
Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu błędu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: pn paź 19, 2015 15:24
- Lokalizacja: Bytów
- Auto: Golf mk4
- Silnik: ALH
- Kontakt:
Re: Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu błędu
U10f3 to nie syrena alarmu?
Masz za starego vcds dlatego nie pokazuje błędu, albo zdiagnozować odisem
Masz za starego vcds dlatego nie pokazuje błędu, albo zdiagnozować odisem
Re: Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu błędu
Dziękuję! Tak właśnie podejrzewałem. Coś kradnie prąd. Syrena jest w podszybiu? Jaki pobór powinien być? Czy 0.07A to nie za dużo?
-
- Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: pn paź 19, 2015 15:24
- Lokalizacja: Bytów
- Auto: Golf mk4
- Silnik: ALH
- Kontakt:
Re: Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu błędu
Jak na samą syrenę to dużo. One często kończą swój żywot. 3 linowa wtyczka plus masa i komunikacja lin.
Piszę o ilości pinów żebyś jej nie pomylił np z dźwiękiem konsoli nośnej jaki jest np w gti A nie wiem dokładnie o jakim samochodzie mówimy
Piszę o ilości pinów żebyś jej nie pomylił np z dźwiękiem konsoli nośnej jaki jest np w gti A nie wiem dokładnie o jakim samochodzie mówimy
Re: Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu błędu
Mam już ostatnie pytanie. Czy nową syrenkę wpinam i wszystko działa, czy muszę bawić się vcds-em w jakieś kodowania?
Syrena była sprawcą dużego poboru i rozładowywania akumulatora w 3-4 dni. Zapewne podtrzymanie w niej się wylało ponieważ nie dawała również żadnego dźwięku. Po wypięciu syreny pobór prądu w okolicy 0,005A.
Syrena była sprawcą dużego poboru i rozładowywania akumulatora w 3-4 dni. Zapewne podtrzymanie w niej się wylało ponieważ nie dawała również żadnego dźwięku. Po wypięciu syreny pobór prądu w okolicy 0,005A.
-
- Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: pn paź 19, 2015 15:24
- Lokalizacja: Bytów
- Auto: Golf mk4
- Silnik: ALH
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość